Wrzesień 2011 cz. 2

Gosia moj M zauwazyl te pierscionki i powiedzial ze sa przesliczne a ja usmiech nr 5

mgielka22 napisał:

Gosia moj M zauwazyl te pierscionki i powiedzial ze sa przesliczne a ja usmiech nr 5

no i cena tez piękna

HEj,
Kacperek ma jakąś wirusówkę. To nie bostońska ano noc z tych rzeczy. Zwykła wysypka, która nie jest taka straszna.
Za to ma bakteryjne zapalenie jamy ustnej i wielkie afty w buzi stąd ten krzyk.
Pędzlujemy fioletem i ma robioną maść z dodatkiem przeciwbólowego bo ineczej to non stop by płakał. Nie jadł od wczoraj od 20 nic przez ten ból. Dziś dopiero jak mu posmarowałam buźkę to o 13 zjadł pierwszy posiłek. Będzie to go z tydzień na pewno trzymać. A na krostki mamy pudroderm.

A na dodatek ja się dziś źle czuję, bolą mnie plecy i strasznie brzuch. Szybko się męczę i jakaś słaba jestem.

Gosia - pierścionek śliczny.
Cudne zdjęcia ze spotkanka.

beti - ja na razie poczekam na te buty które teraz kupiłam, niech przyjdą. Choć przyznaję, że miętowych jeszcze nie mam

Biedny Kacperek
pati weź sobie no-spe

Gosia - wzięłam ale nadal strasznie mnie kłuje w pępku.
Czekam na S. bo ma być za 10 min. i wykąpie Kacperka bo ja siły nie mam i dziś nie dam rady.

Pati, masz zaufanie do tej pediatry? Mi też 2 lekarzy nie zdiagnozowało bostońskiej... a to wygląda bardzo typowo... zdrówka dla Kacpika...

Gosia, piękny

Polecam!!! Fifi oszalał w wannie
allegro.pl/kredka-do-kapieli-multikolor-...s-2-i3311362941.html

Witam ,

nie było mnie trochę, mama u nas była 2 dni i odwiezlismy ja w piątek i wróciliśmy dzisiaj

pati - ogromnie sie cieszę z tych Twoich pieknych wyraźnych kreseczek :)pati najważniejsze ze juz macie coś na te afty!aftin tez jest skuteczny!

Kacperek - zdrówka kochany!!

spotkanie widac ze udane dzieciaczki cudne, mamy rozpromienione i piekne

beti - fajne buciki od kiedy m zaczyna? od jutra??

fanka - zaciskam za Twoje II odpoczeniesz sobie tez od pracy!!!

pyska - a ty jak sie czujesz??to u was az tak ciepło było ze sezon basenowy otwarty ??

nie wiem co miaąłm napisać??

Tak było dziś w Warszawie
wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/g...toreportaz-duzy.html

a idzie następna burza... :/

Maja, tak, jutro

beti napisał:

Maja, tak, jutro

Beti a musi Fifi isc na caly dzien jak M bedzie pracowal w domu?

Kurcze, ale wody...mysle, że w Krakowie było podobnie...nie wiem jak u Was...ale u mnie leciał dośc spory grad...ogromniaste kulki i sporo ich było...

Fajne fotki ze spotkania Widzę, że Maja to bardzo opalona dziewczynka, albo taką karnacje ma...i w ogóle super to wygląda jak naraz cała trójka patrzyła się w obiektyw

Pati, współczuję Kacperkowi...afty są okropne...bolą dorosłego, a co dopiero takie maluszki...nie da się jeść, ani nawet pić

Emi zasnęła i zaraz jakaś chołota szła i darła ryja...biedna się przzebudziła i musiałam z nią jeszcze chwilkę posiedzieć w pokoiku...

Iwonka, jak Oliwka? Mała, a dzieciaczki?

Gosia, tak, ja już mam dosyć zawirowań, musi się ogarnąć i skoncentrować tylko na pracy, nie może do niego szefowa albo klient zadzwonić a w tle będzie Filip, ma tez jeździć po klientach i pewnie minimum raz w tygodniu być w Grodzisku... ale o Fifika się nie obawiam, on naprawdę uwielbia tam być!!!!

agusia - a u ciebie jak??jakies widoki na poród dzisiaj

beti - no raczej ciężko by mu było pracować i opiekowac sie Fifim

u nas sie wlasnie burza zaczyna!cały dzien wytrzymało na szczeście

Beti namawiasz do zlego wszystkop sie ulozy ale teraz powinnas zmienic TY prace skoro M ma bo Ty sie Kochana wykonczysz tu nam...

Agusia jak tam skurcze cos sie rozkreca czy cisza???

A ja wlasnie zelazko sobie kupilam allegro.pl/show_item.php?item=3299209557