MAMUSIE STYCZEŃ 2016

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny ja po usg 4D i powiem Wam jestem troszkę zasmutana bo mała 2dni temu była jeszcze w poprzeg ułożona tak jak od początku ciąży a dziś ! Jak zrobiła psikusa i pierwszy raz ułożyła się główką na dół a z racji tego, że mam łożysko z tyło zgięciem a mała wbiła główke w łożysko i nie było tak ładnie widać buźki zdjęć też nie mam bo i tak leżałam 40min na łóżku by coś dobrego nakręcić a potem 5min wstawałam bo kręgosłup sie przykleił do łóżka ale mam filmik i bicie serduszka nagrane

Basiula jeszcze 3 miesiace i bedziesz patrzeć ile bedziesz chciała
Ajj te nasze dzieciaki ile to trzeba nerwów żeby szczęśliwie urodzić ...

No dokładnie też tak sobie mówiłam, że jeszcze nie dlugo

Milcia- i całe szczęście, że wszystko dobrze i tryskasz radością )))))

Ja własnie to samo mam z naszym forum na telefonie wrrrrrr.

---

Ale mnie zgaga męczy od dłuższego czasu. Wręcz już z nią żyję...

Następny dzień spędzam w piżamce. Muszę to cholerstwo wyleczyć


Miłego dnia!

Witajcie

Pewnie większość dzisiaj na cmentarzu. Ja nie ruszam się z domu, znowu mnie skurcze łapią i to dzisiaj takie mocniejsze, wiec wole nie ryzykować

Ewelina kuruj się, wygrzewaj, niech Ci wszystko szybko przejdzie

Basiula to dobrze, że się odwróciła, pod koniec jak maluchy nie obroca się wcześniej to jest im trudniej to zrobić i potem mamy się boją, że potrzebne będzie cc, wiec nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Byłam wczoraj na badaniach, sprawdzałam wyniki i poprawily się same, zarówno krwi jak i moczu, tylko crp mi wyszło wysokie i nie wiem czemu, zapytam jutro lekarza co o tym myśli

Miluniaa za 3 mies. to wszystkie będziemy tęsknić za brzuszkiem i kopniaczkami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Uwaga bedzie esej pisałam pare razy wiec sie uzbierało
Aganessa dobrze ze mama ci pomaga Ja tak sie ciesze ze moja przyjechała mi pomóż choc na ten okres dokiedy pracuje. Bez niej bym nie dała rady chyba. Odpoczywaj ile możesz i wykorzystuj wszystkich dookoła Juz nie tak duzo nam zostało.

Madziaska te duże rozmiary to h&m z tego co pamietam, choc żadnej kurtki nie miałam ale zara ma mała rozmiarówke Mam ich jedne rurki ciążowe z ostatniej ciazy to sa świetne ale na początek ciazy albo juz po tez je nosilam bo rozmiar niby 38 a jak 36.

Ewelina jak twoje przeziębienie lepiej? A z tym czekaniem cały miesiąc to tak bywa ja w poprzedniej ciazy miałam termin na 27 sierpień z usg i tak mi tutaj liczą teraz tez z usg ale w Pl lekarz powiedział ze z miesiączki termin wczesniej a ze omylność moze byc dwa w przód dwa w tył to żebym sie spodziewała juz na początek sierpnia Wiec tez tak juz oczekiwałam od sierpnia a mały urodził sie 12 września!!!!!! Byłam załamana tym czekaniem.

Zazdroszcze wam z tymi wizytami moja następna dopiero w grudniu a ostatnia miałam prawie dwa tygodnie temu.

Co do mierzenia ruchów nie mierzyłam w pierwszej ciazy Mały był dosc ruchliwy a i chyba to liczenie by mnie zeschizowalo za bardzo. Teraz tez nie liczę ale pracując nadal nie miałabym na to kompletnie czasu ze nie wspomne o tym jaka maleńka jest ruchliwa chyba jesCze bardziej niz brat. A wiec patrząc na to jaki mały jest wiercidupka teraz to bedzie ciekawie z dwójka szogunow hehehe

