Marcóweczki 2016

Gosia2712 a ja moze tu napisze ze Ci gorąco gratuluje i trzymam za powodzenie tym razem
Czekamy na wieści na Sierpniowkach 2014:* pozdrawiam
P.S pisałaś ze jestes z okolic Częstochowy a ju tu mieszkam od 2 miesiecy:)

Inna dziekuje kochana :* trzymaj, trzymaj kciuki bo sie przydadza teraz O prosze jaki ten swiat maly ja mieszkam ok 30km od Czewy A jak tam Nadusia?

Ja oszaleję, zdążyłam wrócić do pracy i już dziś kicham i katar jak ta lala...mam dość wszędzie przeciągi bo duszno, okna pootwierane i masz babo placek, świetnie

Gosia2712 bede bede trzymac i wierze ze tym razem bedzie dobrze musi byc. Czytam Cie gdzie tylko mozna i czekam na kazda wiadomosc w Waszej sprawie
Dziękuję, Nadusia super sie chowa
Juz chodzi sama i trzeba miec oczy dookola glowy i jest potwornie uparta. Maly kochany szatan
Gabis no to nie fajnie :/ zdrówka:)

Gabis przykro mi, weź sobie Wit. C nie zaszkodzi i idź do lekarza.
U mnie jest jakiś koszmar, wymiotowalam 4 razy wiec nie przyswoić nic, nawet wody :/ Nie wiem czy nie powinnam jechać na IP, bo to trochę jest dziwne ze tak wymiotuje dzisiaj

Gabis kurcze to nie ciekawie... ale wlasnie te przeciagi sa najgorsze i naj bardziej zdradliwe... Kuruj sie a jak nie przejdzie to idz do lekarza niech Ci cos przepisze...

Inna najczesciej jestem tutaj lub na staraczkach wiec zapraszam do czytania hehe to teraz sie chociaz nie nudzisz z mala pozazdroscic moze tez sie w koncu doczekam

Natkka moze faktycznie jedz na IP zobacza co sie dzieje i bedziesz spokojniejsza... Bo to jest az dziwne ze tak dlugo Cie wymioty trzymaja...

nattka na IP Ci nie pomogą taka Twoja,, uroda,, ja po każdym posiłku wymiotowalam.. Ja wręcz bym zażądała leków na wymioty od gin, dziwie się, że jeszcze Ci nie dał.. Faszerowanie lekami to Faszerowanie, qle w momencie kiedy rzygasz za przeproszeniem jak kot to musisz coś dostać, dojdą silne bóle brzucha, odwodnienie i podrazniona sluzowka i będą z tego gorsze konsekwencje.. Także jak chcesz jedz na IP ale bez leków na wymioty nie wyjeżdżaj stamtąd.. Mówię Ci, że przechodziłam to samo moja gin zadziałala błyskawicznie, leki tak jak już wcześniej pisałam pomogły, ale nie zlikwidowaly wymiotów, ale ich częstotliwość spadła..

Jutro po 16 juz powinnam wiedzieć, jak się ma i czy się ma w ogóle moja fasolka.. Bardzo zaczynam się denerwować, znając życie pół nocki zarwe eh.. Odezwę się jutro po wizycie... Dobranoc

NatB a moim zdaniem powinna Natkka jechac na IP przynajmniej moze daja jej jakas kroplowke na wzmocnienie i sprawdza czy z malestwem wszystko ok ...
Trzymam kciuki za wizyte na bank bedzie wszystko ok
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gosiu tak tak to ja Klaudia ma mnie w znajomych
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No pewni. Natalka powinna jechać, tez prawie się odwodnilam i wyladowalam w szpitalu, intensywne wymioty nie są na pewno dobre.. Skontaktuj się koniecznie z Gin... Chodzi mi ogólnie oto, że Natalki gin wiedział o tych wymiotach i powinien coś jej dać w razie wu..

NatB no wlasnie u niej Cie znalazlam a Ty znasz sie z nia tylko z forum czy w realu tez?
Dokladnie lekarz powiniej na takie cos zareagowac...

Cześć Dziewczyny Ja na razie czuję się lepiej :] moja gin mi proponowała mi coś na wymioty i mdłości, ale wtedy po pierwsze nie wymiotowałam tak często a po drugie miałyśmy nadzieję, że to już sama końcówka więc się wstrzymałyśmy. Teraz jednak powiem jej żeby mi coś zapisała żebym miała w razie wu Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie dla mnie łaskawszy

nattka w takim razie 3 mam kciuki za Twoje lepsze samopoczucie

Gosia ale Ty młodo wyglądasz ile Ty masz lat, że się tak dopytam

Miałam dzisiaj KOSZMAR w nocy :/.. Śniło mi się, że 10 moich znajomych spadła z balkonu i zginęli, a ja na to patrzyłam :/ okropny sen i wszyscy później zamiast płakać po nich to się śmiali :/ koszmar normalnie koszmar.. Mnie w dodatku z nerwów boli dziś brzuch wmawiam sobie po raz kolejny brak objawów.. Zajechac się można (

nat - ja już doszłam do wniosku, że ciężarnej nie dogodzisz, zawsze się będzie czymś martwić :] ja też czasem tak mam, że martwię czy z maleństwem wszystko w porządku a przecież mam mnóstwo dolegliwości ciążowych :]

Hejka
Kolejny cieply dzien sie zapowiada

Natkka oby to wczorajsze rzyganko bylo takie jednorazowe i takie na porzegnanie i zeby sie juz skonczylo...

NatB
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja juz po wizycie zdjecie dodam pozniej alez ten maluch rosnie masakra jak sobie porownalam zdjecie z przed 3 tyg i to wczorajsze to masakra ma juz 24mm termin na 25marca z usg zalozyli mi karte ci zalozyli mi karte ciazy i nastepna wizyta 7 wrzesnia