- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
13 lata 4 miesiąc temu #178370 przez vestusia
Kima, jej co Ty z tymi paluchami robisz. Już zapomniałam, która z Was ostatnio też sobie paluchy poparzyła. Trzeba uważać. Myślę, że my po prostu takie zakręcone jesteśmy i stąd chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.
Ja jakoś mięsa schabowego jeść nie mogę. Od początku ciąży coś mi śmierdziało he, he, he. Ale pewnie jakbym przyszła na taki pyszny obiadek do Ciebie Kima, to bym zjadła ze smakiem Ja dziś odwaliłam fuszerkę kulinarną. Na mieście zjadłam sobie fileta z kurczaka z serem i szynką, frytki i surówkę. A Piotrkowi zostaną pierogi z mięsem i kapustą i grzybami (kupione)
Też mam tak, że to łażenie po sklepach mnie wykańcza. Idę jak słoń, toczę się właściwie. Dlatego dziś nie mam na nic siły a po zakupy spożywcze podjechałam już autem Na początku ciąży nie było problemu z chodzeniem, ale z każdym dniem jest coraz gorzej
Hy, ja też ogarnęłam mieszkanko (szok, biorąc pod uwagę mój maraton po sklepach) i teraz idę dalej prostować gnaty Zuzia się rozbudziła. Dziś z rana była jakaś leniwa, prawie jej nie czułam. Ale wraca już do formy
No i od wczoraj mam silne postanowienie nie pożerania jakichś mało wartościowych produktów. Piotrek dostał opiernicz, bo on jest okropny z tym jedzeniem. Tzn. żeby w ciągu dnia tyle zjadł. To nie, on musi pałaszować lodówkę dopiero od 19. Masakra. Wczoraj miałam swój pierwszy sukces. Bo kupiliśmy cukierki krówki i zjadłam tylko 4. A on zeżarł całą paczkę. Na noc nic nie jadłam, piłam wodę, 2 szklanki maślanki, a ostatni ciepły posiłek był właśnie o 19. I ku mojemu miłemu zaskoczeniu, waga zaczyna znowu dobrze działać, bo pokazuje niecałe 69kg, czyli niecałe 2 kg od ostatniej wizyty (tej z 01.08) Dziś też nie zjem tak dużo i będę się ograniczać na wieczór. I muszę Piotrka temperować. Kurka, tylko że na to wesele idziemy, a znając mnie, więcej będę siedzieć niż tańczyć, a że na stole będzie dużo jedzenia.... hmmm....
Z tego, co rozumiem, to tylko Madziaska będzie na tych targach w niedzielę? Ja nie wiem jak z czasem nam się uda, zależy na którą będą poprawiny. Jeśli jakoś na 13, to może byśmy wcześniej podjechali na te targi. Nawet Piotrek chce, więc może powinnam to wykorzystać. Zobaczymy
Idę leżeć, bo stara jestem i zmęczona
Ja jakoś mięsa schabowego jeść nie mogę. Od początku ciąży coś mi śmierdziało he, he, he. Ale pewnie jakbym przyszła na taki pyszny obiadek do Ciebie Kima, to bym zjadła ze smakiem Ja dziś odwaliłam fuszerkę kulinarną. Na mieście zjadłam sobie fileta z kurczaka z serem i szynką, frytki i surówkę. A Piotrkowi zostaną pierogi z mięsem i kapustą i grzybami (kupione)
Też mam tak, że to łażenie po sklepach mnie wykańcza. Idę jak słoń, toczę się właściwie. Dlatego dziś nie mam na nic siły a po zakupy spożywcze podjechałam już autem Na początku ciąży nie było problemu z chodzeniem, ale z każdym dniem jest coraz gorzej
Hy, ja też ogarnęłam mieszkanko (szok, biorąc pod uwagę mój maraton po sklepach) i teraz idę dalej prostować gnaty Zuzia się rozbudziła. Dziś z rana była jakaś leniwa, prawie jej nie czułam. Ale wraca już do formy
No i od wczoraj mam silne postanowienie nie pożerania jakichś mało wartościowych produktów. Piotrek dostał opiernicz, bo on jest okropny z tym jedzeniem. Tzn. żeby w ciągu dnia tyle zjadł. To nie, on musi pałaszować lodówkę dopiero od 19. Masakra. Wczoraj miałam swój pierwszy sukces. Bo kupiliśmy cukierki krówki i zjadłam tylko 4. A on zeżarł całą paczkę. Na noc nic nie jadłam, piłam wodę, 2 szklanki maślanki, a ostatni ciepły posiłek był właśnie o 19. I ku mojemu miłemu zaskoczeniu, waga zaczyna znowu dobrze działać, bo pokazuje niecałe 69kg, czyli niecałe 2 kg od ostatniej wizyty (tej z 01.08) Dziś też nie zjem tak dużo i będę się ograniczać na wieczór. I muszę Piotrka temperować. Kurka, tylko że na to wesele idziemy, a znając mnie, więcej będę siedzieć niż tańczyć, a że na stole będzie dużo jedzenia.... hmmm....
