Mamusie luty 2013 !

Martyna no to odliczamy hehe ja za 4dni do szpitala idę już na spotkanie z Marcelkiem Robercik też niedługo wyskoczy, a jak nie to z kolegą razem wyjdą

Sylwia wiem coś o tym, do mnie się wybierają, ale wszystkim wkręcam, że jest zakaz odwiedzin na oddziale, jedna koleżanka tylko odwiedzi mnie, bo jej chłopak dalej leży w szpitalu ten po wypadku (ponoć lepiej z nim płuca całe ale mózg uszkodzony i jeszcze nie wiadomo w jakim stopniu, no i ciągle nieprzytomny jest, ale już trochę lepiej z nim), to skoro akurat będzie to powiedziałam, że może wpaść na chwile jak znajdzie czas

Alina hehe no ja to mam nadzieję, że u mnie też znajdzie się jakaś dłuższa, a nie taka z tyłkiem na wierzchu

Dominia hehe no tak schody ponoć przyspieszają, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć bo ja dziennie robię tyle rund w domu po schodach i nic ładnie wyglądasz i fajna okolica

Satine Ty też jak zwykle pięknie wyszłaś

Satine buzia Ci się już zmieniła, to samo jest u mnie .. ale może to przez to, że już jest nam ciężko i wychodzi to na twarzy a może faktycznie zbliżający się poród ... sama nie wiem

Ja nie wiem jak Wam ale ja to mam kwadratową twarz normalnie taka pyyyyyza ze mnie się zrobiła ostatnio..

Satine jaki fajny brzucholek

Fajne zdjątka
Dominia pewnie że miło, takie małe gesty a tak dużo znaczą, dużo więcej niż nawet bukiet kwiatów.
My po obiadku, M na chwile pojechał do mojej koleżanki z pracy po Pita i jutro może zasiądę i wypełnię go do końca, żeby później nie zawracać sobie już tym głowy

Satine brzusiol Ci spadl ? jakos ciagnie go nizej

Kasia czekam na Ciebie ! :*
I na dziewczynki po wizytach :*

Dominia No wydaje mi sie, że nisko już tak wisi

natalka dziekuje nie pomyslalam , zeby sprawdzic kiedy moj synus bedzie mial imieniy , bo u mnie sie tego nie praktykuje ale dziekuje

ola hehe wena tworcza cie dopadla , a M to rozbawilo hehe

aganobla mysle , ze lekarz powinien zadzialac i szybciej malego z brzuszka wyciagnac jak bedzie duze niebezpieczenstwo

satine biedna sie nameczysz , mam nadzieje , ze wkoncu ci wywolaja porod

bylam na wizycie
i synus wazy 2900 czyli urosl wzorowo
dzis ostatnia wizyta powiedzial , ze jak do 22 nie urodze to mam echac 23 do szpitala i maja mnie przyjac na oddzial , bo wg miesiaczki mam ciaze przenoszona 3 tygodnie ....
ja mnie nie przyjma to mam dzwonic do niego i obmysli strategie mojego porodu
ogolnie jestem zamknieta i moja szyjka jest daleko w kosmosie tak powiedzial
no ale szpital obowiazkowo

zaraz was nadrobie do konca

Dominia ale słodziak piesio. Ja się boje, że na dłuzszym spacerze siku dopadnie...

Satine nic nie spuchłaś na buźce nie?

U mnie na oddziale cały czas zakaz odwiedzin..

Domina ekstra fotki... mowisz ze do weekedndu dostalas tylko czas..heheh...to niezle

Satine widac ze brzuch nisko...wiec nie jest zle

a moj gin najpierw sie zdziwil ze wyszlam na wlasne zadanie..bo on myslall ze oni juz do porodu chcieli mnie trzymac.a Ja mu mowie ze w planach bylo do pon tylko...Plytki mi tylko recznie policzyli...myslalm ze sie wsciekne..zawsze mialam i tak i tak..ale recznie duzo wyszlo bo 88tys wiec maszynowo tez musi byc z 70tys-70pare.z usg mu Tosia wyszla na 2700...czyli ze niby troszke urosla..ale przekonania do jego pomiarow nie mam.szyjka niby bez rozwarcia ale uslyszalam PEŁNA GOTOWSC DO PORODU.wiec pytam co to oznacza...a on ze glowka juz dosc nisko..(ciekawe) i szyjka wiotka ...ze jak zaczna sie skurcze lub wody odejda to jechac...ja mowie ze skurcze takie co 7-5min tak?a on do mnie ze nieee...co 15-20min byle regularnie..i nie czekac..bo szyjka wiotka i do dwoch godzin potrwa porod..szybko sie otworzy...ponoc...wiec jestem w szoku..hehe...ciekawe ile w tym rawdy:P on mowi ze w kazdej chwili moze sie zaczac akcja...i ze jakby mnie chceii klasc na oddzial to mam sie zgodzic bo bezpieczniej w szpitalu..jakos niesadze zeby jutro po ktg ktos mnie chcial klasc w szpitalu...Predzej na patologii we wtorek moga cos zdecydowac..ale kij ich wie..to tak po krotce opowiesci z wizyty..

Madlen Nie chociaż ja z natury papuśna heh

Stopy mi zaczęły puchnąć i dłonie oczywiście. Poza ty nic.

Gabilee ładnie urósł chłopiec

A dlaczego przenoszoną? Kiedy miałaś OM?

Kasia ale fajne wieści, zazdroszczę, to zostaję sama na marzec, Andzia jeszcze tylko chybaa...

Satine właśnie wydaje mi się, że pępek próbuje dosięgnąć podłogi ale ogólnie brzuś piękny taki kształtny

Gabilee z om 3 tygodnie ?! o matko to sporo .. Leoś ładnie urósł dobrze, że wszystko ok

Madlen powiem Ci, że dzisiaj mam parcie na picie i wchłaniam już trzeci litr na spacerze staram się nie myśleć o sikaniu i powiem Ci, że nie jest źle

Kasia czyli Tosia urosła to dobrze Mi gin dzisiaj powiedział, że pół porodu mam już za sobą przez to, ze głowka siedzi w kanale rodnym już bardzo nisko .. jutro idę na ktg na 12 do innej lekarki .. zobaczymy co powie
I powiem Ci, że u mnie to samo jest .. wody odejdą do szpitala, jakiś śluz z krwią do szpitala tak samo skurcze .. bo on myśli, że szybko urodzę

Gabilee no to Leoś urósł sporo przez miesiąc super

Kasia to dobre wieści może szybciej urodzisz niż myślisz

A ja zaczęłam sobie czytać książkę i powiem, że fajnie się zapowiada coś czuję, że jutro skończę ją, bo wciągająca od pierwszej strony