MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Nio właśnie jak tak czytam u dziewczyn z października, to też nie wszystkie to mają, więc wierzę, że to nie ma reguły i nie będzie oznaczało jakichś kłopotów z laktacją...

Karmi malinowe takie se he, he. Wolę redds'a, ale niestety do tej pory wypiłam tylko kilka łyczków

Madziaska za szybko na pewno nie. Ciesz sie, że leci, a nie wymyślaj ;P Mi chyba nie leci. Musze się dziś obadać

Hehe, mnie też ostatnio pomyliła sie Kima z Aniaa

Kurka Vestusia, nie podoba mi się ta Twoja noga. :/ Oby szybko minęło.

Myśmy też wczoraj oglądali własnie takie rzeczy jak pieluchy, chusteczki itp. Ja mam na tyle dobrze, że przywiozą mi trochę tego z Anglii, a jest tam dużo taniej. Jak byłam tam kupiłam chusteczki mokre Pampersa, które były akurat w promocji i kosztowały 1 funta, tzn ok 4,5, a tutaj chyba z 11 zł. Przy kilku paczkach jest to ogromna różnica.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Idę się położyć powolutku, bo padam na pysk

do juterka :*

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madzia mnie też nic jeszcze nie leci i sie chyba nie zapowiada ale to chyba normalnie że już zaczęło lecieć, bo nawet niedawno na suwaczku pisało że już może pojawić sie siara. Madzia u Ciebie tak jest napisane

A tam dziewczyny Anke z Anką pomylić to nie pomyłka :, ja też dzisiaj zakręcona, bo Dorcie z Madzia pomyliłam

He, he, Aniaa_, w sumie my wszystkie takie zakręcone, więc musimy sobie wybaczyć te wpadki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Moje cycki też mi się jakieś małe wydają, ale pewnie jest tak, jak któraś z Was napisała - że brzuch rośnie, więc przy nim cycuszki wydają się małe

No i sprawdzałam, nic mi tam nie cieknie he, he

vesusia he he mi tez nic nie ciekło dopiero w 9 miesiacuale tylko siara.dopiero konkretnie leciało jak sie dzidzius urodzil

helo z wieczorka.

Docia i dobrze , ze tak powiedziałas a co se mysli:)

Eh robicie mi smaka na ten blok.a co do mleka zawsze w polomarkecie albo w lewiatanie jest.Ja kupuje"łaciate" w opakowaniu takim jak zwykłe "łaciate" tyle , ze nie kartonik tylko taka folia 9.99 kosztuje i przeważnie jest na najniższej polce tam gdzie mleko modyfikowane dla dzieci

A cp dp siary to mi tez się już pojawiła.Dzis mi się tak na cycku mokro zrobiło rano.Patrze na piżamkę a tam na samym sutku plama Jeszcze troche i zalane bedziemy chodziły

Vestusia ty mi o pampkach nic nie mów Na dzień dzisiejszy wykańczają nasz budżet domowy.No teraz juz troszkę lepiej bo przerzuciliśmy sie na dada premium(bardzo dobre) ale do 14 miesiąca życia Olo był na 'pampers" 54zł za 50pare sztuk .Ale w końcu poszliśmy po rozum do głowy Tyle , ze na pierwszy miech i tak kupie zapas pampersów tych premium care no bo tu nie ma się co spierać i porównywać.Bo te są jakoś pierwsza klasa

Koniecznie tez muszę te gaviscon kupić , bo mnie wykończy ta zgaga

Ja też nie mam siary i nawet mi się troszkę szkoda zrobiło, że Wy macie hehe Jedyne co zauważyłam na moich cycuszkach, to, że powiększyły mi się znacznie sutki, są takie duże

i zgagi też nie mam

kapnęłam się, z tymi Waszymi pomyłkami, ale stwierdziłam, że my i tak wiemy o co chodzi i o którą chodzi, więc to nie ma większego znaczenia

Dzisiaj mi kurier przywiózł rolety i makaroniki mężulek właśnie bawi się z roletami, a firanka i karnisz już wiszą od razu inny pokój się zrobił

a szczerze mówiąc to Karmi to takie cieniutkie (wiem,że bezalkoholowe) ale ja sobie kupiłam te classic, może malinowe lepsze. Zrobiłyście mi smaka z tym Karmi i musiałam spróbować, ale jednak to jak lizanie cukru przez szybę trzeba się pogodzić z abstynencją i tyle

witam wieczorowo

Smaka na piko mi robicie he he
Ale ja karmi nie lubię

Mam smaka na redds'a jabłkowego, ale to odległe w czasie.

Coś mnie nerka lewa pobolewa cholewcia jasna, a zgage mam pierońska...przerąbane.
Ten gaviscon pomaga? Muszę utro kupić, ale się nie dziwię co do tej zgagi- ja żrę az do bólu, póki nie stanie mi jedzenie w gardle....

Oki idę się połozyc coś od paru dni się męczę bardziej i głowa jeszcze mnie zaczyna pobolewać....gdzie tam do porodu....

