- Posty: 1
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Celeston a rozwój płuc i dziecka
Celeston a rozwój płuc i dziecka
- agata1501
- Autor
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
11 lata 2 miesiąc temu #782976 przez agata1501
Witajcie,
Jestem aktualnie w 31 tygodniu ciąży. Do 28 tyg wszystko przebiegało bez problemu. W 28 okazało się na wizycie że w ciągu tygodnia szyjka macicy się bardzo skróciła (z 4cm do 2) i zaczęło sie robić małe rozwarcie( na opuszek palca). Z powodów ciągłego napinania się brzucha zostałam wysłana do szpitala. Tam przez 4 dni dostawałam magnez w kroplówce oraz dostałam CELESTON na rozwój płuc maleństwa. Zostałam wypisana do domu z szyjką 1,5cm i rozwarciem zewnętrznym 1cm. Oczywiście zalecono jak najwięcej leżenia. Od tego czasu umieram ze strachu o maleństwo...stąd ten wątek. Mam nadzieje, że odpowiecie mi na pare pytań, które mnie nurtują...
Mianowicie czy jeżeli bym teraz urodziła to jakie szanse ma maleństwo? Czy długo by musiało być w inkubatorze ?
Od paru dni zaczęły mi się skurcze, nie bardzo bolesne ale jednak i dosyć regularne. Czy to powód do obaw? DOdam że brzuch nadal mi się stawia nawet gdy wstaje do toalety.
Dodatkowo obniżył mi się brzuch, widać to gołym okiem, poza tym przestałam mieć zadyszkę i zgagę. Czy to objaw zbliżającego się porodu ?
Jestem aktualnie w 31 tygodniu ciąży. Do 28 tyg wszystko przebiegało bez problemu. W 28 okazało się na wizycie że w ciągu tygodnia szyjka macicy się bardzo skróciła (z 4cm do 2) i zaczęło sie robić małe rozwarcie( na opuszek palca). Z powodów ciągłego napinania się brzucha zostałam wysłana do szpitala. Tam przez 4 dni dostawałam magnez w kroplówce oraz dostałam CELESTON na rozwój płuc maleństwa. Zostałam wypisana do domu z szyjką 1,5cm i rozwarciem zewnętrznym 1cm. Oczywiście zalecono jak najwięcej leżenia. Od tego czasu umieram ze strachu o maleństwo...stąd ten wątek. Mam nadzieje, że odpowiecie mi na pare pytań, które mnie nurtują...
Mianowicie czy jeżeli bym teraz urodziła to jakie szanse ma maleństwo? Czy długo by musiało być w inkubatorze ?
Od paru dni zaczęły mi się skurcze, nie bardzo bolesne ale jednak i dosyć regularne. Czy to powód do obaw? DOdam że brzuch nadal mi się stawia nawet gdy wstaje do toalety.
Dodatkowo obniżył mi się brzuch, widać to gołym okiem, poza tym przestałam mieć zadyszkę i zgagę. Czy to objaw zbliżającego się porodu ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.