Wrzesień 2011 cz. 2

Marta priv

Marta nie ma to jak chwilę samotności przeznaczyć na mycie garów
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Idę we wtorek do gina, a mój jajnik to chyba mi za chwilę wyskoczy albo sobie go sama wyrwę tak dokucza

mała - współczuje dobrze ze idziesz do tego gina!

a jak Kamilek??

Byliśmy u lekarza i nie jest gorzej, a lepiej hhhm chyba nie wiele, dołożyła kolejne 6 dni antybiotyku. W poniedziałek znów do kontroli i do laryngologa

Mala ucaluj Kamisia od ciotek:kiss:

Mała napisał:

Byliśmy u lekarza i nie jest gorzej, a lepiej hhhm chyba nie wiele, dołożyła kolejne 6 dni antybiotyku. W poniedziałek znów do kontroli i do laryngologa

biedny misio ale i tak jest dzielny!!

co tu tak pustoo jeszcz enie ma weekendu ;P

Sprzątanie? No jeszcze bym sporo rzeczy znalazła do roboty ale z grubsza ogarnięte

Maju to mój przepis na cappuccino, nie chciało mi się pisać więc kopiuje co kiedyś pisałam:

CIASTO CAPPUCCINO
Składniki:
- 5 jajek;
- niepełna szkl. cukru;
- pół szklanku cukru pudru
- niepełna szkl. mąki ziemniaczanej;
- 2 lyżeczki proszku do pieczenia;
- 2 op. kawy cappucino o smaku orzechowym
- 700 ml smietanki kremówki;
- szkl. mleka;
- 2 płaskie łyżki żelatyny;
- gorzka czekolada (pół tabliczki)

Sposób wykonania:

biszkopt:
oddziel białko jajka od żółtek, ubij z białek sztywną pianę, potem dodaj cukier i porządnie utrzyj. Jak już nie będzie kryształków, dodaj żółtka jaj. Na koniec połącz masę z mąką ziemniaczana wymieszaną z proszkiem do pieczenia. biszkopt piec w temp 180 stopni przez ok. 25 min.

poncz:
Jedna paczkę cappuccino zalej ½ litra przegotowaną gorącą wodą. Wystudzić. (Ja poncz osladzam cukrem i dodaje troche alkoholu). Biszkopt wyjąc z formy i wystudzony przekrój na dwie części. Spód przełóż do formy i nasącz połowa ponczu.

masa cappucino: Na początku zagotuj mleko i wsyp do niego żelatynę, rozrób i odstaw do ostudzenia. Następnie ubij śmietankę dosyp paczkę cappuccino, cukier puder, zamieszaj, i dodaj wystudzone, zaczynające się ścinać mleko (po ok 2-3 godz od gotowania, więc robienie ciasta zaczynam właśnie od zrobienia mleka z żelatyną). Wymieszaj. Masę (więcej niż pół) przełóż na biszkopt w formie i rozłóż ja równomiernie. Przykryj drugą częścią biszkoptu i ponownie nasącz ponczem, potem pozostała masa. Na koniec posyp całość startą czekoladą. I DO LODÓWKI!

Dla mnie i moich znajomych najlepsze ciasto na świecie

Każdą masę robię tak samo tylko zamiast cappuccino wsypuję co innego, albo kokos do rafaello albo galaretke do ptasiego mleczka, itd

Marta priv

U nas dzisiaj gwarno Emi nie chciałą iść spac hehe padła pare minut temu-ciekawa jestem jaka dzsiaj noc


Maa buziaki dla Kamila a jak Olcia i jej wysypka?

MAjeczko jaka Ty dzielna jesteś

no i miałam coś napisać i jużnie pamiętam
dę posiedzieć w kuchni

marta - dziękuję jeszcze nie wiem czy bede go robic na ten weekend ale napewno wypróbuje

Oli wysypki zeszły , teraz musimy trochę odczekać i w końcu na szczepienie się wybrać

Hejo

Mała dobrze że wizyta tuż tuż Kamilek

My też byliśmy dzisiaj u lekarza i antybiotyk jeszcze przez 4 dni

Pyśka będzie dobrze!!! to miałaś "szczęście"

Marta ja mam tak samo z tym sprzątaniem, praniem...itd....kobiety już takie są

Zdrówka dla wszystkich chorowitków!!!!

Agusia powtórz sobie jutro bedziesz spokojniejsza

Kurcze te antybiotyki Zdrowiejcie