- Posty: 642
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie sierpniowe 2013
11 lata 7 miesiąc temu #644808 przez MamaBąbelka
Wunia, zdaj relacje z wizyty 
My wczoraj byliśmy na bazarku, kupiłam jedną koszulę do szpitala. Nie jest zbyt ładna
, ale ładne zaczynają się od 80 zł, to przegięcie. Kupiliśmy też truskawki pnące i zioła, mąż zasadził w donicach na tarasie, a potem tam leniuchowaliśmy .
A dziś odebraliśmy łóżeczko dla Emusi, musimy ustalić, jak chcemy malować pokoik, bo mąż chce to zrobić jeszcze w maju.
A to my z dzisiaj: 
My wczoraj byliśmy na bazarku, kupiłam jedną koszulę do szpitala. Nie jest zbyt ładna
, ale ładne zaczynają się od 80 zł, to przegięcie. Kupiliśmy też truskawki pnące i zioła, mąż zasadził w donicach na tarasie, a potem tam leniuchowaliśmy .A dziś odebraliśmy łóżeczko dla Emusi, musimy ustalić, jak chcemy malować pokoik, bo mąż chce to zrobić jeszcze w maju.
A to my z dzisiaj:
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #644822 przez Niesia
MamoBąbelka ślicznie rośniecie
Drugi rozdział pracy napisany! Jupi! Jeszcze jeden, dyskusja i zakończenie ufff...
Ciężki tydzień przed nami
Praktyki na psychiatrii, co samo w sobie jest dla mnie męczące, plus codziennie od 17-20 zajęcia w szkole 
We wtorek kolejna wizyta położnej a w piątek wizyta u gienka.
Jutro muszę oddać pracę do sprawdzenia a w piątek iść na konsultacje i dowiedzieć się co trzeba poprawić ( a wiem, że pewnie dużo). Jak ja to spamiętam, jak ja dam radę to wszystko zrobić i nie paść na twarz. Najgorsze jest to, że zaczynam maraton lubiany przez uczelnie, czyli zajęcia od 8 do 20 Następny weekend muszę spędzić błogo.
Drugi rozdział pracy napisany! Jupi! Jeszcze jeden, dyskusja i zakończenie ufff...
Ciężki tydzień przed nami
Praktyki na psychiatrii, co samo w sobie jest dla mnie męczące, plus codziennie od 17-20 zajęcia w szkole We wtorek kolejna wizyta położnej a w piątek wizyta u gienka.
Jutro muszę oddać pracę do sprawdzenia a w piątek iść na konsultacje i dowiedzieć się co trzeba poprawić ( a wiem, że pewnie dużo). Jak ja to spamiętam, jak ja dam radę to wszystko zrobić i nie paść na twarz. Najgorsze jest to, że zaczynam maraton lubiany przez uczelnie, czyli zajęcia od 8 do 20
Następny weekend muszę spędzić błogo. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #644844 przez EwelinaB87
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #644897 przez olivka
Ewelka jak ja zazdroszczę Twojemu mężowi, że był w Zakopcu, strasznie mi się tęskni za tymi miejscami
Co do tego maleństwa, fakt mikrunie ale, cudem jest to, że już potrafią podtrzymać przy życiu takie maleństwa.
Ja tyję na potęgę, tzn jak się mierzę centymetrem to nie przybyło mi nigdzie oprócz brzucha i cycków, ale fakt czuję się spuchnięta...
Co do tego maleństwa, fakt mikrunie ale, cudem jest to, że już potrafią podtrzymać przy życiu takie maleństwa.
Ja tyję na potęgę, tzn jak się mierzę centymetrem to nie przybyło mi nigdzie oprócz brzucha i cycków, ale fakt czuję się spuchnięta...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #644972 przez agniesia1604
EwelinaB87 napisał:
Otóż możliwe raczej...
mojego męża kolegi żona urodziła w 28 tygodniu ciąży maleństwo o wadze 600g - musieli robić cesarkę bo dziecko przestało się rozwijać. Jeśli ma sie wizyty kontrolne tylko 3 razy w trakcie ciąży to może tak się zdarzyć że w 25-28 tygodniu coś wyjdzie nie tak:(
Udało się uratować - mały juz w domu
Apropo Zakopanego...
Myśmy z mężem mieli miesiąc miodowy właśnie w Zakopanym - 4 lata temu i to właśnie od 28 kwietnia do 10 maja i pierwszy raz w życiu widziałam zamarznięte Morskie Oko:) Zresztą mój M. też pierwszy raz widział zamarznięte Morskie Oko... a gdy szliśmy na nie to było ciepluteńko i trzeba było iść na krótkim rękawku. W Maju to nawet na Giewont nie mogliśmy wchodzić bo jednak śnieg się jeszcze zachował)) a wiadomo na Giewont prędzej wejdziesz:PPPP Zanim ruszą na wyprawę niech skontaktują się z taternikami jaka sytuacja wspinaczkowa jest na górę - myślę że takie miejsca istnieją ... choćby Schronisko nad morskim okiem daje takie pewnie informacje:)
Poza tym jak miałam 12 lat byłam na Rysach i to było w lipiec/sierpień a nie maj:P
i jeszcze jedna ważna sprawa. Rysy od strony Polskiej już otwarte ???? przecie rok temu był tam wypadek i pewien odcinek został zamknięty ... mówiono że przez najbliższe 3 lata nie będzie wejścia na Rysy od strony Polskiej... niech się Twój mąż dowie o wejściu od strony Słowackiej - wystarczy tam przenocować i ruszać w drogę i wcale nie jest tak niebezpiecznie jak ze strony polskiej.