Z tego, co rozumiem, to tylko Madziaska będzie na tych targach w niedzielę? Ja nie wiem jak z czasem nam się uda, zależy na którą będą poprawiny. Jeśli jakoś na 13, to może byśmy wcześniej podjechali na te targi. Nawet Piotrek chce, więc może powinnam to wykorzystać. Zobaczymy
Idę leżeć, bo stara jestem i zmęczona
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 4 miesiąc temu #178371 przez luska
Hello
Ja sie miałam polozyc a wylądowałam w lidlu miałam kupić tylko pepsi w promocji a wydałam 100zł na nic pusty koszyk No i sie nie obyło 2 snikersy żelki pisanki chrupki paluszki pawełki bita smietana.Eh i dupa rosnie Ale w samochodzie sie zajarzyłam ,że babeczki mi nie policzyła 4butelke pepsi A co ona tez nie stratna to nie mam wyrzutów
Batmanik kurcze nie halo z ta szyjka .Musisz sie oszczędzać.Przemyśl może nawet ten szpital bo to nie są żarty.A pierwsze słyszę ,że krążek płatny Z tego co się orientuje to w szpitalu za fri zakładają.No ale co szpital to obyczaj i to samo z lekarzem.A ja sie dopisuje do wypowiedzi Vestusi.Masz dosc na głowie ,że teraz sie jeszcze z meniem kłócić o jego matkę.Nie wywalczysz i tak nic.Raczej uświadom go teraz ,że macie zmartwienie.Powinien cie wspierać a spory i kłótnie na drugi plan Wiem łatwo pisać jak tyle żalu na sercu ale 3mam kciuki ,że wizyta menia będzie udana i sie dogadacie.A Nadziejka juz duuuuuża wowo.Juz jest co nosić.Będziesz miała chwile to wrzuc fotkę buziunia
Ja sie miałam polozyc a wylądowałam w lidlu miałam kupić tylko pepsi w promocji a wydałam 100zł na nic pusty koszyk No i sie nie obyło 2 snikersy żelki pisanki chrupki paluszki pawełki bita smietana.Eh i dupa rosnie Ale w samochodzie sie zajarzyłam ,że babeczki mi nie policzyła 4butelke pepsi A co ona tez nie stratna to nie mam wyrzutów
Batmanik kurcze nie halo z ta szyjka .Musisz sie oszczędzać.Przemyśl może nawet ten szpital bo to nie są żarty.A pierwsze słyszę ,że krążek płatny Z tego co się orientuje to w szpitalu za fri zakładają.No ale co szpital to obyczaj i to samo z lekarzem.A ja sie dopisuje do wypowiedzi Vestusi.Masz dosc na głowie ,że teraz sie jeszcze z meniem kłócić o jego matkę.Nie wywalczysz i tak nic.Raczej uświadom go teraz ,że macie zmartwienie.Powinien cie wspierać a spory i kłótnie na drugi plan Wiem łatwo pisać jak tyle żalu na sercu ale 3mam kciuki ,że wizyta menia będzie udana i sie dogadacie.A Nadziejka juz duuuuuża wowo.Juz jest co nosić.Będziesz miała chwile to wrzuc fotkę buziunia
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #178372 przez vestusia
Madziaska, może postaram się o przerobienie zdjęć w Photoshopie i wtedy je Wam wkleję he, he Obawiam się, że w porównaniu do tych wszystkich ekstra lasek z wesela, będę rzeczywiście wyglądać jak jakaś wielka kulka. No ale trudno. To już 7 m-c, dziwne, żebym wyglądała szczupło i superowo he, he Ale dam z siebie wszystko. Zrobię dużo zdjęć na początku, przed wyjściem he, he, he
