Wrzesień 2011 cz. 2

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pati
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a kreska jest

Pati brak mi słów na takich ludzi Ja sobie też tak pomyślałam, ale nie chciałam pisać, żeby nie wyjść na jędzę, ale widzę że nie tylko ja jędza

Sylwia jacy słodcy

Oliwka zdrówka Iwonka gratuluje

Pati ja też myślę, że to bostońska. Moje dzieci własnie miały gardło i krostki na stopach, dłoniach i ciele. Najgorsze są właśnie w buzi. Brali na to Neosine, a do buzi aphtin zmieszany z nystatyną (chyba), tylko oni mieli wysoka gorączkę powyżej 39

Agusia jeszcze chwila i Arturek będzie. A w ogóle Arturek?

Ola ma 38,3, katar wrócił

Łooo matkoo a co te chorobska tak na lato dopadaja??? Pati oby to sie nei rozprzestrzenilo tylko skad by dostal???

Agusia Gosia przepowiedziala kiedy Sylwia urodzi to moze Cie w nocy rzeczywiscie cos wezmie skoro juz na 2cm rozwarcie masz

A ja wrocilam z kijkow matkoo u nas wszedzie pod gorke a mi tak teraz niedobrze jest jak nie wiem...

Beti, Gratuluje M nowej pracy !
A moze jak jemu tak szybko sie udało to Tobie tez co ?
Ja myślę ze poszło by Ci jeszcze lepiej !

co tu taka cisza ?

oj Kacpi zdrowka a ja mam do niego slabosc do tek buzki :*

iwonka suuuper zdrowka dla Oliwci

mala oj i do was sie przyplatalo? :*

a my mamy masakre Franek caly sie drapie kurcze usnac nie moze od 2 dni dajemy mu kozie mleko a dzis najadl sie truskawek i sadze ze bardziej od nich ech.... Juz sie martwie

biedny Franulek a on bierze jakies leki przeciwalergiczne ?

Olcia znowu cos ?

Natalia padła o 20, a ja jem salatke, piję winko, błogość

Kacperk słodziaczek Oby to nie była żadna choroba

Ola zdrówka Katar pewnie zaraz minie

Pyska truskawki są bardzo alergizujące to pewnie przez nie .Nadia to po drzemie truskawkowym była wysypana i bolał ja brzuch a pije ten syropek co wam kiedyś przepisali? Nadia piła Ketotifen a teraz dostała nowy Xyzal. Je już masło i zupe ze śmietaną a nawet troszkę dzisiaj loda od taty skubnęła

Słowiczku a jak brat się czuje ?
ale ci dobrze ja przed chwilką jadłam grecka ale wina to ja nie mam


Nadia jeszcze nie śpi a wczoraj nie miała drzemki i spała od 18.30 do 7 rano a ja byłam w szoku

Angie, brat ok, dziekuje za pamiec wyszedl po tygodniu ze szpitala, mial cos kolo 20 szwów, wczoraj zdjeli mu polowe, resztę w poniedziałek...

Angie wiem ze sa bardzo w tamty, roku nawet nie liznal a w ty, ma probe i mam.... Syropkow nie ma juz ale wysmarowalam go tymi kremami od alergii dalam wapno i padl ufff.... Powiem co ze ja mu daje np ogorki ze smietana i jest ok ale jogurt i jaja tragedia

Aha to dobrze że śpi Może jutro już mu przejdzie .My syropki pijemy cały czas od kilku miesięcy może wy też powinniście zawsze chronią i nie doprowadzą do astmy.Nadia jajka je bez problemu na szczęście .Mam nadzieje że im minie szybko,a jak podajesz to mleko kozie? Lekarz wam kazała?

Słowiczku to dobrze że już lepiej z bratem

Angie ja mam bardzo dziwna alergolog i nnej w tym mieście nie ma....On ajest dziwna i nie zawsze do konca ma racje a z kozim mleczkiem pediatra mówiła co by sprobować aby chciał pic mowiła żeby podgrzać (i wiadomo kupowac ze sprawdzonego zródła)

dobry wieczór

PAti ja miałąm bostońska więc współczuję KAcpiemu
a przystojniak jest zNiego taki,że już współczuje dziewczynkom które będą za nim latały

Angie no wieki Cię nie było- a właśnie miałąm o Ciebie pytać- widzę ,ze przyciągnęłam Cię myślami
co do ćwiczeń to chwilowo ni ecwicze- nie chce mi się najnormalniej do tego tak jak piszesz mel b mi się znidziła a na chodakowska nie moge patrzećźle na mnie działą ta kobieta o tym treningu z gwiazdami nie słyszałąm ale sprawdzę i mam zamaiar ruszyć z ćwiczeniami od poniedziałku.
Przygoda ze ścierką niezła- dobrze ,że nic więcej się nie zajęło

Gosia tak jak napisął Słowiczek co się odwlecze to nie uciecze

Oliwcia zdróweczka myszko :*

Olcia również


Agusia to jak Cię tak wszystko boli to coś czuję,ze to już sama końcóweczka i wcale się nie zdziwie jak urodzisz niebawem

Słowiczku to sporo szwów miał brat...

Zrobiłam Emi na kolację kasze manne na mleku krowim i co i dooopa nie chciała zjesć, dodałąm kakao to juz w ogóle nie tknęla

I ja jestem...Emi zasnela...chcialam jej poczytac wiersze Jana Brzechwy, ktore dzis dostala od babci, ale wyrywala mi ksiazeczke....a wiedzialam, ze zaraz moze byc po niej...odlozylam ksiazeczke na polke, ta sie obrazila i polozyla glowke w nogach, a o kilku minutach powiedziala "ale ja nie ce tak" i polozyla glowke jak przystalo na podusi i w minute piec, zasnela

Hmm...Gosia, bole mi przeszly....ale nadal obstawiasz nocke?
Ciekawe jak dlugo jutro bede czekac na to ktg...chcialabym by zrobili mi jeszcze usg...moze faktycznie porod bedzie szybszy? Przy Emi rozwarcie mialam na opuszek kapca a szyjka dluga na jakies 3,4cm....

Slowiczku, a z ta noga brata bedzie wszystko dobrze? nie musi chodzic na rehabilitacje?

Pati, Kacperek robi sie coraz bardziej dojrzalszy na twarzy, pewnie o to gosciom chodzilo

Kurcze, Olcia, Ty tez z goraczka?

Monia, a dodalas troszke cukru do grysiku?

Nie Aguś nie dodałam cukru bo dałam kakao słodkie- widocznie ona woli manne na rosole no ale takiej kolacji serwować jej nie będę