- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- michasia
- Wylogowany
- gadatliwa
Katarinka Ania słodka:)
Anoda, to duży już ten Twój Bulinek:) Masz już potwierdzona takso?
Satine to czekamy na fotki pokoju? Maryś to już taka duża dziewczynka.
Kasiu niezazdroszczę badań i niepokoju. Tosia jakie ma piękne włoski już.
Sylwia Bartek Mikołajkowy:)
Martyna Robercik też już duży chłopak:)
Ola gratuluję ząbka:) teraz chyba będzie się lepiej spało:)
Monia z Twojego postu widać, że się układa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Iga musi słodko wyglądać, jak tak wszystko przytula. Też uważam, że w stosunku do dziecka powinno się mieć zasady i ich przestrzeganie konsekwentnie egzekwować. I to nie jest tylko dla wygody rodziców, ale dziecko w ten sposób też nabiera swoistego poczucia bezpieczeństwa.
Kasia święta racja. Bierz się za siebie, bo ze zdrowiem nie ma żartów. I nic dzieciom po chorej mamie.
Pliszka Twój Olek to wyjątek! Ale co się dziwić jak mama taka pozytywna:) Super, że udało Wam się tak wyrwać i odespać jeszcze i nie musieliście się martwić
Chomiczka bardzo dobre podejście. A z takim zapałem, to pewnie będziesz zaraz tęsknić za wiosną, by trochę ciałka odsłonić
Co do sylwestra, to mamy nadzieje, że znajomi, którzy robili w zeszłym roku, teraz też zrobią:)Chętnie pójdziemy. A Wy nie macie takich znajomych, z którymi fajnie posiedzieć w większym gronie?
Z gwiazdorem jeszcze nie myślałam.
Co do płaszczyka, to super. Muszę też swój wystawić
Pliszka dziś P nakryłam na czytaniu tego wywiadu, polecał przeczytać, to później zerknę.
Alina obyście szybko doszli do porozumienia.A szkolenie skończone?
A ja ogłaszam wszem i wobec, że od jutra porzucam pszenicę i cukier i zaczynam odchudzanko. Równe 4 tyg do świąt. 3 razy w tygodniu randka z Chodakowską, minimum 1 raz basen i do tego dieta ważona.
Jutro rano będę się mierzyć i pstryknę sobie foto.
Także proszę co jakiś czas zapytać jak idzie-mam nadzieję, że będzie mi głupio przyznać się do porażki, więc to będzie dodatkowa mobilizacja. (kiedyś byłam w grupie z kilkoma dziewczynami na forum vitali i to też dodawało motywacji).
U nas ogólnie ok. Ania umie już sama siadać (z leżenia na brzuchu), pełza wszędzie,zaczepia by się bawić. Wstawiam fotkę Ani.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarinka1
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 302
- Otrzymane podziękowania: 0
Mała śpi, ale jakoś niespokojnie i co kilkanaście minut popłakuje, popiskuje przez sen. Kiedy to się skończy? Wiem, że nie powinnam narzekać, ale chwilami czuję się taka wyczerpana, zmęczona i znużona codziennością. Całymi dniami tak do 17-tej siedzimy same z Anią. Na męża czekam jak na zmiłowanie, bo wtedy mogę chwilę odsapnąć, spokojnie zaszyć się w łazience. Ale co za spokój, jak moje dziecko "łazi" za mną wszędzie, siedzi pod drzwiami łazienki i ciągle "mama mama". Wiem, wiem wszystkie mamy tak samo a i u wielu z Was bywa trudniej, gorzej. No i wiem też że z rozrzewnieniem będę wspominać jak dla córci mama była całym światem. Ale ponarzekać sobie mogę, prawda?
Dzieci przepiękne. Tosia, Marysia, Ania, Igunia super dziewczyny
Chłopcy pięknie nam tu wyrośli Bartuś, Oluś i Robercik
Chomiczka, jaka z Ciebie dobra mama PR synusiowi już dobry robisz, pomagasz laski wyrywać A co do podobieństwa, to nie wiem... Ania jest właściwie podobna do taty. Muszę zapytać męża czy mogę jego facjatę tu wrzucić, jak się zgodzi to sama zobaczysz.
Masz żyłkę do interesów, tylko tak dalej A ten Piotruś to niestety kolejny przykład bezstresowego wychowania...
Ola gratulujemy ząbka Zdrówka życzymy.
Michasia gratuluję postanowienia, życzę byś wytrwała. Mam ochotę się przyłączyć, ale sama nie wiem... Z pewnością przez cały adwent chcę zrezygnować ze słodyczy
Alina By stwierdzić z pewnością, że coś jest z tarczycą trzeba zbadać hormony. Na początek wystarczy TSH, Ft4 i Ft3. Wyniki wskażą kierunek. Ja np nie miałam i nie mam żadnych guzków, powiększonej tarczycy (nic u mnie nie było widać), a jednak wyniki były złe. Niedoczynności można się spodziewać jeśli: masz suchą skórę (głównie łokcie, dłonie, stopy, kolana), jesteś bez energii, taka na zwolnionych obrotach, ogólna niemoc, senna, jest Ci zimno, często wypadają włosy, kruche paznokcie no i przede wszystkim siada metabolizm, tyjesz chociaż nie jesz więcej niż zwykle.
