STARANIE O CIAZE cz.2

No cóż trochę przycichło. Gosiu beta piękna, u nas powoli zaczynamy staranka, na luzie bez spinania się...

Cześć dziewczyny, zameldowaliśmy dziś z Arturem w szpitalu. Zabieg prawdopodobnie w środę, trzymajcie kciuki. Dam znać jak będę mogła.

Ingrid kciuki zaciśnięte, będzie dobrze.

A ja się w tym cyklu posiłkuje testami owu i dość mocno zdziwiona jestem, że w tym dniu wyszedł już pozytywny. Nie ma co to molestuje męża i tyle

Gosia Jestem z Tobą :*:*:*

Ingrid, a ja właśnie z Trójmiasta wyjechałam, minęlyśmy się Co nie zmienia faktu, że myślami jestem z Wami

Ingrid trzymamy kciuki z zabieg i czekamy na wieści. Będzie dobrze

Sevilla szybkiego za fasolkowania

Gosia jak wizyta?? Czekam jak na szpilka na wiadomość od Ciebie, zlituj się kobieto bo padnę na zawał.

Hejka

A wiec moja fasolka tak smignela ze nawet pan doktorek byl w szoku ostatnio byla za mala a teraz idealnie ma 6tygodni serduszko juz bylo widac bo pikalo sobie ladnie ale jeszcze nie dalo sie posluchac go (ale najwazniejsze ze juz jest ) Za 2tyg mam nastepna wizyte wiec mam nadzieje ze bedzie dalej tak ladnie jak do tej pory A najlepsze jest to ze p dr sam sie przyznal ze po moim tamtym usg czarno to widzial i ze myslal ze nic z tego nie bedzie....a tu taka niespodzianka
Ale sie ciesze

Ingrid kciukasy zacisniete musi byc dobrze

Sevilla no to owocnych staran

Anoda hehe poszlam jeszcze do rodzicow na kawke i troche zeszlo

Gosia bardzo się cieszę Super, że serduszko już pięknie puka, zaciskam kciuki co by każda wizyta była pełna radości i pozytywnych wieści

Ingrid Zaciskam kciuki z całych sił, musi być dobrze

Super Gosia!!! Mówiliśmy, że nie ma ciebie martwić na zapas ma tak wczesnym etapie

Gosia gratulacje! Nadal zaciskam

Pozostałym nieustannie kibicuję i ściskam kciuki

SUper Gosia że wszystko jest dobrze i fasolka podgoniła

Sevilla mocno wam kibicuję, mam nadzieje, że już nie bedziesz musiała długo czekać

Gosia super!!! Masz zdjęcie?

Agnesssa jak u Ciebie? Mdłości dalej męczą?

Anoda U mnie bez zmian A dzisiaj mam jakieś apogeum rzygania Mam wielką nadzieję, że na prawdę niedługo się to skończy

Anoda wlasnie zdjecia nie dostalam i kart ciazy tez mi nie zalozyl.... powiedzial ze na nastepnej wizycie mi zalozy....

Agnessa wspolczuje Ci tych wymiotow.... mam nadzieje ze w koncu sie skoncza...

Ed.
Dziewczyny a powiedzcie mi czy to jest normalne ze na poczatku np nie mogl posluchac serduszka? Bo ono bilo bo widzialam ale mowil ze jeszcze nie idzie go posluchac... tak jest na poczatku ? bo w tamtych ciazach pamietam ze bylo od razu slychac,ale bylam pozniej u lekarza... moze teraz poprostu tyle co zaczelo sie tworzyc? Bo powiem wam szczerze ze jak zobaczylam ze bije to z tego wszystkiego zapomnialam sie dr zapytac czy to normalne...

Gosia Ja słyszałam serduszko dopiero na ostatniej wizycie czyli w 11tc, wcześniej też tylko widziałam jak pukało, lekarka mówiła, że na razie nie ma podsłuchiwać, chociaż też pamiętam że z Maksiem mi lekarz szybciej dał posłuchać, nie wiem czy to zależy od sprzętu, podejścia lekarza czy czegoś innego