BezpiecznaCiaza112023

poród-nacięcie krocza

14 lata 10 miesiąc temu #800 przez jedynaczka
zazdroszcze rodzinnego porodu.. u nas też tak miało być, niestety mąż był w delegacji... tak to jest jak sie rodzi kilka dni przed terminem ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #997 przez tysia178
ja niestety nie powiem Ci czy to boli,bo ja nie miałam nacinanego krocza, miałam położną która dzielnie walczyła,żeby nie nacinac i się udało:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1200 przez baska
Witam :)
Napiszę tak,rodziłam juz 2 razy,przy pierwszym porodzie zostałam nacięta i nawet tego nie poczułam(nacinanie nastepuje przy skurczu wiec sie tego nie czuje)
Natomiast przy drugim porodzie nie zostałam nacięta i popękałam. :(
Popękałam jak i na zewnątrz tak i wewnątrz.Nie zyczę nikomu tego bólu :(
Teraz szykuje sie do nastepnego porodu i mam nadzieje,że pójdzie łatwo i nie popękam....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1201 przez olusia10003
A czy można dyskutować z lekarzem odbierającym poród, jeżeli podejmie decyzje o nie nacinaniu krocza o to żeby nacieli krocze?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1220 przez Agnieszka
No właśnie nacinają podczas skurczu, dlatego nie czujesz. Nie masz się czego obawiać,
samo zszywanie później to sprawa indywidualna, lekkie ukucia - przynajmniej dla mnie, ale każdy inaczej odczuwa takie rzeczy.
Chyba się nie da z lekarzem dyskutować w takim momencie:)



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1313 przez andziaa35
Mialam nacinane krocze bez znieczulenia, nie bolalo czulam tylko uszczypniecie... szycie tez nie bolalo bo podali mi tam jakis gaz i mialam tak jaby lekka faze :laugh: nie bolalo ale czulam ze ona szyje


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1416 przez olusia10003
Tak właśnie mi się wydawało z opowiadań koleżanek które już przeżyły poród że nacinanie jest w trakcie skurczu i nic nie boli a lepiej naciąć niż całkowicie popękać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1435 przez andziaa35
pekniecie dluzej sie goi...


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1439 przez olusia10003
No właśnie więc lepiej pocierpieć chwilkę przy nacinaniu lub zszywaniu ale za to szybciej się wszystko zagoi niż popękać całkowicie i cierpieć z bólu parę tygodni po porodzie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1441 przez aniaw
Ja cały czas boję się porodu, ale jak pomyślę o tym, ze później przytulę mojego maluszka... :laugh:
A czy to nacięcie krocza jest konieczne?
Podobno masaż krocza jest bardzo pomocny i można dzięki niemu uniknąć tego nacięcia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1449 przez olusia10003
Ja na początku nie bałam się porodu do kiedy dostałam tych dziwnych skurczów i bólu pleców ale ból zapewne mija jak tylko przytulimy swoje maleństwo :) O szczegółach nacinania nic nie powiem bo nigdy jeszcze nie rodziłam, niech wykażą się wiedzą kobietki które już rodziły :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1453 przez andziaa35
masaz krocza oliwa z oliwek i koniecznie cwiczenie Kegla, jak juz urodzilam zdarzylo mi sie 3 razy przy kichnieciu popuscic mocz :blush: polozna mi mowila ze tak czasami sie zdarza a zeby tego uniknac trzeba cwiczyc te miesnie :)


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1542 przez Scholastyka21
Polecam tantum rossa, po porodzie naturalnym, szczególnie przy nacięciu wszytko ładnie i szybko się goi.

W szpitalu doradzili mi również aby "moczyć tyłek" w wywarze z kory dębu (do kupienia w aptece)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1560 przez olusia10003
Z pewnością zastosuje te "moczenie tyłka" i tantum rossa po porodzie jak będę miała nacinane krocze oby sobie tylko pomóc i ulżyć :) A jak długo trzeba moczyć "tyłek" w tym wywarze i chyba nie musi być on bardzo gorący??? :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1587 przez butterfly82
Zacznijmy od tego, że krocza wcale nie trzeba nacinac! 70% nacieć w Polsce jest zupelnie niepotrzebnych i wykonywanych rutynowo. W szkole rodzenia do ktorej chodzilismy z mezem polozna uswiadomila mnie ze to ja mam prawo zdecydowac w szpitalu czy chce byc nacinana czy nie. Poradzila aby ciczyc miesnie kegla i oczywiscie przed porodem lub w jego trakcie poprosic polozna aby jesli nie bedzie to konieczne nie nacinac krocza. Tak tez zrobilismy a w zasadzie moj maz bo mnie sciskalo z bolu. On poprosil polozna - dlatego m.in obecnosc meza w czasie porodu bardzo sie przydaje. I udalo sie nie peklam! Oczywiscie nie nacinanie krocza wymaga od poloznej pracy, dlatego niestety tych naciec jest tak wiele:) banalne! Nie boj sie poprosic o to w szpitalu - masz do tego prawo. Jest jeszcze jeden plus nie nacinania krocza - po porodzie - lepsze samopoczucie no i wiecej przyjemnosci spedzania czasu z malenstwem. Ja godzine po porodzie wzielam prysznic i czulam sie jakbym w ogole nie rodzila. Takze przemysl to bo warto! A mezowi tez mozesz uswiadomic ze bedac przy porodzie wcale nie bedzie wpatrywal sie w Twoje krocze hehe (w sumie to nawet polozna sama tego pilnije) tylko jest przy Twojej glowie i daje wsparcie ktore dopiero zrozumie bedac z Toba na sali. Jest jeszcze jeden powod - chwila gdy rodzi sie wasze dziecko jest niepowtarzalna i on jako ojciec moze przy tym byc. Mysle ze mezczyzna w tym wlasnie momencie nawiazuje z dzieckiem bardzo silna wiez! A z reszta razem plodzicie razem rodzicie:) my jakos nie mamy wyboru!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl