Wrzesień 2011 cz. 2

Melduje sie po pracy i po kawce

Oliwcia spi a ja mam chile wolnego

Ola w piekarniku...matko dziewczyna odwazna

AGUSIA o jaaa super bedzie parka zreszta jak chyba kazda tu od NAS z forum co ma 2 dzieci

Gosia nie zazdroszcze ja mam na szczescie meza mechanika i jedynie za same czesci placimy takze smialo polowe zaoszczedzimy

ja tam tez w przepowiednie nie wieze ale tak jak Angie lepiej zeby nowy papiez nie byl czarny

Ami spi, ja zawiozłam Kacpra na trening i siedzę w domku sama, ale fajnie i cicho.....

Agusia z tym ze francuzi zmieniaja tak jak niemcy auta co 2 lata a wczoraj jak zobaczylam ze debilom w rzadzie si nudzi i chca zabronic miec ludziom stare auta bo chca do skanbdynawi sie przyrownac to mnie krew zalala, najpierw niech podniosa nam pensje jak na skandynawi to wtedy wszyscy beda sie zastanawiac nad zmiana auta na nowe...a poza tym renowka jest do d..tapicerka starla sie na amen na drzwiach, zawieszenie do wymiany, gumy gdzies tam do wymiany reczny zerwany wiec to jest wielkie G...dlatego stare auta sa najmocniejsze od tych co teraz robia a robia syf po to zeby ludzie wkladali kase w to i co chwile wymieniali na nowszy model ale niestety wiekszosci na to kompletnie nie stac...

Mgielka, ale to, co teraz napisalas tyczy sie wszystkiego...kupujac telewizor, powiedzmy dostajesz gwarancje na 3 lata...a czemu na tyle, nie tak jak kiedys na duzo duzo wiecej? Bo producenci wiedza, ze najprawdopodobniej jesli zacznie sie psuc to po tym czasie...i bardzo czesto nie oplaca sie naprawiac tego sprzetu tylko lepiej zainwestowac w nowy.
My mielismy 2 francuzy i bylismy z nich zadowoleni..co prawda pierwsze auto jak go sprzedawalismy mialo 18 lat...a drugie 11..ale sprawowaly sie naprawde dobrze...kazde czesci w samochodach sa ekslopatacyjne...niektore zuzywaja sie szybciej inne wolniej, wszystko tez zalezy od czesci jakie auto posiada czy sa oryginalne czy to zamienniki...moze akurat tak Ci sie trafilo ...my mielismy renoult lagune 1..i to naprawde dobry model, wiem, ze najwieksze problemy sa z 2 juz po liftingu...ale takie jaja tak naprawde moga sie przydarzyc kazdej marce samochodu..
teraz mamy anglika i jestesmy zadowoleni..choc nie powiem, bo czesci potrafia niezle naruszyc portfel..

Fajnie, ze Kinga moze pospedzac sporo czasu z tata Ewcia, przynajmniej teraz tata wie, co oznacza siedzenie w domu i zajmowanie sie gospodarstwem i corcia

Agusia

Mgielka czasem możesz trupem jeździć z 10 lat a czasem z salonu sie chrzani, rozrząd robisz co 60tys tak czy siak,wiec ja nie narzekam. a naprawe i tak odlicze na firme wiez wyjde na zero.

i tak jak Agusia mowi WSZYSTKO czy to pralka, czy telewizor, czy lodpwka teraz po 5 latas do smietnika sie nadaja ! kidys produkowali wszystko na lata a teraz po koncu gwarancji, wszystko sie psuje.

Lolo! Nie choruj

My dzis po 2 spacerkach, piekne slonko bylo, a na wieczor zakupilam winko

Czy ma ktoras z Was fotelik dla dziecka z mocowaniem ISOFIX?

Gosia ja mialam ten dla noworodka z iso i jak dla mnie rewelka wpinasz w to cudo i tylko raz przeciagasz pasem a nie milion kombinacji

iwonaNAVI napisał:

Gosia ja mialam ten dla noworodka z iso i jak dla mnie rewelka wpinasz w to cudo i tylko raz przeciagasz pasem a nie milion kombinacji

łatwo sie go montuje? zobacz cos takiego? allegro.pl/foteliki-fisher-price-r-way-1...daz-i2996010196.html

Agusia, padłam z zawieszenia hydraulicznego i tych Twoich ciekawostek interesujesz się samochodami ?

my też dziś zaliczyłyśmy 2 spacery, ale bardziej z konieczności, i u nas też było pięknie
Gosia, ale Cię nosi

Loluś dużo zdrówka!!!!

właśnie zrobiłam sobie zmodyfikowaną sałatkę grecką, bo z mięsem, idę wchłonąć

slowiczek napisał:

Agusia, padłam z zawieszenia hydraulicznego i tych Twoich ciekawostek interesujesz się samochodami ?

my też dziś zaliczyłyśmy 2 spacery, ale bardziej z konieczności, i u nas też było pięknie
Gosia, ale Cię nosi

Loluś dużo zdrówka!!!!

właśnie zrobiłam sobie zmodyfikowaną sałatkę grecką, bo z mięsem, idę wchłonąć

Ty nie zazdrość Tylko bierz przykład

a czy ja gdzieś napisałam że zazdroszczę ?

Slowiczku D. z zawodu jest elektronikiem a jego hobby to samochody...jeszcze do niedawna jak mial wiecej czasu potrafil sam naprawiac nasze autka i nie tylko nasze...wiec badz co badz sie nasluchalam...i troszke tez naczytalam
Szkoda w ogole, ze nie widzialyscie jak uczyl mnie jazdy samochodem? Praktyka praktyka...ale najpierw musial mi przekazac informacje jak dziala sprzeglo, jak to mozliwe, ze sie zmienia biegi, a co sie dzieje z kolami gdy skrecam...od najmniejszej srubki...juz nie mowiac o tym jak dziala silnik..itd

Gosiu, a Twoj samochod ma isofix?

Nie moge sie doczekac jak wezmiemy Emi...a D. jeszcze w obi siedzi ...a czeka go jeszcze podlaczenie pralki...

Agusia mi i wlasnie sie naczytalam ze to najlepsze foteliki, kurcze ale napalilam sie na tego Ferrari

To Gosia, jesli posiada, to nic tylko kupic...bo to najlepsze zabezpieczenie dla dziecka...isofix w trakcie produkcji jest nieodlaczna czescia samochodu...czyli do niego przyczepiony....szkoda, ze my takowego zapiecia nie mamy...w naszym samochodzie zaczeli je dolaczach chyba rok lub dwa lata pozniej....

fajny ten Ferrari, bierz

slowiczek napisał:

fajny ten Ferrari, bierz

tyle ze wlasnie on mie ma iso