Mamusie Wrzesień 2014

a to anorektyczna ja :/ ale teraz jem już wszystko i mam nadzieje ze w końcu kilka kilo mi przybędzie

heh skad ja to znam tez padam na twarz i po przytulaniu heh

Znalazłam ciekawy artykuł w necie przeczytajcie sobie
www.mjakmama24.pl/niemowle/rozwoj/dzieck...emowle,159_2728.html
www.mjakmama24.pl/niemowle/rozwoj/dotyk-...ziecka,159_2091.html
I jak to ma sie do teorii jaka przedstawila Sylw....

ale tu cisza od wczoraj

No straszne tu pustki.. :/

Co tam mamuśki słychać? jak dzieciaczki? meldujcie się, bo nam wątek umrze



Myszata, jak Mała??
a tak w ogóle to zgadzam się z treścią artykułu.
Nie da się dziecka "nauczyć'' nosić i bujać, bo jest to umiejętność z którą się już rodzi. W końcu przez 9 miesięcy było non stop kołysane w brzuchu mamy.
Tak naprawdę to można nauczyć, ale właśnie braku noszenia i spania osobno

Misia dziś przesypia cały dzień z przerwami na jedzenie, nie wiem czy to pogoda czy reakcja po wczorajszym szczepieniu.
Wysypka z buzi ładnie schodzi (dzięki Majka za polecenie kremu) ,ale za to na reszcie ciałka się krostki się pojawiły :/

Pusto aż pisać się nie chce... Czytam Was na bieżąco ale jakoś weny mi brak ostatnio....

Od niedzieli jesteśmy w końcu w komplecie w domu i staramy się jak najwięcej czasu spędzać razem
Wczoraj ostatni raz odwiedziła nas położna. Lidia waży 4800 Dostałam też rozpiske jak wprowadzać nowe produkty i zaczynamy po skończonym 3 miesiącu
Ja cały czas walczę z bólem gardła

Co kupujecie dzieciaczką pod choinkę?
My zamówiliśmy dzisiaj taką huśtawkę



Myszata fajny artykuł zgadzam się z nim w 100%

Iynka Mała pewnie tak dobrze śpi po szczepieniu U nas było tak samo
Nieciekawie z tymi krostkami Może to uczulenie na coś

miki wow super sprzęcior Nasza już ma huśtawkę takze to odpada, ale tez sie zastanawialismy ostatnio co sprezentować Amelce, ale pomysłu narazie brak. Za tydzień jedziemy na zakupy juz takie bardziej świąteczne to się rozejrzę. Ale Wasz prezent ekstra

Myszata zgadzam się w 100%. Dziecko potrzebuje bliskości i tyle.

Ja dziś pierwszy raz podałam Amelce mleko kozie, bo położna stwierdziła ze skoro ja miałam skaze to duze prawdopodobieństwo ze mała tez bedzie mieć. Podobno nie ma nic lepszego od mleka kózki, więc podaje.. Ale mała sie krzywi bo jej nie smakuje..

Hejka
Chyba już Was nie nadrobię
Mam nadzieję że u Was wszystko dobrze

Ja mam szpital w domu wszyscy chorzy już padam na cyce

cieszę się, że apel podziałał

Miki, huśtawka super! sama się zastanawiam czy nie zakupić Misi takiej, bo bujak nie bardzo się sprawdza, tzn za mało buja
A masz na myśli rozszerzenie Twojej diety (wydawało mi się ,ze jesz wszystko czy dziecka? chociaż czwarty miesiąc to chyba za wcześnie na wprowadzanie nowych produktów..?

Honka, zdrówka dla całej rodziny życzę!

ja pisze ale moje posty się nie dodają miki a możesz puścić skana na e maila tego od poloznej???

Iynka właśnie u nas bujak też mało sie sprawdza dlatego zobaczymy czy huśtawka się bardziej spodoba
A co do diety to chodzi o Lidię
No więc moja położna uważa, że warto wprowadzać nowe produkty po skończonym 3 miesiącu nawet dzieciom kp ponieważ po szóstym miesiącu może być za późno bo maluch może nie chcieć nic poza cycem... i wtedy jest duży problem. Po długiej rozmowie doszłam do wniosku, że nie zaszkodzę Małej i że spróbuję, bo chciałabym aby miała urozmaiconą diete.
Moja położna jest babeczką długo pracująca w swoim zawodzie ale idąca z duchem czasu i tak samo jak zaufalam jej i od początku jadłam wszystko a nie stosowałam surowych diet jak to niektórzy radzą to tak samo ufam jej w stosunku tego rozszerzenia dla Małej.
Jutro postaram się Wam napisać jak chcecie tą rozpiske a każda zrobi jak uważa za słuszne

Miki wyslij mi na fb ta rozpiske

miki a mi na e maila jak byś mogla marta_hinz @ onet.eu

Miki, ciekawe co piszesz na temat rozszerzenie diety Malej, poprosze rowniez te rozpiske

Mesy, co tam u Patryka?
Umowilas sie na rehabilitacje?ciekawa jestem tych cwiczen

Misia wazy juz 4200kg i ma 58 cm wzrostu
Wiem,ze przy waszych dzieciaczkach to malo,ale wziawszy pod uwage jej wymiary urodzeniowe i slaby przyrost masy przez pierwsze tygodnie to jest bardzo dobrze

Po południu napiszę Wam tą rozpiske jak M. wróci z pracy, bo teraz ciężko mi będzie przysiąść do laptopa z Lidią

Dziewczyny jak ubieracie dzieci na spacer jak jest poniżej 10 stopni a jak gdy jest poniżej 5? Bo mam straszny dylemat

Iynka najważniejsze, że Marysia przybiera

Miki ja ubieram mojej kombinezon bo dostałam od bratowej taki na 62cm i na zimę raczej będzie za mały wiec ubieram go już żeby wynosiła. A tak to ubieralam taki polarowy.

Ja juz tracę rachubę w wstawaniu do małej. Miałam wrażenie ze mój wstał dzisiaj do niej o 6 a on twierdzi ze wcale nie wstawał i wydawało mu się ze ja wstawalam, a ja wstałam do niej dopiero o 8.30 wiec wychodzi na to ze mała spala od 24 do 8.30. To chyba już ze zmęczenia juz mi się wszystko miesza.

Kamka, dawno nie pisałaś. Wszystko dobrze u Was?

Kinga wiem ze masz pewnie urwanie głowy, napisz chociaż czy wszystko w porządku u Was?