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 4 miesiąc temu #178374 przez luska
Vestusia ja na bank odpadam.Mam imprezkę urodzinową A co mi tez się należy coś Wiec jak któraś ma ochotę na grilla to zapraszam w sobote
Ja odziwo odpukac nie mam kompletnie żadnych obuchniec.Oby tak dalej bo jak mi nogi puchna to i wszytsko mi wykreca od skurczy to juz nie fajne jest
Ja odziwo odpukac nie mam kompletnie żadnych obuchniec.Oby tak dalej bo jak mi nogi puchna to i wszytsko mi wykreca od skurczy to juz nie fajne jest
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 4 miesiąc temu #178375 przez madziaska
Vestusia ja jak narazie jade na te targi
Widze, ze WY wszystkie na slodkie macie chec. Ja przez pierwsze 4 miesiace slodkiego nie moglam tknac... W piatym jadlam choc tez nie do przesady, no i teraz jakos wole owoce i warzywa, po slodyczach wysypuje mnie na buzi.Jem je, ale rzadko... No i przez 7 tyg przytylam 2,7 kg. W sumie 4,7 kg wedlug wagi lekarza. Zapytalam czy to nie za malo, skoro mialma niedowage przed ciaza, ale on mowi, ze jestem drobnej kosci i jest ok. Czuje, ze Hania tez malusia sie urodzi. Zobacze za tydzien ile wazy... tatus duzy facet, mamusia malusia, zobaczymy kto z tego wyjdzie
Widze, ze WY wszystkie na slodkie macie chec. Ja przez pierwsze 4 miesiace slodkiego nie moglam tknac... W piatym jadlam choc tez nie do przesady, no i teraz jakos wole owoce i warzywa, po slodyczach wysypuje mnie na buzi.Jem je, ale rzadko... No i przez 7 tyg przytylam 2,7 kg. W sumie 4,7 kg wedlug wagi lekarza. Zapytalam czy to nie za malo, skoro mialma niedowage przed ciaza, ale on mowi, ze jestem drobnej kosci i jest ok. Czuje, ze Hania tez malusia sie urodzi. Zobacze za tydzien ile wazy... tatus duzy facet, mamusia malusia, zobaczymy kto z tego wyjdzie
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #178385 przez iva 20
hejka ja wlasnie wrocilam z pogaduch co sie dowiedzialam ze mala mi odbiera urode i zbrzydlam heheh :D
a wy juz tyle naskrobalyscie
Vestusia super ze chociaz butki udalo ci sie wychaczyc :P i bedziesz wygladac pieknie !!!! nie ma kobiet w ciazy brzydkich co wszyscy chca od kobiet w ciazy kazda jest piekna bo ma w sobie dzidziusia malego :P
batmanik twoja mala juz jest duza krolewna a szyjka sie nie martw bedzie okej
ja wlasnie robie obiadek ryz z takimi szwedzkimi kulkami tekulki to miesko mielone ale i tak inny smak ma niz trzeba hehe a ja juz w piatek do lekarza tak sie ciesze
Luska ty zboczuchu !!! hehe jaza to wczoraj sie wybaraszkowalam jak mezulek przyszedl z pracki hihi
a wy juz tyle naskrobalyscie
Vestusia super ze chociaz butki udalo ci sie wychaczyc :P i bedziesz wygladac pieknie !!!! nie ma kobiet w ciazy brzydkich co wszyscy chca od kobiet w ciazy kazda jest piekna bo ma w sobie dzidziusia malego :P
batmanik twoja mala juz jest duza krolewna a szyjka sie nie martw bedzie okej