Mahajabeen Sheikh urodziła małą Rumaisę Rahman 19 września 2004 roku w Klinice Medycznej w Loyoli. Dziecko ważyło zaledwie 250 gram i miało 25 cm wzrostu. Malutka Rumaisa urodziła się po 25 tygodniach i 6 dniach trwania ciąży.?!
jak to mozliwe ze w 27tc tylko 250g?
to moja milcia w 19tc wazyla 300g, a jest jednym z mniejszych tutaj dzieci...
co do kapturkow na sutki, to jak rzeczywiscie nam popekaja to jakos bedziemy musialy je leczyc a niczym ich tak nie zabezpieczysz.
Ja sie dzisiaj wazylam i kurde chyba peklo mi 10kg+ =.=
ale czuje sie dzisiaj jakos taka spuchnieta ...
a maz wrocil caly i zdrowy i jak mi pokazal zamarzniete morskie oko i snieg po sam brzeg to sie puklam w czolo ze tez w ogole chcial na czarny staw isc...
to samo w smoczej jamie szalony typ =.=
Otóż możliwe raczej...
mojego męża kolegi żona urodziła w 28 tygodniu ciąży maleństwo o wadze 600g - musieli robić cesarkę bo dziecko przestało się rozwijać. Jeśli ma sie wizyty kontrolne tylko 3 razy w trakcie ciąży to może tak się zdarzyć że w 25-28 tygodniu coś wyjdzie nie tak:(
Udało się uratować - mały juz w domu
Apropo Zakopanego...
Myśmy z mężem mieli miesiąc miodowy właśnie w Zakopanym - 4 lata temu i to właśnie od 28 kwietnia do 10 maja i pierwszy raz w życiu widziałam zamarznięte Morskie Oko:) Zresztą mój M. też pierwszy raz widział zamarznięte Morskie Oko... a gdy szliśmy na nie to było ciepluteńko i trzeba było iść na krótkim rękawku. W Maju to nawet na Giewont nie mogliśmy wchodzić bo jednak śnieg się jeszcze zachował
)) a wiadomo na Giewont prędzej wejdziesz:PPPP Zanim ruszą na wyprawę niech skontaktują się z taternikami jaka sytuacja wspinaczkowa jest na górę - myślę że takie miejsca istnieją ... choćby Schronisko nad morskim okiem daje takie pewnie informacje:)Poza tym jak miałam 12 lat byłam na Rysach i to było w lipiec/sierpień a nie maj:P
i jeszcze jedna ważna sprawa. Rysy od strony Polskiej już otwarte ???? przecie rok temu był tam wypadek i pewien odcinek został zamknięty ... mówiono że przez najbliższe 3 lata nie będzie wejścia na Rysy od strony Polskiej... niech się Twój mąż dowie o wejściu od strony Słowackiej - wystarczy tam przenocować i ruszać w drogę i wcale nie jest tak niebezpiecznie jak ze strony polskiej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #644980 przez agniesia1604
ech a ja mam strasznego stracholca do Pająków:(
Wczoraj podskoczyłam i się wystraszyłam i dzisiaj ...
Normalnie teraz cały czas o tym myślę
Wczoraj podskoczyłam i się wystraszyłam i dzisiaj ...
Normalnie teraz cały czas o tym myślę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #644998 przez klauduska89
jak ja uwielbiam góry i bardzo chętnie bym się tam wybrała. Też kiedyś byłam dokładnie na weekend majowy, nad Morskie Oko szliśmy na krotki rękaw bo ładnie słoneczko świeciło, a tam zamiast ładnego Morskiego Oka wszystko zamarznięte
U mnie dziś ciąg dalszy pięknej pogody, od rana robiłam pranie ręczne i już sobie schnie na słoneczku a ja odpoczywam
U mnie dziś ciąg dalszy pięknej pogody, od rana robiłam pranie ręczne i już sobie schnie na słoneczku a ja odpoczywam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645014 przez katarzynaxxx89
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645021 przez klauduska89
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645027 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645039 przez olivka
ojjj pająków to i ja się straaasznie boję brrrr...
Ja mam wizytę 14 maja ale bez usg no chyba, że się szyjka znowu skrociła to pewnie przez usg będzie znowu mierzyć, ale mam nadzieję, że jest wszystko ok.
Miesiąc miodowy też mieliśmy w Zakopanem w październiku prawie 6 lat temu ehh jak ten czas leci...
W Lublinie w końcu od wczoraj piękna pogoda Zajadam się lodami miętowymi mniam mniam
Czekam na polskie truskawki oczywiście z działki moich rodziców...niby gin nie pozwoliła, bo niby uczulają ale...
Ja mam wizytę 14 maja ale bez usg no chyba, że się szyjka znowu skrociła to pewnie przez usg będzie znowu mierzyć, ale mam nadzieję, że jest wszystko ok.
Miesiąc miodowy też mieliśmy w Zakopanem w październiku prawie 6 lat temu
ehh jak ten czas leci...W Lublinie w końcu od wczoraj piękna pogoda
Zajadam się lodami miętowymi mniam mniamCzekam na polskie truskawki oczywiście z działki moich rodziców...niby gin nie pozwoliła, bo niby uczulają ale...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645046 przez agniesia1604
hę? To się zapytam swojego Ginka czy pozwoli jeść truskawki ...a ja się nimi objadałam... ostatnio trochę odpoczywam od truskawek:P
ostatnio trochę odpoczywam od truskawek:P Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645052 przez olivka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645078 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #645090 przez EwelinaB87
Tak wyglądało morskie oko w sobote
dawno nic nie robiłam wiec udostepniam moja malowaną lale, tzn baletnice, pierwszy raz zrobiłam zabawke z prawdziwymi wlosami
dawno nic nie robiłam wiec udostepniam moja malowaną lale, tzn baletnice, pierwszy raz zrobiłam zabawke z prawdziwymi wlosami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
