BezpiecznaCiaza112023

Wrzesień 2011 cz. 2

12 lata 5 miesiąc temu #404974 przez Mała
Wpadłam się przywitać i oznajmić że żyje. Czasu nie mam wogóle. Ale w piątek już się zobaczymy, nie mogę się doczekać.
Nie nadrobiłam, więc nie znalazłam linka do naszych domków, moglybyscie jeszcze raz wstawić?
Kocham was, pa pa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #404975 przez mgielka22
Gosia ja tylko okazyjnie do % albo jak zla jestem i nic uspakajajaceego na mnie nie dziala...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #404988 przez slowiczek
hej :)

noc calkiem ok na szczescie :)

Mgielka w ciazy nie mozesz palic nawet okazyjnie! !!!!!!!! :angry:
a co kasy to masakra :(

Jagodko i Kacperku 100 lat serduszka :kiss: :kiss: :kiss: !!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #404997 przez megi2501
Jogo i Kacperku :kiss: :kiss: :kiss:

Witam się i zmykam do pracy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405004 przez Mała
Ja też witam i zmykam

Jogo, Kacperku sto lat

Chyba mnie coś ominelo Mgielka Agusia w ciąży?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405010 przez Pyśkaaaa
Jogo nasza synowowo i Kacpi sto lat starszaczki :*


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405021 przez Marta M
Na poczatku witam i składam życzonka dzisiejszym solenizantom: Jogo i Kacperek :kiss: :kiss:

Ale fajnie, jutro Sulejów :) Ja jak zwykle nie gotowa, wszystko bede jak zwykle robic na ostatnia chwile, zakupy, pakowanie...my dalej pracujemy przed domem i dzisiaj mają nam przywieźć 10 kubików ziemi żeby rozplantować na działce... :cheer:

Ale opowiem Wam jaki mnie pech ostatnio prześladuje...

1. Maja płacze w aucie i moje przygody już opisałam.

2. U sąsiadów z bliźniaka podlewam kwiaty w ogrodzie bo pojechali na wakacje. Podlałam w poniedziałek, we wtorek idę podlać a tam na działce mi nogi w ziemię wchodzą, tak mokro...okazało się, że nie zakręciłąm kranika (u nas też nie zakręcam) ale oni mieli dziurawy wąż i woda nim ciekła...ciekawe ile teraz będę musiała im kasy dać do rachunku za wodę...ale mogli powiedzieć że mają dziurę!!!!

3. wczoraj znów rano obudził mnie straszny ból żołądka, chciałam już karetkę wzywać, myślałam że umrę, zimno, słabo, ból promieniujący do pleców, od łopatki po nerki, biegunka i wymioty :ohmy: :ohmy: Po kroplach i paracetamolu zelżało, ale w ciągu ostatnich 3 tygodni złapało mnie coś takiego 4 razy...więc umówiłam się do gastrologa..mam jakieś leki, mam niezwłocznie zrobić usg jamy brzusznej i dodatkowo odkrył że mam chyba kamienie w woreczku żółciowym...i powiedział że jeśli tam są to trzeba je najpierw wyleczyć i nie starać się w tym okresie o dziecko :ohmy: :ohmy:

A najgorsze było wieczorem:

4. Wróciliśmy do domu o 19, Maja była senna ale mówię chodźmy na pole żeby jeszcze pooddychać świeżym powietrzem, Maja siedziała w aucie i się bawiła, wyciągnęłam ją z auta, zamknęłam drzwi i drzwi się zablokowały bo Maja nacisnęła wcześniej blokadę. Idę do domu po klucze do samochodu ale dom zamknięty. I okazało się że klucz do domu został w aucie. Koszmar. Zadzwonić po kogoś? Jak, jak nie mamy telefonów bo zostały w domu. Nic nie mamy, noc się zbliża a my mamy tylko wózek :ohmy: :ohmy: Po pomoc do sąsiadów, proponowali nam na szczęście nocleg, ale mnie się chciało płakać...Mówie wybijmy szybę, ale jakbyśmy tak zrobili to jutro byśmy nie przyjechali bo nie zostawilibyśmy domu złodziejom...myślałam że się poryczę a z drugiej strony śmiać mi się chciało jaki pech...przestało mi się chcieć śmiać jak widziałam że Maja zaczyna krzęcić bo taka senna...Na szczęście mój mąż włamywacz jakoś się włamał i podważył okno do łazienki bo było uchylone..na szczęście też się domyka choć lekko się uszkodziło...Chwała Bogu że tak się to skończyło...potem dopiero uświadomiłam sobie że tragedia to mogła być jakby Maja się zatrzasnęła w samochodzie...