ja wlasnie robie obiadek ryz z takimi szwedzkimi kulkami tekulki to miesko mielone ale i tak inny smak ma niz trzeba hehe a ja juz w piatek do lekarza tak sie ciesze
Luska ty zboczuchu !!! hehe jaza to wczoraj sie wybaraszkowalam jak mezulek przyszedl z pracki hihi
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #178391 przez aniaa_
Batmanik teraz musisz naprawdę na siebie uważać i sie oszczędzać i dużo leżeć, Twoj przyjeżdza to może warto wykorzystać ten czas na odpoczynek i nie rozmawiajcie o teściowej wykorzystacie ten czas jak najlepiej dla siebie, żeby nie żałować później, że wspólne chwile zmarnowane były na kłótnie. A córunia już duuuuuża
Vestusia ale Ci zazdroszczę postanowienia, ja tak planowałam od poczatku ciąży z posiłkami, ale jakoś mi nie wyszło, bo od samego początku miałam przeogromny apetyt, zero wymiotów, ciągle byłam głodna, a teraz mam faze na słodkie gdzie ja za słodyczami nie przepadam a na swoja wage nie staje nie chce sie stresować dopiero u lekarza przeżyje szok
Cos miałam jeszcze napisać i zapomniałam
Vestusia ale Ci zazdroszczę postanowienia, ja tak planowałam od poczatku ciąży z posiłkami, ale jakoś mi nie wyszło, bo od samego początku miałam przeogromny apetyt, zero wymiotów, ciągle byłam głodna, a teraz mam faze na słodkie gdzie ja za słodyczami nie przepadam a na swoja wage nie staje nie chce sie stresować dopiero u lekarza przeżyje szok
Cos miałam jeszcze napisać i zapomniałam
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez aniaa_.
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #178414 przez vestusia
Anyanka, bo u nas lepiej być na bieżąco z forum, bo potem jest ciężko z nadrabianiem Ja już moją Mamcię uprzedziłam, że jak do niej przyjadę, to będzie mi musiała udostępnić kompa chociaż raz dziennie Oczywiście nie ma żadnego problemu
Ja na twarzy zmieniłam się od początku ciąży. Ciągle syfy. 7 miesiąc wskoczył a syfy jak były, tak są. No ale cóż... taki widać mój urok A wczoraj przypomniało mi się jeszcze, że na początku ciąży, przez jakieś 4 miesiące, miałam okropne uczucie zatkania nosa. To mnie bardzo drażniło i męczyło, jedynie nawilżałam śluzówkę roztworem wody morskiej. Średnio pomagało, no ale
Jakieś pół godziny temu zjadłam ostatni posiłek - kilka pierogów i nic więcej nie zjem. Na około 20 został mi kefirek i maślanka To dopiero 2 dzień postanowienia, ale jest ciężko. A jak Piotrek znowu będzie jadł za godzinę, albo dwie, to mnie coś rozerwie he, he, he
Madziaska, ale fajnie, że tak malutko przytyłaś. Aż zazdroszczę. No ale
Iva, Tobie faktycznie koleżanka bardzo "szczerze" mówi o wyglądzie he, he, he No ale jeszcze troszkę i potem będziemy wracać do formy. Tak naprawdę, to nie mogę się już tego doczekać
Luska i Madziaska to urodzinki mają na weekend, więc też poszaleją Proszę się zrobić na bóstwo, robić dużo zdjęć i potem je tutaj wrzucać. Ciekawe jakie niespodzianki szykują Wam faceci
No a Piotrek powiedział, że butki bardzo fajne! Jestem w szoku, bo jemu trafić w gust, to ciężka sprawa.