Miłej nocki kochane.

Kolrofyh snuffff

Cześć kochane moje

Wczoraj miałam zabiegany dzień. Po pracy pojechaliśmy z kotami do weterynarza, dostały antybiotyk na katar, odpcjhlił je i odrobaczył - full obcja Później pojechaliśmy do marketu budowlanego po klej i do domu gdzie zjadłam przepyszne babeczki śmietankowe, po czym moja córa szalała do 23

Dziś mam nadzieję, że po pracy nigdzie nie jedziemy

Ja też nie mam siary, za to suteksy mam że hohoho! Zgaga mi już [rzechodzi za to mam bardzo duże upławy

Dzień dobry z rana

chłopek, dziękujemy za info, bo widać te, które nie mają jeszcze siary zastanawiają się czy to aby na pewno ok i czy nie będzie problemów z karmieniem Uspokoiłaś nas troszkę

Ten gaviscon podobno naprawdę pomaga, ja "czekam" na zgagę, żeby go wypróbować. Ale poważnie, na ulotce od lekarza mam napisane, że po tych 3 minutach przynosi ulgę. Jest bez recepty of course, ja wczoraj płaciłam około 16 zł za buteleczkę (bo są w płynie i w tabletkach, jak kupiłam to w płynie).

Ja zajadam śniadanko, byłam z Funią, bo dziś Piotrek spał jak zabity.
Muszę się wziąć za porządki, bo wczoraj nie byłam w stanie nic zrobić. Wstawiłam pierwsze pranie, potem kolejne i wszystko inne. Noga dalej napitala, ale porządek w domu musi być. Tym bardziej, że jutro jedziemy, więc nie może zostać tutaj taki syf.

TyszAnia, ja też mam ochotę na redds'a jabłkowego, to mój ulubiony. Jakiś czas temu skusiłam się na kilka łyczków, ale niestety resztę musiał wypić Piotrek. Ale powiem Wam, że moja kumpela w ciąży piła regularnie redds'a. Mój Piotrek też się na mnie momentami drze, że mogłabym sobie wypić raz na jakiś czas, to by mi nerki lepiej pracowały i oczyściły organizm i że bym tyle tych syfów nie miała. Ale przecież pracują dobrze, bo często chodzę siku he, he, he

Te sutki to macie rację, są ogromniaste. U mnie to aż dziwne, bo śmieję się do Piotrka, że zawsze miałam takie malusie i różowawe jak u świnki, a teraz takie wielgachne. He, he, he

I też mam obfite upławy, nie podoba mi się to mimo wyjątkowego dbania o higienę osobistą.... muszę jutro doktorka zapytać czy to normalne?

Helooo,

Co do tych upławów to też mam- dużeee ilości i bez wkładki się nie obejdzie, zwłaszcza rano, ale podobno jak są normalnego koloru i nie mają nieprzyjemnego zapachu to nic sie nie dzieje- tak wyczytałam a poza tym to nie powinno się podmywać kilka razy dziennie, bo to niszczy florę bakteryjna, widocznie tak musi być i musimy to znieść

zgaga w ciąży raz mnie dopadła- jak zjadłam gofra i popiłam mlekiem, ale mimo tego nie mogłam nie zjeść kolejnego, ale to było na samym początku

reds jabłkowy też ostatnio za mną chodził ....

a jeśli chodzi o tą wyprzedaż to było to w reserved

Ja też muszę zadzwonic do gina w tej sprawie. Narobiłyście mi smaka na redsa, chociaż ostatnio smakuje mi carmi malinowe albo kawowe

Wczoraj wieczorem złapałam łyka piwa od Zbyszka bo jak otworzył butelke to aż ślinotoku dostałam

hejcia dziewuchy !!!

widze ze wy tu o cycuchach piszecie no wiec moje sutki tez sa wielgachne Vestusia mialam tak jak ty byly rozowe i malutkie przed ciaza
a ja siare to juz mam od dawna w cycach wplywa sobie od czasu do czasu
z samego poczatku tez myslalm czy to normalne ale najwidoczniej chyba musi byc
co do uplawow to tez mam ich ostatnio sporo ale coz co zrobic !!!
Kochane zapomnialam wczoraj mi przyszedl wozek i poszlam do kolezanki odebrac z mezusiem a taki jest sliczny wkleje wam zaraz zdjatko jak pojde cyknac to tutaj napewno bedzie na stronce hehe:P
ja niestety nie mam smakow na redsa ani zadne piwo moga nie istniec jak narazie hihi

Suari, masz pewnie rację z tym zbyt częstym podmywaniem. Ja też nie przesadzam, ale tak mnie momentami irytują te upławy, jakbym co najmniej sikała w majty

Ja rozpocznę szał zakupowy za jakieś 2 tygodnie u Mamci. Mam nadzieję, że się nie rozmyśliła he, he, he
No i że lekarz nie będzie widział żadnych przeciwwskazań do mojego wyjazdu do Mamy. Mam nadzieję, że wszystko z dzidzią i ze mną jest ok

Ach, redds'a też bym się napiła