Mama z astma

Czy sa tu jakies mamy u ktorych stwierdzono astme? u mnie ja zdiagnozowano w szostym miesiacu ciazy- po poltora roku od pierwszych objawow.
Jesli ktoras z Was boryka sie z ta choroba chcialabym wiedziec jak sobie radzicie,bo ja np.mam zaostrzenia 3-4 razy w roku i trwaja tygodniami.W tym czasie wykonywanie prostych czynnosci meczy-nie mowiac o spacerach i opieka nad dzieckiem.Poza tym jaki wplyw moze miec leczenie w ciazy i podczas karmienia na maluszka-czy istnieje ryzyko,ze tez bedzie astmatykiem?

hej. ja mam astme. rok temu sie zaostrzyla cale zycie bylam alergikiem ale zaczelam sobie popalac papierochy i sie porobilo. podczas ciazy trzeba zazywac te leki z mniejsza dawka. ja zmienilam od razu jak sie dowiedzialam, nie maja takiego kopa jak poprzednie ale sa bezpieczne dla maluszka. ja mam Pulmicort. nie mozna dopuscic do tego zebys byla niedotleniona takze trzeba brac regularnie. a co do tego czy maluch bedzie astmatykiem .. hmm.. u mnie w rodzinie to idzie pokoleniowo takze ja rowniez sie tego spodziewam bo wszyscy maja alergie. moja mama jedynie jakos z tego wyszla bo uprawiala sport i miala zdrowe dotlenione pluca. wiem ze to uciazliwa przypadlosc ale mozna sobie jakos z tym radzic. jak mnie dusi to od razu wdycham Ventolin i pomaga. ograniczam tez wszystko co mnie uczula. jak jest goraco to wychodze z domu tylko wieczorem jak troche opadna pylki albo po deszczu, wynioslam wszystkie dywany, nie pale, a jak ktos pali to prosze zeby dalej ode mnie, dobrze jest tez uprawiac jakis sport:) trzymam kciuki ze jakos sobie poradzisz, pozdrawiam

Bombelkowa mamo tez mi sie wydaje ,ze moja mala ma zadatki na alergika i co za tym idzie astmatyka(OBY NIE). Ja od pierwszych dni czerwca znow mam nasilone objawy.nie rozstaje sie z inhalatorem a u Milenki obserwuje ze trze nosek wkurzajac sie przy tym,a na podworku zaczerwienione oczka i lejacy katarek.Pediatra stwierdzila ,ze do dwoch lat nie robi sie testow dzieciom- tak ze dooopa. Niestety mieszkam na poludniu Europy-deszcz to rzadkosc wiec trudno uchronic sie przed pylkami.
zycze ci ,dobrego samopoczucia w tej ciazy i zeby astma trzymala sie z daleka od was obojga

Uważajcie na to co czytacie - inne zasady rozpoznania choroby znalazłam tutaj - astma , a inne w artach bez żadnego podpisu...

Sprawdźcie również ofertę tej apteki internetowej - www.e-zikoapteka.pl/ / Moim zdaniem oferują dobre i tanie leki i kosmetyki, więc może także i wam ich oferta się przyda.

U mnie w domu też alergicy sami- ja, mój mąż no i oczywiście synek przy okazji też :/ Na szczęście u mnie odbyło się bez astmy, za to mój mąz jest pod stałą opieką pulmonolog Gdańsk i się leczy. Oby synka ominęło

Zasady leczenia kobiet w ciąży nie różnią się istotnie od ogólnych zasad postępowania z chorymi na astmę. Podstawę współczesnego leczenia astmy stanowi stosowanie glikokortykosteroidów (steroidów) wziewnych. Są one wskazane u większości chorych na astmę.
Jedynie pacjentki, u których napady astmy występują sporadycznie, mogą stosować tylko leki doraźne, przyjmowane w razie napadu duszności. Nie ma danych świadczących o szkodliwym wpływie steroidów wziewnych na płód. Na rynku jest dostępnych wiele leków z tej grupy, jednak najwięcej danych dotyczących bezpieczeństwa stosowania w ciąży dotyczy budezonidu. Z tego powodu jest on lekiem preferowanym w ciąży.
Zaprzestanie stosowania steroidu wziewnego w ciąży może się wiązać z ryzykiem potencjalnie groźnego zaostrzenia astmy. W badaniach naukowych wykazano, że stosowanie go w czasie ciąży zapobiega zaostrzeniom choroby.

tez mam astme w ciazy starałam sie brac jak najmniej sterydów ale jak dostałam zapalenia pluc to niestety juz musiałam brac lekarstwa corka jest non stop chora ale jeszcze za mała zeby cos wyszło aczkolwiek juz z wynikow wyszło uczulenie na brzoze

To współczuję, u mnie babcia miała astmę.

Posiadanie astmy w ciąży łączy się ze stałą opieką lekarską. To dość niebezpieczna choroba przy ciąży. Nie tylko duszności,szybkie męczenie się ale i ataki kaszlu są ryzykowne. Ja mam astmę i pamiętam, że lekarka starała się doprowadzić mnie do jak najlepszego stanu przed ciążą. No ale i tak było dość ciężko. Kwestią jest też to czy masz astmę nabytą? Wtedy powinno być łatwiej o wyleczenie.