Aniaa_, spokojnie bo to mój 2 dzień postanowienia. Jak na razie nie patrzę na zagęszczone mleko w puszce, ani w tubce. Omijam lodówki z tymi produktami szerokim łukiem he, he
Ja na twarzy zmieniłam się od początku ciąży. Ciągle syfy. 7 miesiąc wskoczył a syfy jak były, tak są. No ale cóż... taki widać mój urok A wczoraj przypomniało mi się jeszcze, że na początku ciąży, przez jakieś 4 miesiące, miałam okropne uczucie zatkania nosa. To mnie bardzo drażniło i męczyło, jedynie nawilżałam śluzówkę roztworem wody morskiej. Średnio pomagało, no ale
Jakieś pół godziny temu zjadłam ostatni posiłek - kilka pierogów i nic więcej nie zjem. Na około 20 został mi kefirek i maślanka To dopiero 2 dzień postanowienia, ale jest ciężko. A jak Piotrek znowu będzie jadł za godzinę, albo dwie, to mnie coś rozerwie he, he, he
Madziaska, ale fajnie, że tak malutko przytyłaś. Aż zazdroszczę. No ale
Iva, Tobie faktycznie koleżanka bardzo "szczerze" mówi o wyglądzie he, he, he No ale jeszcze troszkę i potem będziemy wracać do formy. Tak naprawdę, to nie mogę się już tego doczekać
Luska i Madziaska to urodzinki mają na weekend, więc też poszaleją Proszę się zrobić na bóstwo, robić dużo zdjęć i potem je tutaj wrzucać. Ciekawe jakie niespodzianki szykują Wam faceci
No a Piotrek powiedział, że butki bardzo fajne! Jestem w szoku, bo jemu trafić w gust, to ciężka sprawa.
Aniaa_, spokojnie bo to mój 2 dzień postanowienia. Jak na razie nie patrzę na zagęszczone mleko w puszce, ani w tubce. Omijam lodówki z tymi produktami szerokim łukiem he, he
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #178421 przez Aleksandra
Uff, najedzona Odgrzałam sobie krokiety na masełku i do tego wypiłam kubek barszczu czerwonego Pyyyszności Na deser mam jeszcze leniwe
Dziś mam zamiar zrobić listę ubranek i rzeczy jakie mam, żeby się zorientować czego mi brakuje.
Ważyłam się wczoraj....ważę już 81 kg !! Ale o dziwo nie widać tego po mnie W sumie od początku ciąży przytyłam jakieś 15 kg !! Nie wiem gdzie mam te kilogramy Nie objadam się aż tak, może jem więcej niż przed ciąży a kilogramów przybywa. Na buzi wyglądam o wiele lepiej niż przed ciążą i każdy mi mówi, że świetnie wyglądam i ciąża mi służy
Dziś mam zamiar zrobić listę ubranek i rzeczy jakie mam, żeby się zorientować czego mi brakuje.
Ważyłam się wczoraj....ważę już 81 kg !! Ale o dziwo nie widać tego po mnie W sumie od początku ciąży przytyłam jakieś 15 kg !! Nie wiem gdzie mam te kilogramy Nie objadam się aż tak, może jem więcej niż przed ciąży a kilogramów przybywa. Na buzi wyglądam o wiele lepiej niż przed ciążą i każdy mi mówi, że świetnie wyglądam i ciąża mi służy
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #178427 przez kima
Dziewczyny, w końcu! W końcu zabrałam się za szycie, bo mój mąż od kilku miesięcy mnie nęka, żebym mu zszyła spodnie, bo gdzieś zahaczył i rozpruł i koszulkę i spodenki. Mi się szelka od sukienki też kawałeczek odpruła i przy koszulce odadło mi kawałek koronki. O matko, ile mnie to zdrowia kosztowała, aż mnie plecy zabolały od tego ślęczenia nad tymi szmatami
Suari, jutro się chyba szarpnę i upiekę tą chałkę, z tego przepisu co mi podesłałaś, ciekawe czy mi też wyjdzie
Dziewczynki, chyba będziemy musiały rozwiązać nasz klub jedzących słodkości,hehe skoro największe żarłoki deklarują abstynencję. Ja się też zamierzam trzymać, ciekawe na ile mi starczy sił
Ja na kolacyjkę już sobie wyjęłam z lodóweczki 2 grejfruty. A jakby co, to zjem jeszcze ze 2 śliwki i wystarczy. Ostatnio doszło do mnie, że przecież te moje snikersiki, to nic zdrowego dla Dzidziusia, a musimy myśleć przede wszystkim o naszych maleństwach
Znowu licytuję ciuszki na allegro ciekawe czy wygram, jutro się wszystko okaże
Vestusia, ciesz się, że masz teraz to wesele, ja mam 10 września i wiem, że z każdym dniem jestem coraz większa, a właściwie mój brzuch Ja do kościoła pójdę w szpilach, a potem sobie przebiore na takie niższe. A w razie czego to wezmę baleriny na późne hulanie Zawsze to noga lepiej wygląda w wysokim obcasie
Suari, jutro się chyba szarpnę i upiekę tą chałkę, z tego przepisu co mi podesłałaś, ciekawe czy mi też wyjdzie
Dziewczynki, chyba będziemy musiały rozwiązać nasz klub jedzących słodkości,hehe skoro największe żarłoki deklarują abstynencję. Ja się też zamierzam trzymać, ciekawe na ile mi starczy sił
Ja na kolacyjkę już sobie wyjęłam z lodóweczki 2 grejfruty. A jakby co, to zjem jeszcze ze 2 śliwki i wystarczy. Ostatnio doszło do mnie, że przecież te moje snikersiki, to nic zdrowego dla Dzidziusia, a musimy myśleć przede wszystkim o naszych maleństwach
Znowu licytuję ciuszki na allegro ciekawe czy wygram, jutro się wszystko okaże
Vestusia, ciesz się, że masz teraz to wesele, ja mam 10 września i wiem, że z każdym dniem jestem coraz większa, a właściwie mój brzuch Ja do kościoła pójdę w szpilach, a potem sobie przebiore na takie niższe. A w razie czego to wezmę baleriny na późne hulanie Zawsze to noga lepiej wygląda w wysokim obcasie
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #178430 przez anyanka
Ja bardzo mało też przytyłam w ciąży 4 kg więc jest fajnie pod tym względem Ja dziś abstynentką nie jestem i zjadłam 2 batoniki czekoladowe z wiśnią
Mi od początku ciąży na twarzy i na ciele wyskakują jakieś krosty, skórki, brodawki i włókniaki No i coraz więcej mam pieprzyków nieładnie wyglądających. Ciekawe czy to wszystko co się pojawiło zniknie po porodzie...
W avatarze jest zdjęcie mojego kocurka z moim brzuchem, niestety na zdjęciu nie widać za bardzo jaki mam brzuszek
Mi od początku ciąży na twarzy i na ciele wyskakują jakieś krosty, skórki, brodawki i włókniaki No i coraz więcej mam pieprzyków nieładnie wyglądających. Ciekawe czy to wszystko co się pojawiło zniknie po porodzie...
W avatarze jest zdjęcie mojego kocurka z moim brzuchem, niestety na zdjęciu nie widać za bardzo jaki mam brzuszek
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #178438 przez iva 20
o kurcze widze ze wy ostre postanowienia w slodkosciach a ja wcinam jak szalona dziennie jak bym cos nie zjadla to bym umarla chyba heheh to ja tez chyba musze przejsc na dietke tak jak wy :P
no to ja tez na wieczorek jogurcik jeje napisze pozniej jak mi to wyszlo hihihi ale mi sie chce smiac ja bez slodkosci
no to ja tez na wieczorek jogurcik jeje napisze pozniej jak mi to wyszlo hihihi ale mi sie chce smiac ja bez slodkosci
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #178453 przez Aleksandra
Trochę mam już ciuszków. Najwięcej w rozmiarze 56. Mam prośbę. Czy któraś z was mogłaby raz jeszcze pokazać jak zrobiła sobie tabelkę z ciuszkami? Chcę zrobić taką tabelkę a nie wiem szczerze mówiąc jak ją zacząć Byłabym wdzięczna za podpowiedź Teraz muszę się skupić na kupowaniu ciuszków w większych rozmiarach
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona