STARANIA O CIAZE

gosia28 napisał:

Dave- najlepszego :*

julka ja też mam do zrzucenia... 10 kg
od nowego roku zaczynam

Gdybym ja miała tylko 10kg. to bym się cieszyła

Madziaska to witaj w gronie przyszłych 30 tek

STOL LAT, STO LAT NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM... Dave

Lacra - jak się podpisuję pod tym co mówią Dziewczyny, wyglądasz kwitnąco

Iwonta - bo już się pogubiłam - Ty jutro testujesz??

apropos wagi - nam się popsuła i dziś kupiliśmy nową i się załamałam - co te święta ze mną zrobiły... trza się wziąść za siebie od nowego roku.

Dzięki kobietki.

Sporo tu moich rówieśnic

Ale nie te kolejne 18-nastki sa ważne. Istotne jest to jak się czujemy

hehe ja też nie wierzę, że już tyle lat... jakoś tak leci, chociaż się nie czuje...

julka dla mnie 10 kg to tak minimum, osobiście dla mnie to tak z 15 kg to idealnie tzn. nie wiem nawet ile teraz ważę, ale w ciąży ostatno ważyłam 71 pewnie teraz koło 68 więc 10 kg byłoby ok. W sumie niech tylko tylę stracę to się będę zadowolona. W sumie z każdego kg mniej się ucieszę

Ej, ja myslalam ze mamy w planach tycie:) przynajmniej taki 9 miesieczne ja mam takie noworoczne postanowienie kto jeszcze??? Palec do budki

To dziewczynki od nowego roku omijamy słodkości

Emka skoro przytyć nie mogę to chociaż z wagi zrzucę

ja do kwietnia to zbieram:-)

Oddam kilogramy w dobre ręce

Idę do wanny bo wanna do mnie nie przyjdzie przyjemnych snów laseczki

z tym tyciem to no chyba do pół roku chudnę- potem tyję dla równowagi tej 30 stki też się boję... jeszcze rok... ale w sumie wiek jak wiek i tyle...
ja z mężem przedyskutowałam- nigdy w życiu się nie będziemy zabezpieczać- mąż mój stwierdził, że nawet 10 ciorga dzieci możemy mieć (małe szanse) w każdym razie dodał, że chociaż w kamieniołomach miałby pracować to ile Bóg da...
jestem za

Dave 100 lat!!!!

A pro po wagi moi po porodzie szybko zleciała i w czasie karmienia piersią wazyłam w sumie prawi tyle co przed ciążą a jak przestałam karmić to poszłooo. Mam 5 kg na +

Studentko tak jutro rano. Serce mi mocniej bije na sama myśl o tym... Test juz leży w łazience i czeka na mnie:)

Wogole jak dotykam brzucha to juz mam wrażenie ze cos tam sie rusza;)

Jak liczyłam sobie to wyszło mi ze to bylby 5 tydzień. I termin porodu 3 września.

a ja własnie stwierdziłąm ze z nastepnym dzieckiem sie nie staramy czekamy na wpadkę wtedy moze córa będzie bo z chłopakami sie staralismy

emka - ja będę tyć, ale to od momentu jak 2 kreski zobaczę

Iwonta - trzymam kciukasy za Ciebie baaardzooo mocno!!!!!!
daj jutro koniecznie znać z rana!
ja wierzę, że Tobie się udało


Moniaaaa- Ty też napisz jak test apteczny wyszedł

I ja sie zaliczam do 83..tak wiec w lipcu bede swietowac okragle urodzinki....smieje sie, ze uda mi sie jeszcze urodzic w wieku 29
Kicham, smarkam....i mam juz dosc...

Lacra, po pierwsze to sliczna z Ciebie kobieta, maz musi byc dumny gdy idziecie przez miasto a wiekszosc mezczyzn oglada sie za Toba...po drugie brzuszek masz boski...pewnie bedziesz miala wielka kule przed soba

Iwonka, trzymam kciuki z samego rana za magiczne krechy

Monia, najlepiej powtarzac test za 2 dni bo bhcg wzrasta co najmniej o 60% wlasnie co 2 dzien.....ale ja wiem, ze to maluszek Ci sie pokazal na tescie

Gosia, 10-cioro dzieciakow? Czeka Cie wiele porodow moze powiedz mezowi, ze Ty urodzisz 5, a on kolejna? no chyba, ze za kazdym razem beda blizniaki, albo i trojaczki

Wszystkie zdjecia, ktore widzialam dziewczyn ekstra...naprawde jestescie niezle laseczki oczywiscie w pozytywnym tego slowa znaczeniu

ja tez bym chciala miec z 10kg na minusie...tak wiec Gosia, mozemy sobie rece podac...