Mamusie luty 2013 !

princess napisał:

I jak to się ma do samego szpitala? Bo mnie straszą, że jak ginekolog prowadzący nie pracuje w szpitalu to mogą mnie nie przyjąć na porodówkę ?

Przy porodzie nie ma rejonizacji i nigdy szpital nie może Ci odmówić przyjęcia. Jak zaczniesz rodzić masz prawo nawet karetkę skierować do wybranego przez siebie szpitala

dokladnie jest tak jak Monia pisze rozmawialam przed chwila z kolega z transportu medycznego

Kasia na pierwsze śniadanie później wziełam się za odkurzanie i prosze 97 po obiedzie miałam 109 ale tez chodziłam po domu i poskładałam ubranka dla Igorka

kurcze już tego troche jest jak przepatrzyłyśmy rzeczy Milenki ale nie mam prawie wogóle dresików [spodnie i bluza] więc to pewnie trzeba będzie dokupić znalazłam też laktator z aventu ale ręczny, jak będę karmić i chodzić do szkoły to lepiej chyba ten mechaniczny jak będę odciągać mleko w szkolnej toalecie

Moja Pani doktor też nie pracuje w żadnym szpitalu, ale gdzieś przecież urodzić trzeba Grunt żeby trafić na przyjazny personel.

Mój pipkolog pracuje w szpitalu Tylko nie wiem w który dzień ma dyżur

Dzięki za informacje, trochę mnie uspokoiłyście

Satine, tu nie chodzi o dyżur tylko o to, czy Twój gin w ogóle tam pracuje

Jadzia, ale mi narobiłaś smaka na czerwoną kapustę, dawno nie jadłam a uwielbiam ją

Mój Adaś wczoraj leżał sobie poprzecznie, kopał i uderzał piąstkami po bokach. Dziś przemieścił się pośladkowo, kopie mnie na samym dole, czasem bardzo boleśnie Też tak macie? Zaraz chyba poleżę z poduszką pod tyłkiem...

Sylwia dokładnie, a dobra położna to juz pół sukcesu

Moj Igor kopie mnie tylko koło pępka albo kości biodrowych, niżej jakoś nie

Ja kopniaki dostaję ze wszystkich stron
Pod żebrami, po obu bokach, na wysokości pępka i bardzo nisko na dole...aż mi sie w pochwie odbija

Czasem się zastanawiam ile to moje dzieciątko ma rąk i nóg

Mnie też maleństwo obija ze wszystkich stron ale nigdy nie wiem gdzie są rączki a gdzie nóżki. Czasami też tak jak Monia czuję "odbijanie" w pochwie. Najgorzej jest jak mi "jeździ" po pęcherzu bo to takie nieprzyjemne uczucie i parcie na mocz co chwila.

Ja tez czuje kopniaczki bardzo nisko...a jak jest glowka w dol to wtedy czuje parcie na pecherz a kopniaczki po lewej stronie na dole

Princess, mój mąż też nie chciał kotka, a teraz to jego oczko w głowie

Właśnie teraz nasz psiak wylizuje kotkowi łebek Siostrzyczki

Ja chodzę do pani doktor ze szpitala, w którym zamierzam rodzić, ale głównie dlatego, że to świetny specjalista. Podczas porodu i tak najważniejsza jest położna, lekarz często ponoć w ogóle nie uczestniczy w porodzie. Za radą koleżanki zdecydowałam się na indywidualną opiekę położnej, daje mi to poczucie bezpieczeństwa, więc myślę, że to dobra inwestycja

Jakoś się zrobiło chłodniej, wróciłam ze spacerku głodna jak wilk, zaraz będę jadła ryż z jabłuszkami i cynamonem, bo mam ochotę na coś słodziutkiego

Satine, fajny wózeczek Widać, że w bardzo dobrym stanie, wygląda jak nowy

Ja czuję kopniaczki głównie na wysokość pępka

Przegralam dzis walke z obiadem ale lezalam z dobre pol godz a jednak po obiedzie trzeba sie ruszac bo to za duza porcja weglowodanow.cukier 129,112,122.hehe.mierzylam 3 razy.wpisalam 121.dietetyk mowila zeby niecudowac jak lekko przekroczymy 120.na podwieczorek zjadlam 2wasy z szynka slata rzodkiewa i wsuwam marchewke.parowke chce wsuna na pierwsza kolacje i 3 kromy IG i chyba musze selera z czym go sie tam robi z marchewka?wole jak cukry sa w normie.jakos to podnosi na duchu
Ja mam lekarza ze szpitala do ktorego pojade.2 kolezanki rodzily ale mialy cesary i byl on.a przy cukrzycy chyba nietrzeba cesarki jak dziecko normalne w sensie nie ponad 4kg???wiecie cos na ten temat?

a ja sie czuje slabo

nie dosc ze mi psia moja podniosla w nocy nerwa bo wyglada na to ze jest juz na koncowej sciezce i niestety nie panuje nad pewnymi odruchami to pozniej jeszcze musiala cos zalatwic i taka jakas jestem do bani...

bylam za to u kolezanki maly sliczny jak cukiereczek take bobo ze ach kupilam jej komplecik welurowy bo u nas jest taki producent i czasem maja taniej bodziaki i rozne kompleciki i za spioszki z kaftanikiem takie cieplejsze w slicznym szarym kolorze z misiem dalam 15 zl a swojemu malenstwu kupilam bodziaka na 62 z zyrafka za cale 3 zl nowki wiem ze ich mam troche ale az zal bylo nie wziac taka okazja

mala na szczescie troszke ruszyla doopke bo tez sie denerwowalam bo od dwoch dni jakas taka spokojniejsza a brzuchol mnie ciagnie i wiecie jak to jest schizol ze mnie i tyle

dziekujemy za glosiki i prosimy o wiecej www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjat.../galeria/entry/11158

Hej mamusie była u nas kuzynka Tosia,kasia uwielbiam to imie,z 6miesięczną córunią,to ją zawsze głaskałam po brzuszku i zaraziłam sie
Za 2 godz mamy wizyte,mój gin pracuje w szpitalu gdzie będę rodzić

Alina zaglosowalam.wklejaj oty ciuszkow

Aganobla trzymamy kciuki za wizyte.