- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Witam wszystkie ciężarówki :)
Witam wszystkie ciężarówki :)
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2



www.zapytajpolozna.pl/53-przyszle-mamy/6.../Page-32.html#705106
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarolciaZumba
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 484
- Otrzymane podziękowania: 0

Gratulacje drugiej ciąży


Nasza ciąża też jak najbardziej planowana i chylimy się już ku końcowi, aczkolwiek się już ciągnie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarolciaZumba
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 484
- Otrzymane podziękowania: 0

ja staram się nastawiać pozytywnie aczkolwiek wiem że łatwo nie będzie ...
a co wspominasz najgorzej podczas tego porodu ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarolciaZumba
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 484
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
W czasie porodu był dla mnie wielkim wsparciem, podczas pobytu w szpitalu też wiedziałam że najbardziej mogę liczyć na niego, jak wyszłam ze szpitala to trochę się poprztykaliśmy bo zaczął z rodziną i znajomymi opijać zdrowie syna, a ja zostałam sama z dzieckiem na głowie, gdzie nie bardzo wiem co i jak, bo to pierwsze nasze dziecko. Kiedy porządnie wytrzeźwiał przeprosił nas, powiedział że musiał jakoś "spłukać trudy porodu" i obiecał że więcej nie będzie traktować rodzicielstwa jak okazji do libacji
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarolciaZumba
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 484
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
KarolciaZumba ja tak samo miałam dopieszczonego męża, wszystko pod nos i on praktycznie tylko odkurzać musiał, resztą zajmowałam się sama, ale po powrocie ze szpitala robił mi jeść i przynosił do pokoju bo byłam za słaba żeby wchodzić po schodach do kuchni, nawet jak sobie popił pamiętał o mnie i donosił wszystko a ja w mojej twierdzy z małym też czasem płakaliśmy razem z mojej bezsilności... Ale teraz "nauczyłam" się synka a on mnie. Dokładnie mnie rozpoznaje i na samo to że podejdę się uspokaja

No ale ja to mam bezproblemowe dziecko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.