Basiula skurcze braxtona to nic strasznego a wręcz przeciwnie dobrze jak macica sobie cwiczy Co do wypychania cieżko tak podpowiedzieć co naprawde czułaś. Najłatwiej rozpoznać skurcz od wypychania dotykając miejsca wypchnięcia bo po dotknięciu maleństwo na ogół ucieka badz sie przekręca choc moja koza teraz jak wypnie plecki to zasypia i nic ja nie rusza. No i skurcz lapie cały brzuch i ja np mając skurcze porodowe tak mi robiło z brzuchem ze dwie kulki sie przy skurczu robiły gdzie główka i gdzie pupa Co prawda mały był zle ulorzony wiec czy zawsze tak sie robi nie wiem natomiast przy skurczu sciska cały brzuch wiec uwydatnia kształty malenstwa. Zreszta nie stresuj sie niepotrzebnie uwierz mi jak będziesz miec skurcze to poczujesz. A fakt na necie nie ma co czytać badz miec do tego zdrowe podejście co sie czyta. Filmikami 3d sie nie przejmuj i nie smutaj. Najwazniejsze przecież ze maleńka cała i zdrowa ze wszystko rozwija sie dobrze a to czy ma ładna fotke buzi czy nie to teraz naprawde nie jest istotne.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miluniaa jak tam u diabetologa? Na ktora masz wizyte? To dzisiaj?

Milcia dobrze ze wszytko wporzadku i szew dobrze trzyma. Maleńki juz pięknie urósł. Moja bratowa miała tez szew zalorzony biedna bo musiała cała ciaze przeleżeć ale za to jak rodziła to podobno maleńka z niej wyskoczyła ze polozna musiała ja łapać. No i bratowa określa swój poród jako nawet lekki wiec i takiego tobie życzę!

Baby ty tez sie oszczędzaj ile możesz. I daj znac jak po wizycie! A szyjka tez ci sie skracała? Ja tez za higienicznymi rzeczami musze sie rozejrzeć cos tam mam ale posprawdzać i dokupić co potrzebne. I ja chyba dziwna jestem ale za brzuszkiem tęsknić nie bede. Nie lubię okresu ciążowego choc tak naprawde nie przechodziłam ani pierwszej ani tej tak zle ale nie lubię byc ograniczona i wiecznie polegać na innych i tego zmęczenia itp zdecydowanie wole okres jak maleństwo jest juz z tej strony i te pierwsze dni tygodnie za tym tęsknie bardzoooo!!! A czas przy dzieciach tak szybko leci one tak szybko rosną ze tu bym chetnie czas zatrzymała

Agamo tak skrocila mi się szyjka i dostałam luteine i nakaz oszczędzania i leżenia jak najwięcej
Strasznie rzadko masz wizyty :-o. Ja nigdy nie miałam rzadziej niż co miesiąc, a najczęściej równo co 4 tygodnie
Do kiedy jeszcze pracujesz?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja zawsze czekałam na kopniaczki i za tym z początku tęskniłam, nie trwa to nigdy długo ale troszkę tęsknię potem w codziennym biegu juz się o tym nie myśli, ale na początku to tak dziwnie :-P
A co do początków kiedy maluch taki maleńki to przy synku jakoś nie tęskniłam bardzo, raczej tylko troszkę, miałam przy nim masę problemów z karmieniem i może dlatego, za to przy córci juz nie było problemów, wiec bardziej doceniłam ten czas

Baby to chyba tak juz jest ze człowiek to co przechodzi lekko i przyjemnie za tym tęskni Ja z małym początek miałam dobry mimo iz nogi zapuchnięte obrócić sie na łożku nie mogłam i inne dolegliwości po cesarkowe ale Kacper był kochany duzo spał budził sie tylko na jedzenie i w nocy nawet zadko od samego poczatku bardzo szybko przeszliśmy na tylko jedno karmienie nocne. Był przekochany w sumie nadal jest ale pierwsze chwile były dla mnie magiczne Pierwsze karmienie piersią mimo iz sutki poranione Nie wiem jakos te chwile najcieplej wspominam. Moze z ciaza u mnie gorzej bo za długo przenosilam miałam juz dosyć chciałam go juz miec przy sobie do tego mały mnie tak okładał ze płakałam z bólu i prosiłam by przestał. Końcówka dla mnie była okropna wiec cieszylam sie ze byłam juz po. No a z ta szyjka twoja to teraz regularnie chyba musza ci kontrolować tak? Skracała ci sie juz w poprzednich ciążach?
Wizyty bardzo zadko az w szoku byłam Widziałam ze w drugiej ciazy bedą zadziej bo w pierwszej wlasnie robili czesciej i czesc wizyt z lekarzem ogólnym czesc z polozna W drugiej ciazy juz nie chodzi sie do lekarza tylko położnej ale wizyty bardzo zadko. Ostatnia wizyte miałam po 6 tygodniach a teraz następna po 7 o ile sie nie myle Takze jak dla mnie troche przegięcie. Pracować musze do 26 listopada i odliczam od miesiaca juz Dzieki Bogu za to prze dali mi dwa tygodnie wychowawczego bo bym musiała pracować do połowy grudnia.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

