Wrzesień 2011 cz. 2

Pierwsza???

Nocka ok potem sie nei budzila nam ale pobodka o 6:10 znow cala noc kaszlalam masakra nic nie pomaga nie wiem jak przezyje dzisiejsza nocke...

Druga
Biszkopt na tort już się piecze, naleśniki w połowie smażenia, nie ma to jak aktywnie zacząć dzień

Trzecia

noc średnia od 4 do 5:30 Nati nie mogła spać, przewalała się na łóżku, wstałyśmy o 8:30

Beti, spróbuję to naprawić dzisiaj

czwarta
mąż mi dał dzisiaj pospać do 9 więc leniwy dzien sie zaczął zaraz uciekamy na spacerz Franka kolegą wrześniaczkiem mimo że ponuro to ciepło

Beti no nie pojechałam bo padlam
Mała jak samopoczucie?

Pyśka, mam focha czekałam do 1 w nocy, jak się umawiałyśmy 2 h i coooo?? Wystawiłaś mnie do wiatru

dzień dobry

nie ma jak iść na zakupy i przy kasie w momencie gdy pani mówi kwptę odkryć,że nie zabrało się portfela z domu.....
o tak zaczął nam się dzień.Przynajmniej Emi jużpo spacerze i padła jak mucha

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam
Przypominam, że żyję, nigdzie nie ukciekłam i nie mam zamaru was opuszczać. Czasami po prostu brak sił by zajrzeć systematycznie

Ale nie ma to jak wjeść i na dzień dobry zobaczyć Emi z sówką
Mama! Ciotka zła czas nie miała w tym tygodniu, ale obiecuje że w przyszłym kolorowa sówka doleci do Emi

Ja też mogłabym się dołączyć do tej otchłani rozpaczy z moim wczorajszym i przedwczorajszym nastrojem. Ale szkoda gadać.

Kacpero dziś w noc przeszedł samego siebie. Zasnął o 20, wstał o 23, zjadł zasnął na pół godziny, wstał i szalał do 1 A potem padł. Pobudka o 7.30, a teraz ma drzemkę terrorysta jeden.
A ja właśnie skończyłam śniadanie, zupa się gotuje a po południu na zakupy muszę jechać bo mi się wszystko pokończyło

Cały czas główkuję nad prezentem dla Kacpra Na pewno mu kupię ten wielki samochód, który będzie w biedronie od poniedziałku. Mam takie w przedszkolu i skoro przetrwały stado maluchów, to przetrwają i Kacpra Polecam
No ale to planuję dać mu na Mikołajki.
A na święta mam dylemat pomiędzy tą perkusją, a namiocikiem do pokoju. Bo ostatnio Kacper lubi włazić wszędzie, gdzie może schować pod coś głowę

Acha! I ciotka zapomniała pochwalić Lili! Cudna śmieszka jesteś! A jaką masz bobmową piżamkę

Pati

Dz.dobry,

Noc średnia - wstaliśmy po 6 wiec szału nie ma

Emisia - ślicznotko schrupałabym

pyska - coż cie to dopadło??niech sobie idzie precz!!!

beti - no to nieźle aktywnie dzionek zaczęłaś

pati - zmęczenie Cie dopadło! ja bym chyba wybrała jednak namiot do pokoju!!perkusję można z garnków zrobić

monia - no to nieźle z tym portfelem nie zazdroszczę!mnie wczoraj tez się udało oddać 9 głosów

ja jakaś zmulona jestem dzisiaj, pogoda beznadziejna

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


lolek po spacerze z tatą , teraz próbuje zasnąć

Lili juz mi przespala godzinke takze jest w dobrym humorze choc boi sie odkurzacza

Przygotowalam obiad dzis ziemniaki z kotletem z piersi i ogorek konserwowy
Lodówki tak pustej w zyciu nie mialam no szok czekam na kase ale to dopiero w srode...

Emisia jaka zamyslona
Minia nie lam sie mi M zapomnial raz karty oddac i tez w kasie sie kapnelam

Witajcie

Monia Nuna cudna a powiedz mi czy konkurs już się zakończył? Bo najpierw pisało że zły kod podaje, a był dobry a potem wskoczył komunikat, że głosowanie zostało zakończone

Marta - konkurs się skończył wczoraj!

mgielka - aż takie pustki w lodowce:( jakbyśmy bliżej mieszkali to bym was na obiadek niedzielny zaprosiła :)zresztą jak kazda z was:)

My dziś na uroda.do T,tak wiec do wieczorka:)

My zmykam na zakupy, orezentowe również bo mam -20% do smyka i chcę to wykorzystać