Waga i wygląd z przed i po ciąży

Gosiaczek31 napisał:

Dziewczyny widzę ze nie jestem sama, też mam 32 lata. Aż mi głupio było wśród młodych mam Ale to prawda dziecko odmładza fizycznie a psychicznie czyni nas dojrzalszymi. Przynajmniej ja tak czuję.

Też walczę z nadmiarem kilogramów po ciąży. Myślałam że jak będę karmić piersia to może schudnę a tu nic. Nawet te kilometrowe spacery nic nie pomogły. Szafa pełna ciuchów ale w nic się nie mieszcze.Dobrze że chociaz cyce trochę zmalały Bo przy wzroście 158 rozmiar f to przesada, he he.

Powiem ze ja do 30 nie chciałam słyszeć o dzieciach więc jak się zdecydowałam to czułam się dobrze ze nie postanowiłam wcześniej. Miałam czas zeby się wyszaleć jak inne dzieci niańczyły.
Z figura nie miałam kłopotów bo jestem sportsmenką na spoczynku więc szybko doszłam do siebie. Co do stanika to mam 75F z tym ze 168cm.

A U mnie do bani waga stoii w miejscu . kurcze musze przestać jeść słodycze ,to może coś sie ruszy .
Ja jak pracowałam w cukierni to ważylam 60 kg ale po Zuzi mi zostalo sporo no i teraz trochę i tak ze 20 chciałabym mieć mniej

widzę że nie tylko mnie słodycze gubią

Poziomka to zależy rzeczywiście od księdza... może jak nie możesz się z tym dogadać to idź do innej parafii może trafisz na normalnego księdza który nie będzie robił ci problemów.

Powinno być tak że najwyżej ksiądz wypowie swoje zdanie i ochrzci a nie robi problemy jakby ludzie bez ślubu kościelnego nie wiadomo co zrobili pfff

Ja słodycze jem codziennie,a czekoladę to pochłaniam
Dzisiaj to zrobiłam sobie ciasto z bitą śmietaną o smaku cappuccino

Bagira napisał:

Co do stanika to mam 75F z tym ze 168cm.

Uulllaala Pamela!!!! Mąż pewno zachwycony?!

Ja teraz jak karmię to mam stanik 70E,WCZEŚNIEJ MIAŁAM 70C ale ja mam 158cm i mojemu mężowi też to pasuje

Martela a na zdjęciach wygladaja na znacznie mniejsze

Jeja to ciekawa jestem jak moje cycunie przeżyją ciążę i karmienie (jeśli będzie mi to dane!) hehehhe

Bo na zdjęciach mam biustonosz do karmienia,a moje piersi po ciąży nie są już takie fajniusie ale jak założe dobry biustonosz to są podniesione i wyglądają super

Ja przea ciążą miałam 75 C a teraz 85 DD

A u mnie waga przed ciążą ok.52-53kg. Pod koniec ciąży ok. 75kg (po 73 przestałam się ważyć). W dwa miesiące po narodzinach Oli 53kg,a teraz przestałam karmić i waga skoczyła do 56kg. Gwałtowny spadek wagi przypłaciłam ogromnymi rozstępami na całym brzuchu - a nie odchudzałam się, jadłam bardzo dużo, nie wiem czemu tak szybko waga poszła w dół,chyba przez nadmierny stres i ciągłe zapalenia piersi.

bombel779 napisał:

Bagira napisał:

Co do stanika to mam 75F z tym ze 168cm.

Uulllaala Pamela!!!! Mąż pewno zachwycony?!

Zachwycony na pewno ale i zazdrosny o spojrzenia innych a co ja mam zrobić jak nawet przez worek by przebijały

A co do staników,to większość z nas nosi źle dobrane :-/ Ja kiedyś nosiłam 75D i nie wiedziałam,że można nosić inne - dopiero potem dobrałam sobie prawidłowy. Jak karmiłam nosiłam 70H - 65I. Teraz noszę rozmiar taki jak poprzednio 65G. Najlepiej sprawdzić rozmiar w kalkulatorze biustonoszy. A takie rozmiary można dostać np. na www.intymna.pl - bez problemu wymieniają,jeżeli okaże się,że źle wybrałyśmy rozmiar.

A biustu nie mam wcale ogromnego - 68 pod biustem mierzone ściśliwe i 92 w biuście. Już nie wspominam,że jak miałam zapalenie,to piersi urosły mi do 102cm - czyli według tabeli rozmiarów Mardo powinnam nosić miseczkę K.

Ja też nosiłam źle dobrane biustonosze,a ostatnio wybrałam się do takiego lepszego sklepu i babeczka dobrała mi biustonosz właśnie 70E byłam zdziwiona ale faktycznie ładnie trzyma biust i jest wygodny

Wygodny i ślicznie eksponuje biust. Jak ubierałam kiedyś,to miseczka spłaszczała mi piersi i robiły mi się tzw. bułeczki. A obwód biustonosza - totalna porażka, w ogóle nie podtrzymywał piersi. Byłam ostatnio w sklepie w FORUM - nie pamiętam nazwy. W każdym razie niby dobra bielizna - ceny od 100zł w górę. Pytam,czy mają rozmiar 65G,a patrzą na mnie jak na wariatkę i mówią,że nie. Ale z pewnością będzie dobre 80DD. Patrzę na babę i pytam co ma mi podtrzymywać biust? Ramiączka? Tym obwodem mogłabym się owinąć dwa razy - ale nie. Ona wie lepiej. Strasznie mnie zdenerwowała, zwłaszcza,że po karmieniu (a dokładnie po zapaleniach, po których od ciężaru piersi przepełnionych mlekiem biust leciał w dół), biust mam mało jędrny i nieco obwisły (ale po ćwiczeniach i masażach powinien wrócić do dawnej formy). Potrzebuję więc ścisłego stanika,aby te piersi podtrzymał. W większości sklepów usiłują jednak wciskać to,co mają na stanie. Buraki jedne...

Zmykam spać. Życzę słodkich i spokojnych snów