testy owulacyjne

Witam
Juz od trzech miesiecy staramy sie z mężem o dzidziusia jednak bezskutecznie. Pomyślałam,że nie trafiam w owulacje i w czwartym cyklu postanowilam skorzystac z testów owulacyjnych .

Dodam ,że mam cykle ok 31 dniowe

Okres dostałam 7 lutego
testy zaczęłam już robić od 12 lutego tak z ciekawości

Wyniki:
Od 12do 18 lutego kreska testowa jaśniejsza od kontrolnej
Od 19 do 23 lutego kreska testowa tak samo ciemna jak kreska kontrolna ( czyli wynik pozytywny)
Od 24 do 27 lutego kreska testowa zdecydowanie ciemniejsza od kontrolnej( czyli też wynik pozytywny)

Oczywiście staraliśmy się z mężem o dzidzie w tych dniach
Nie wiem jak mam interpretować takie wymiki i skąd mam wiedziec kiedy była
owulacja:( .Może te testy są niewiarygodne?
Może ktoś pomoże mi to zinterpretować
Będę bardzo wdzięczna

Witaj Domcia,

zauważ że taki wątek już mamy założony i tam w kilka dziewczyn właśnie na temat testów owulacyjnych dyskutujemy.

To że pozytyw wychodzi przez 2-3 dni, to chyba norma u większości z nas, ale u ciebie to dość długo, bo ok tygodnia. Szczerze, nie wiem, jak to interpretować. Czy stosujesz do tego metodę termiczno-objawową? Może warto jeszcze pod tym kątem się poobserwować? I może przy okazji zapytaj swojego ginekologa, co on myśli na temat takich wyników testów owu.

Zapraszam do wątku www.zapytajpolozna.pl/54-planujemy-ciaze...test-owulacyjny.html