To faktycznie bardzo długie przerwy
To prawda to co miłe wspomina się lepiej
Z szyjką w drugiej ciąży wsio oki, pierwsza ciąże miałam zagrożoną, najpierw krwawienia i leżenia, potem trochę lepiej, pote szyjka trochę się skracała i jakos tak to wszystko srednio było ale ogolnie niwiele i wtedy dokuczało, więc dość dobrze wspominam, no i urodziłam 3 dni przed terminem więc było ok, a do tego łożysko na przedniej ścianie więc ruchów nie czułam zbyt intensuwnie, więc i to mi nie dokuczało, wręcz przeciwnie, czasami sie stresowałam
Teraz Dostałam luteinę, no i oczywiście kontrola nie rzadziej niż co 3tygodnie, żeby sprawdzać czy wsio oki, a jakby coś sie działo, jakieś bardziej intesywne skurcze itp to tel do lekarza i do szpitala jechać

Dobrze, ze juz niedługo koniec pracy, odpoczniesz, zrelaksujesz się no i święta juz spokojnie bez pracy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jakby któraś z Was potrzebowała dziewczyny, to mam do sprzedania kilka kompletów pościeli feretti, dla dziewczynek i dla chłopców i spodnie ciążowe h&m rozm46
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No tak ja się cieszę, że z małą wszystko w porządku a filmikiem'nie przejmuje juz ale i tak super'wyszedł mimo nie wyraźny ale będę miała co małej pokazać jak urośnie
A wiecie ja nawet dzień przed 4D czyli dzien po badaniu usg gdzie mała była w poprzeg ułożona, myślalam o tym jak się nie obróci to cesarka będzie i troche sie wystraszylam, a tu chop na następny dzionek mała główką w dół

Agamo
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej!

Dziękuję, dziewczyny- już z przeziębieniem się żegnam. Czuję się o wiele lepiej Nawet dziś wyszłam z domu



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jestem po wizycie u lekarza. Ogólnie sytuacja jest taka, że mimo odpoczynku i leżenia i luteiny szyjka skróciła się o kolejne 0,5 cm. Dlatego lekarz chce mnie wziąć na oddział, żeby podać kroplówkę z jakimiś przeciwskurczowymi plus sterydy, tak żeby przynajmniej do 34tygodnia dotrwać a potem już niech się dzieje co chce. Także teraz większa dawka luteiny do piątku plus leżenie na maksa, a w piątek mam sie zglosić na oddział i przynajmniej do środy poleżę.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ewelina z hula hop byłoby idealnie hahaha

baby_55 napisał: Jestem po wizycie u lekarza. Ogólnie sytuacja jest taka, że mimo odpoczynku i leżenia i luteiny szyjka skróciła się o kolejne 0,5 cm. Dlatego lekarz chce mnie wziąć na oddział, żeby podać kroplówkę z jakimiś przeciwskurczowymi plus sterydy, tak żeby przynajmniej do 34tygodnia dotrwać a potem już niech się dzieje co chce. Także teraz większa dawka luteiny do piątku plus leżenie na maksa, a w piątek mam sie zglosić na oddział i przynajmniej do środy poleżę.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ewelina z hula hop byłoby idealnie hahaha

Ojaaa! Kurczę, wiadomo, że lepiej jak będziesz w szpitalu, bo cały czas pod kontrolą, ale szkoda, że to konieczność. Najważniejsze, żeby było wszystko dobrze. Powodzenia życzę :*

Jak mus to mus, nic nie poradzę, no ale to znak, że trzeba szybko zamawiać resztę wyprawki i pakować torbę, bo nic nie wiadomo
Choć wolałabym, żeby młody jednak poczekał do nowego roku, nie uśmiecha mi się w święta w szpitalu siedzieć :-P

No nic, będę zaciskac nogi i tłumaczyć mu, żeby siedział tam grzecznie