ciąża ??

Hej ... moze to glupie ze szukam tu odpowiedzi ale mam pytanie ... Miesiączka skończyła mi się mniej wiecej 15 grudnia ... troszke czasu minelo a ja nadal ani slychu ani widu ... przez caly styczen plamilam najpierw ciemną wydzieliną, pozniej tak jakby przezroczysty sluz zabarwiony krwią , przez kilka dni byl spokój z plamieniem , od 2 dni cos jakby plamienie no ale nie krwią tylko cos koloru mlecznego w sumie doslownie jak mleko (kolor i wodnista wydzielina ) , dziś lekko pobolewa mnie brzuch dołem , delikatnie bolą piersi od strony pach i w dół , caly dzien mi gorąco jakbym miala gorączkę no ale wszystko w normie 36,7 . Wczoraj rano zrobilam test ciązowy no ale znowu dylemat bo popatrzylam tylko przez jakies 10 sek . jedna kreska rzucilam test w kąt i o nim zapomnialam . Wieczorem natknelam sie na test chcąc go wyrzucic i cos przykuło moja uwagę , bardzo jasna druga kreska w sumie tylko zarys kreski tej samej grubosci co pierwsza , jest bez koloru a srodek miedzy kreskami jest także różowy , postanowilam wiec dzisiaj zrobic drugi test mniej wiecej o godzinie 14 no ale wyszedl negatywny. Czy jestem w ciaży ? czy to może jakas choroba? bo to styczniowe plamienie mi się nie podoba . Była ktoraś z was w podobnej sytuacji co ja ? . Do lekarza dopiero jutro mogę się zapisać a mnie zjadają nerwy od środka do tego na wizytę trzeba będzie czekać z 2 tyg...

Ja na twoim miejscu poszłabym do lekarza już podczas tego dziwnego plamienia, takie rzeczy nie dzieją się bez przyczyny a im wcześniej zobaczy to lekarz tym lepiej.

Mamy luty, a ostatnia miesiączka 15 grudnia?
Jeśli byłaś w ciąży mogłaś poronić i nie wiadomo czy wszystko się oczyściło, bo brunatne plamienia czy podplamianie krwią jest częste przy wczesnych poronieniach. Jeśli ciąży nie było to może być nadżerka, torbiel, krwiak, czy cała masa innych problemów. Plamienie to nie okres. Powinnaś jak najszybciej iść do ginekologa, który ma możliwość wykonania usg w gabinecie.

tak na jutro mam wizytę udało mi się dostać do innego lekarza. Stresuję się bardzo . Wcześniej już plamiłam między miesiączkami no ale nie tak długo . Jutro się wszystko wyjaśni