Szkoła rodzenia

Marysia27 więc miałysmy ślub tego samego dnia jak widać u mnie na suwaczki

Racja wrzesień to szczęśliwy miesiąc nie tylko dla Nas dopisała nam i piękna pogoda, a później niezły wynik w pracy nad potomstwem

No dla mnie bardzo wrzesień szczęśliwy ja moja 3 rodzeństwa i mama mamy urodziny we wrześniu i mam nadzieje że Mateusz tez ze chce się urodzić we wrześniu

A staranka były bardzo przyjemne ;D gorzej by było jak by to coś nie miłego było trzeba robić Hihi

Ja do szkoły rodzenia dzwoniłam się zapisać w 18-19 tygodniu, a dopiero w tą środę zaczynam zajęcia, ponieważ jest tyle chętnych, że w grupie do której powinnam chodzić, żeby skończyć przed porodem nie było już miejsc:) ale co poradzić, w końcu jak jest darmowo to wiele osób jest zainteresowanych:)
Więc czy jestem zadowolona będę mogła powiedzieć dopiero za kilka tygdni:)

Jestem z Bydgoszczy i polecam szkołe "BRZDAC" www.brzdac.bydgoszcz.eu/

Na poczatku chodzilam na bezplatna szkole do mojej przychodni, tam zajecia prowadzi polozna na zasadzie pogawedek, bardzo duzo przydatnych informacji, ta sama położna prowadzi prywatna platna (380zl) szkole rodzenia, zajecia sa raz w tygodniu przez 8 tygodni (2 zajecia z porodu, 2 z pologu, 2 z karmienia piersia i 2 z opieki nad noworodkiem) zajecia trwaja 2 godziny, pierwsza godzina to cwiczenia (oddychanie, rozlużnianie, pozycje porodowe itp.) 2 godzina to w/w temat.

Jestem zadowolona z tych zajec choc wczesniej nie bylam zainteresowana, bo wychodzilam z zalozenia ze jak wszystkie rodza to ja tez, natomiast zajecia uswiadomily mnie ze to nie jest szkola rodzenia, lecz zajecia dla przyszlych rodziców. wydawalo mi sei ze wiem wszystko a tak naprawde mialam jakies 20 % wiedzy to naprawde malo...

zachecam wszystkie przyszle mamusie aby udaly sie na takie zajecia i zobaczyly na czym tak naprawde polega "szkola rodzenia"

u mnie szkoła dopiero się zaczęła, więc na razie nie mam jakiegoś wielkiego przypływu wiedzy, ale mam nadzieję, że już za tydzień dowiem się więcej. Ale co mi się bardzo podoba dostajemy bardzo dużo jakichś próbeczek i informatorów, które w wolnym czase można poczytać, poprzeglądać, wykorzystać.

zabieram się właśnie za złożenia zamówień na ostatnie niezbędne elementy wyprawki:) Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu dojdą i będę mogła zająć się na dobre "wiciem gniazdka"

mysia dokladnie:) po calej szkole zebralam cała szufladę próbek

renacting:) przynajmniej będziesz mogła darmowo sprawdzić co Twojemu bobaskowi służy i odpowiada, nie będziesz zmuszona w razie czego do wyrzucania całych nowych prawie nieużywanych opakowań kosmetyków:) Mi to się bardzo podoba:) I czekam na więcej:P

a co mi sie podobalo u mnie w szkole, ze babka nie daje wszystkiego. Np. kosmetyki johnson sa bardzo uczuleniowe szczegolnie dla norworodkow , wiec w próbkach tego nie mam , za to mam sporo sudocremów, chusteczek pampersa, kremy nivei itp.

no ja jeszcze nie wiem co dokładnie dają, bo jest tyle chętnych, że dla mnie zawsze zabraknie:P jakiegoś feralnego pecha mam:P więc paczuszki dostaję z tygodniowym opóźnieniem:) ale na razie dostałam niveę, Hippa, dzidziusia i pampersa. Zobaczymy co będzie dalej:)

hehe stoj w kolejce:) u mnie naszczescie dawala równo nawet 2 kocyki polarowe nivei dostałam

Nie, no oczywiście, że nic mnie nie ominie:) tylko z opóźnieniem na razie dostaję ale teraz chyba będę się pchać na początek:P dlaczego to zawsze ja mam być poszkodowana:P
To jak dwa dostałaś to się jednym podziel:P:P:P:P

hihih nie dam

Sadze ze tez dostaniesz, nivea czesto daje te kocyki, wiec jak macie upominki z nivei to i kocyk sie przysługuje

Ja próbki od ginekolog dostaje na każdej wizycie

od giinekologa tez mozna pozbierac sporo próbek, choc u mnie zdecydowanie lepsze byly w szkole rodzenia. Butelki aventa mam chyba z 5 smoczki nuka , grzechotki z fischer price no i kosmetyki