Upst, ilość odtrąca od przeczytania mojego postu...:(

I zabieram się jak zwykle za czytanie, nie wiem czemu nie mam teraz tyle czasu co wcześniej..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #405025 przez Marta M
Tak czytam i z tego co pamiętam beti jedzie do Chorwacji we wrześniu...Monia też...i my się trochę nad tym zastanawiamy...3 zjazd w Chorwacji?? :)

No tak doczytałam: remont u Moni ma być :)

Pyśka a jak wyszło że Franek ma anemię? Dlaczego robiliście morfologię??

Katy nie mogę się na Twój brzuch napatrzeć, ja po okresie mam może i płaski ale sflaczały i pomarszczony jak skóra 100latka, a im dalej od @ to jest wielki balon, jakbym znów była w ciąży...a pomarszczony dalej :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #405030 przez gosia2324
Dziekujemy za pamiec KOCHANE Ciocie :kiss: :kiss:

Noc lepsza, zero pobudek, a ja wstalam o 8.00 :cheer: :woohoo:
i to z @ :dry:
Jutro chyba padne w tym uplale, ale czego sie dla Was nie robi :blink:

Dziewczyny biore basen dla dzieci ,wiec Wy nie bierzcie juz :)

Marta jesteś mistrzynią przygód :ohmy: :woohoo:
musisz zacząć je spisywać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405045 przez ewelinaa
Heeeej :)

Jagoda, Kacper :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Marta no Ty rzeczywiście masz ostatnio pecha :dry: ale tak jak mówi Gosia - zacznij spisywać, będziecie mieli co wspominać :side: :kiss:

U nas noc ok, przed 5 pobudka na mleko i wstałyśmy o 7 :ohmy: :woohoo: więc jestem w miarę wyspana. I dziś wybieramy się do mojej koleżanki i 1,5 miesięcznej córeczki. Ciekawe jak Kinga zareaguje na takie maleństwo, do tej pory widziała tylko starsze dzieci :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405068 przez maja1982
Witam,

u nas noc też dobra spanie do 6 :) potem Dsie zajął malce a ja spałam do 9 :laugh: tylko martwi mnie bo lolek kaszlał w nocy :( teraz nie - moze ten katar mu spływa do gardełka??

JOGO KACPEREK - STO LAT KOCHANE MALUSZKI :)

marta - no niezła jesteś z tymi przygodami :) dobrze ze mają zawsze szczęśliwe zakończenie :) no i koniecznie sprawdz ten swój brzuszek bo coś często cie łapie!!

mgiełka - ty wiesz ze teraz ci palić nie wolno!!!!!a z ta kasą to koszmar - nie dziwie sie ze jesteście źli!!

pati - fajna ta wasza furka :) podobne znaleźliśmy tylko chyba audi i merca :):):) ale bedzie lolo miała frajdę :)

pyska - biedny Franuinio z ta alergią :( ale jeszcze sie wszystkiego w zyciu naje :)

monia - jak lekarz kazał wyluzować to tak zrób :) ;)

mnie dalej katar męczy ale przynajmniej gardło mniej boli !!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405074 przez Pyśkaaaa
ale mnie spanie zmoglo padłam razem z Franiem on spi już 2h :)
MartaM bo nam pediatra kazała zrobić morfologię i okazało się że Franek ma lekka anemię

i ja bym chciala co by @ mnie nawiedziła bo taki nerwus jestem!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405085 przez maja1982
ciekawe jak tam Anitka dzisiaj w żłobku??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405093 przez monika1984lodz
Dzień dobry


JOGO i KACPI sto lat dziciaczki :) :*

MArta Twoje historie mnie przerażają- dziewczyno jakiś pech się Was uczepił, a brzuch idź zbadaj koniecznie!!

Maja zdróweczka

Bewi jak tam pierwszy dzień w nowej pracy?? i jak Aniśka w żłobku???


My od rana już zabiegane- o 8 wyruszyłyśm z domu do urzedu pracy się odchaczyć i oczywiśce musiałam odstać swoje - co z tego ,że z dzieckiem. i na dodatek trafiłam na jakiegoś kretyna co mi wyrzuty robił,że się odhaczam a ofert nie biorę i ,że tak się nie robi, skoro nie planuje narazie wracać do pracy to powinnam się wyrejestrować.
To mu powiedziłam,że skoro robiłam na na nasze państwo to eraz niech państwo popłaci za mnie i nie jego interes czy chce racać teraz do pracy czy za dwa lata o.
Jedna babka zaczęła brawo bić a gościowi zszedł durny uśmiech z gęby.

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #405106 przez Pyśkaaaa
własnie Marta te wasze historie sa przerażające!!!
Monia ja jutro idę sie odchaczyc i bardzo dobrze niech sie pocaluje w dupsko!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl