MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

No ładnie, ja tu o postanowieniach, a Wy mi piszecie, jakimi słodkościami się zajadacie. A niech to. Ale jestem twarda. Właśnie mam mój kefir i jest bardzo dobry, pyszny i słodki (to ostatnie muszę sobie wmówić he, he, he)

Kima, podziwiam talentu, moja mama ma maszynę do szycia, nową, bo kupowała niedawno, może w zeszłym roku. Ale dla mnie to jednak czarna magia Muszę ręcznie skrócić sobie ramiączka w kiecce na wesele

U mnie na razie +10kg (szok). Masakra. Przy tych Waszych 4kg, to wychodzi strasznie dużo he, he. Ale co tam.

Ola, ja robiłam tabelkę w excelu. Wklejam Ci to, jak wygląda, a jakbyś miała ochotę na jej oryginalny wzór możliwy do przerobienia, to pisz śmiało, a ja Ci mogę przesłać na maila całość



cd. tabelki (dół)



Ja już nie robię podziału na "uniwersalne" i "różowe", bo u mnie to będzie dziewczynka (wierzę, że nic się nie zmieni), więc zsumowałam wszystko

Vestusia wielkie dzięki Już wiem jak to zrobić, też zrobię w exelu Ale możesz mi przesłac na maila. Prześle ci na pocztę forum mój adres U ciebie przybyło 10 kg a u mnie 14 !! To jest dopiero szok

Ola, nie ma problemu, wyślij mi na priv adres e-mail. No i napisz czy masz excela 2007 czy starszą wersję, to wtedy odpowiednio Ci to przerobię, aby to komp otworzył

No i jak któraś z Was też chce tę tabelkę w excelu, to również proszę o adresy, to roześlę

Nie stresujcie dziewczyny tymi postanowieniami bo ja właśnie wcinam jajka w majonezie i mam wyrzuty, a tak mi sie chce :)a u mnie jak narazie +9 do przodu a z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej

Vestusia ja juz mam Twoja tabeleczke Widze, ze tez juz szalejesz... Ja na 56 mam tylko 8 pajacykow, 3 body z krótkim rekawem, jedno body z dł. i jedne polspioszki, po siostrzencu jeszcze 3 bluzeczki z dł rekawkiem.Ale mysle, ze to wystarczy, minie kilkanascie dni i bedziemy musialy juz na 62 cm zakladac...
Ja nie mam zadnej diety, jem duzo wiecej niz przed ciaza, ale male posilki i bardzo czesto... Zawsze tak jadlam... bo chyba zoladek mam malusi

Vestusia, ja też poproszę, zaraz wyślę mejla na priv Fajnie, że jesteście takie zorganizowane, ja też muszę stworzyć taką tabelkę, żeby się rozeznać co i jak z moimi zakupkami. A w takiej tabeli to fajnie, tak wzrokowo widać ile czego już mamy.

Aleksandra, tak sobie pomyślałam, że Ty masz tak dużo rzeczy 56, a jak Dzidzia się urodzi 60cm? hehe

Dorcia, kiedy roześlesz te numery, czy jeszcze nie wszystkie dały?

Vestusia, pocieszaj się zawsze tymi, którym przybyło więcej od Ciebie mi np. ponad 10kg, pewnie niedługo będzie 11. Generalnie w brzuch mi poszło, chociaż zauważyłam u siebie, że tak powiem "krąglejsze pośladki"hehe Ale co na to poradze? W ciąży trzeba jeść dużo rzeczy, mieć urozmaicony jadłospis, w którym nie zawsze są rzeczy niskokaloryczne.

Iva, jakbym miała taką figurkę jak Ty, też bym sobie nic nie odmawiała. A swoją drogą ta Twoja psiapsióła to bardzo życzliwa ale w sumie szczerość ponad wszystko.

Mi wszyscy mówili od początku, że chłopak, że zobaczysz, będzie chłopak. I jak narazie mieli rację. Faktycznie przy dziewczynce kobiety się zmieniają, niekoniecznie brzydną tylko jakoś tak zmieniają się na buzi, a przy chłopcach niby nie.

Zaraz zajadam grejfruciki

Ja tez poproszę tabeleczkę bo trez przybyło mi ubranek i w sumie to nie wiem czego ile mam

ja mam tyle tych ubranek ze nawet nie chce mi sie ich liczyc wyjdzie w praniu co pozniej bede dokupywac najpotrzebniejsze ´jest w domku hhiih no ja júz mam postanowienia ze po porodzie od lutego bede biegac tak jak zawsze mezus posiedzi troszke z mala a ja sie bede brac za siebie teraz trzeba jesc bo szczerze mowiac po ciazy i karmienie piersia jeszcze wchodzi w role to praktycznie wszytsko gotowane trzeba i wiele rzeczy sobie trzeba odmoic albo nawet wiekszosc z jedzenia wiec dietka przyjdzie sama i powrot do figury wiec glowa do gory teraz trzeba korzystac ze mozemy wpierniczac wszytsko :P:P
pozniej sie nie poje tak dobrze jak teraz bo sie bedzie myslalo o dzidziusiu zeby go brzuszek nie bolal i zeby nie plakalo
a tabeleczka fajna

Kima, najwyżej odłożę i będzie czekać na następnego maluszka
Ja właśnie objadam się babką waniliową i popijam carmi malinowe (ostatnio mam na nie straszną ochotę, szczególnie takie zimne )

A ja jutro planuje upiec takie ciasto zebre, jeszcze nigdy nie robiłam i kupe lat nie jadłam !!! skąd mi sie to wzieło

ale robicie smaka Ja wlsnie zjadlam lasagne i Sz wola mnie, bo sciagnal komedie romantyczna dla mnie Takze milej nocki, dobranoc brzuchatki

Ok tabeleczka rozesłana do Anii_ i Kimy

A tymi kg się nie przejmuję. Pierdzielę to. I powiem Wam więcej. Zobaczyłam w lusterku na dupsku, udach właściwie przebrzydłe kreski czerwone, takie żyłkowate, czyli rozstępy będą się albo robić, albo zostaną takie, jakie są. To samo mi się zrobiło ze 2 miesiące temu na cycyszkach i na razie jest to w tej samej formie. Ale co tam. Kocham to swoje brzydkie ciałko a najbardziej tego Zuzolka w brzuszku

No właśnie, co z tymi numerami telefonów.

A Wy dalej o tym jedzeniu. Uduszę Was za chwilę. Ja już zapomniałam o tym kefirze, ale nic więcej dziś nie zjem. Nie ma mowy

Ja ciuszków chyba też mam sporo, ale jeszcze troszkę muszę dokupić. Chociaż nie jest tego tak dużo do uzupełnienia

Pięknie dziękuje Vestusia, a ja też sie kg przejmuje, po porodzie bede sie martwiła i ograniczała, nie wiadomo kiedy znowu trafi sie taki stan że bedzie można jeść bez wyrzutów i o każdej porze dnia