A skąd to pytanie??? Masz jakieś podejrzenia???
A tymczasem dobrej, spokojnej nocki. Ja spadam do łazienki i może będę miała jeszcze siły poczytać. Pa mamuśki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- michasia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Katarinka byłoby mi raźniej. co do słodyczy a adwencie, to ja tylko tak w ciąży sobie odpuściłam adwent i post, a tak to zawsze u nas kobiety w rodzinie nie jadły przez ten czas. Jakoś w innym czasie ciężko mi sobie odmówić, a tak to jakoś łatwiej. No a teraz tylko kilka dni dłużej, bo coś adwent krótki:)
No a skoro bez słodyczy, to nad to pszenicą od dawna myślałam i dobry moment by zacząć bez niej żyć, a przynajmniej spróbować. A skoro chce zrzucić to i owo, to dieta mi się też przyda:)Zapału mam dużo, oby starczyło do końca.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0
troszkę czasu nie pisałam, zaglądałam czasem poczytać ale ostatnio weny brakowało.. jesienna chandra, tzw pms ;P huśtawka hormonów, itp. mój m cały czas na delegacji, przyjeżdza koło soboty a w poniedz znowu jedzie. przegilgane troche, ale ten tydz ponoć ostatni w tym roku.
katarinka jak ja Cię rozumiem, ja mam tak samo. jak jestem sama z Fifim potrzebuje kilka chwil na spokojne poczytanie gazety przy kawce, pouczenie się .. a teraz mam mniej czasu dla siebie, ale radzę sobie kiedy idzie spać..
ogólnie niestety nie nadrobie Was wszystkich bo już wyleciało mi z głowy co miałam napisać
pliszka to widzę że nie macie oporów przed zostawieniem synka dziadkom. ja chciałabym się takich oporów wyzbyć na pewno fajnie odreagowaliście.
chomiczka u nas dziś teściowa przyszła i dała Fifiemu klocki i ubranka na Mikołaja:) znając życie jeszcze kilka razy przyjdzie do Fifiego;) a my może kupimy mu skoczka lub odkurzacz zabawkowy.. albo takie fajne są tablety z odgłosami zwierząt;)
Fifi ostatni tydz miał zapalenie krtani, chrypka niesamowita, kaszel, delikatny katar.. ale po lekach elegancko doszedł do siebie i dziś zdrowy jak rybka:)
z nowości zaczyna sam stawać bez podparcia, wszystkim swoim zabawkom na znak swojej sympatii do nich daje nosek nosek ostatnio dawał noska mojemu odkurzaczowi, komórce a nawet kropli beskidu przytula wszystkich, chodzi za rączki kierując i narzucając swoj kierunek:) zrobił się taki zabawny zaczepnik sam zaczepia i sam zaczyna się śmiać jak chce np żebym ja zrobiła śmieszną minkę. taki rozumny się staje z dnia na dzień..
ostatnio 3 nocki śpi już bez picia mleczka w nocy. udało się oduczyć od ok20 śpi do ok 8:) z małą przerwą na wyskakanie i wstawanie ok 3 i daje mu wodę wtedy.
mam nadzieję że u was oki,
miłej nocki pa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Michasia, jak idzie dietka? Piękne postanowienia i efekty też będą piękne Trzymam kciuki!!!!
Obie nasze forumowe Anulki są przepiękne
Satine, inteligencję i spryt widać u Marysi na pierwszy rzut oka Strasznie jest fajna
Marlena, super postępy u Filipka, pięknie się rozwija Czekam kiedy z Olusia się zrobi taki cwaniaczek
Zostawiasz przecież Fifiego z teściową jak jesteś na szkoleniach U mnie dziadkowie pracujący, więc tylko w weekend mogę ich wnusiem uszczęśliwić Nie będę często korzystać, ale czasem tak
Ja wreszcie zamówiłam Olusiowe kalendarze (w końcu na stronie vistaprint, bo cena fajna), więc prezenty świąteczne dla wszystkich babć, prababć i praprababci mamy z głowy Przy okazji zamówiłam też świąteczne Olusiowe kartki
Napisałam też w imieniu Olusia list do Świętego Mikołaja Prosimy między innymi o takie książeczki
www.e-pentliczek.pl/component/virtuemart...-r-z-detail?Itemid=0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alina2408
- Wylogowany
- gadatliwa
- smile or die
- Posty: 960
- Otrzymane podziękowania: 0
satine boskie zdjecia moge cie pocieszyc moja natka upodobala sobie biedronkowe koszyki...
katarinka no wlasnie skoro pisalas o tych objawach to chyba mam je wszystkie niestety wiec wyglada na to ze powinnam isc przebadac hormony a czy zwykly lekarz moze wypisac skierowanie??? martwie sie strasznie bo jem bez cukru i to mniej niz zwykle a moj metabolizm siadla na maksa no i suchosc skury mega az czasem mnie bola dlonie i stopy znaczy skora jakby miala peknac a wlosow mam chyba polowe albo stres albo jednak cos sie dzieje....
marlena ja tez ciagle sama niestety u nas sie nie konczy tak szybko jedynym pocieszeniem ze w tym goracym okresie swiatecznym zaraz po szkoleniu moj m odbierze sobie tatusiowe i ja odsapne
pliszka tez musze napisac list do swietego mikolaja..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- michasia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Dobrze, że Fifi już zdrowy. Pięknie śpi w nocy. A jak tam piesek?
Pliszka dziękuję pierwszy dzień rewelacja. Basen zaliczony:) dieta też bez odstępstw.
Za przepisy będę wdzięczna. O mące jęczmiennej nie pomyślałam. I też jakby co, to doszłam do wniosku, że np. biszkopt na samej ziemniaczanej można robić. Także coś myślę, że i po świętach pszenica będzie wielką rzadkością u nas:)
Nie było mnie w domu 3.5 godz, Ania nawet chyba nie zauważyła. Nawet zdążyłam zakupy przytaszczyć i rozładować a ona dalej w świetnym humorze. 2 godz Pawłowi pospała a później się bawiła:)Ostatnio miała marudniejsze popołudnia, więc się trochę martwiłam:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
Pliszka - wiesz, dokładnie ten sam artykuł podesłał znajomy mojemu M Ja margaryn nie jem, ale ze smażonych kotlecików to tak łatwo bym nie zrezygnowała
Michasiu - trzymam kciuki i będziemy mobilizować i chwalić efekty pracy Ania cudna
Satine - słodziutkie dziewczynki
Katarinka - dziękujemy
Marlena - świetnie że jesteś dobrze że Fifi już zdrowy
To to tak, u mnie nocka masakryczna, Lidzia budziła się co 2h, a o 4 rano wstała na dobre. Teraz śpi, ale wcale mnie to nie cieszy, bo to oznacza rozregulowania ciąg dalszy.
Z nowych wieści to teraz ja jestem chora , jak Lidzia się jeszcze raz zarazi to padnę.
Wczoraj pół dnia spędziłam w pracy na trzech chrupkach ryżowych z serem, które zjadłam rano, no i jeszcze ta noc... Lidzia się budzi, to ja ją karmię i usypiam, a Ona nie chce spać (już o drugiej zaczęły się kłopoty), mi się z nosa leje, to położyłam ją M. do łóżka i do łazienki, żeby przy niej nie chlipać, to Ona w płacz "mama, mama", to ja biegiem z powrotem i tak parę razy. O 6 jak teściowa wstała, to mówi żebym się położyła a Ona się z nią pobawi, no i tak zrobiłyśmy, jak nie mogłam zasnąć to słyszałam że Lidzia wesoła, a ledwo zasnęłam i co... "mama", a ja na równe nogi. Lidii się nie dziwię, no bo Ona przecież tylko do mamy chciała, a że mama chora, to i siły brak.
Ale obiecuję już więcej nie narzekać
No i żeby zakończyć pozytywnie, to jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, to dzisiaj do pracy nie idę
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Trochę mnie nie było.
Służby, zmęczenie, pomieszanie dnia z nocą, stres oto powody.
Dziękuję za pamięć.
Przed powrotem do pracy chora, jak wróciłam też, do tego przeziębiony pęcherz. Dużo służb pieszych w "nagrodę". Również w nocy.
Ryczałam przed wyjściem z domu jak miałam małego zostawić.. ale teraz jest już lepiej.
Adaś raczkuje bardzo szybko, chodzi za mną po całym mieszkaniu, staje, podpierając się lekko jedną rączką. Ma 4 ząbki (jedyneczki)
Michasia byłam w tym terminie na Służbie w nocy na ulicy sygnowanej moim nazwiskiem , nawet wydawało mi się, ze przechodziłaś, ale że Cię "na żywo" nie widziałam i nie jesteś typem dyskotekowej dziewczyny to stwierdziłam, że to ktoś podobny
Trzeba było podejść
Aha Satine ja na dzień dobry też łykam Euthyrox..
A Sylwester- zapewnew pracy Chciałabym bardzo za to być w Wigilię z dzieckiem w domu.
Nie odniosę się do wszystkich bo trwałoby to do wieczora, a za godz. wychodzę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- xpatiiix3
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Marcel 19.02.13 Nela 03.10.14 i Livia 20.04.2016
- Posty: 1736
- Otrzymane podziękowania: 0
Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- michasia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Madlen no proszę:)Tak idąc pomyślałam, że to Ty, bo bardzo podobna:) ale jak przeszłam, to tak się upewniłam, że przecież już pracujesz i to bardzo prawdopodobne.
Dużo pracujesz? Masz dyżury po 8 czy 12? Jak opieka nad Adasiem?
Szybkiego i spokojnego dnia w pracy:)
Patii mam nadzieję, że dostaniesz dobrze dobrane leki i ładnie Ci się wszystko wyreguluje.
Dbaj o siebie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.