Mamusie marzec 2013

Hej dziewczyny

U nas wszystko w porządku.Od kilku dni się werandujemy-jutro zamierzam się w końcu wybrać z małą na krótki spacer .
Dziś coś od rana była marudna i nie spała od 8-15.Chciała być ciągle trzymana na rękach.Ale w końcu zasnęła i nadal śpi.Natomiast wczoraj to spała cały dzień i całą noc z przerwami na karmienie i przebieranie.
Używamy od kilku dni pampersów dada i jestem z nich bardzo zadowolona i polecam.
Wczoraj byliśmy z mężem u mojego gina. dał mężowi 2tygodnie opieki nade mną,potem w zusie i urzędzie skarbowym po papierki do becikowego.A małą zostawiliśmy z dziadkiem na 3 godziny-na szczęście mocno i smacznie spała.A dziadek był przerażony

Ja siedzę i oglądam rozmowy w toku , a mąż w naszym domku dalej remontuje.

DziewczynyCo do gotowanych jabłek,to ja codziennie kroję jabłko w kostkę,wrzucam do garnka,nalewam wodę ,daję trochę cukru i mam jabłka gotowane i pyszny kompocik do obiadu

Agnieszka86 Zosia cudowna
Panika Moja mała w nocy najpierw szuka cyca a potem płacze i jak ją wezmę otwiera buzke wiec wiadomo ,że glodna
Ufolka Ale masz śliczne dziewczynki

Włąsnie wróciłam z miasta,bo byłam w Rossmannie. Ale dziś fajnie cieplutko

co do żelaza - ja tez po wyjściu ze szpitala brałam Tardyferon

Kurcze zapomniałam co miałam napisac

katarzyna1702 napisał:

dzwoniłam do swojej położnej mam obserwować Małego i przyjść jutro na wizytę kontrolną aby być spokojniejszą Dziś pediatra nie przyjmuje. Mały zachowuję się normalnie nić kompletnie odbiegającego od normy nie zauważyłam teraz 2 godzinę śpi na balkonie jestem przekonana że to śluzówka od tego zachłyśnięcia troszkę zakrwawiła i stad to wszystko dziwnie jestem spokojna i wiem że nic Mu nie jest. Dziwne to....
I jak tam Waszka tobolkowałaś Tomeczka? Któraś jeszcze spróbowała u Nas dziś w nocy tylko 2 pobudki o 2 i o 5!!! Szok bo ja się budziłam o stałej porze a Mały smacznie spał może to zasługa jeszcze bardziej podniesionego materaca pod główką z 1 na 2 książki.
Widze że co położna to inne mleko zaleca oszaleć idzie które najlepsze.

Tak tobołkowałam Tomcia i dzialaa, cudowna metoda

dusia ja daje hipp mojemu przypasowal w 100% dostepne w rosmanie polo i stokrotce

A gdzie nasza beatka???????? Wracaj do Nas

wykończe się, padam..nie mam siły, mały spi 5-10min i się budzi z rykiem i tak od 6 rano...dajcie mi siły....

aksa napisał:

wykończe się, padam..nie mam siły, mały spi 5-10min i się budzi z rykiem i tak od 6 rano...dajcie mi siły....

Z płaczem się budzi, może gazy go męczą i wybudzają? Albo ma taki dzień...
Wasze dzieciaczki śpią w dzień? Bo ja nie wiem, ale Zosiak nie śpi wcale, drzemki sobie robi po 20-15 minut, no czasem zaszaleje i godzinkę śpi, a tak to leży i poznaje świat.

Aga ja zauważyłam ze Laura lubi spać dwa razy w ciągu dnia tak po 2 - 2,5 godziny , pierwszy raz rano koło 10 a potem koło 16:30 - 17 a tak poza tym drzemki są częste w ciągu dnia ale krótkie max do godziny ale czujny ma wtedy sen


My dziś odebraliśmy pesel, sebek ubezpieczył mala i podałam od razu pesel do becikowego w pracy

Jutro maz jest z nami ostatni dzień i wraca w piątek do pracy

Olek ma rozne dni. Raz przesypia caly dzien a raz nie spi wcale. Teraz chyba brzuszek meczyl, to rozebralam go do nagusa, polozylam na brzusio i klepalam po pupci. I spi;) czekamy az wstanie i bedzie kompiel. A ja zrobilam sobie ryz na mleku z jablkiem.

Hej
Dól, masakra małą powiedziala, ze ja jej juz nie kocham tylko Kubusia, wiec ona wezmie sobie tate i on ją bedzie kochał. Jakbym w ryja dostałą. To dopiero drugi dzien, a ja ją złapałam jak próbowago władowac sie do jego łożeczka, niby zeby go przytulic, ale ciekawe co by było jakby się mu na głowę przewróciła. Trochę sie darła, poniosło mnie, bo cały dzien gadam do niej jak do sciany,

Mały załapał przytulanie do cyca, jak go odłozymy to beczy drze się, sciagnie kilka kropel, przytuli nos i spi. Noż jasny pieron!

Mleko kupilismy to samo. Juz po samej konsystencji widac, ze jest lzejsze. Zupelnie inaczej tez smakuje, troche jak woda. Zjadł 60 ml. Zobaczymy jak nocka, ale juz lezy u nas w łożku, bo przecież się darł.

M. chyba jutro pojedzie kupic malej tv, bo nie da sie wytrzymac, non stop siedzi w pokoju, skacze obok tego spiacego malego, ja do kibla boje sie pojsc. AAAAAAAAAAAAAA tak bylo wczoraj pieknie, chyba sie rozkrecila

Tyle dziewuszki. Prawie sie ogarnelam. Ogolilam sobie dzis nogi, ale swojej kolezanki nadal nie widze ( mam jeszcze brzuszek tak ok 4 m-ca, ale sporo juz mi zlecialo), oze jutro uda mi sie zrobic make up.

Acha, młody mi masakruje cyce. DZis muje butelki, a on przegryzł dziąsłami smoczek, który miał może dwa razy w buzi

Cześć laleczki!!!

Za nami męczący ale piękny dzień

Martwiłam się minioną nocą ale Jagoda obudziła się o 3 i 6 ale tylko na jedzenie potem wstała o 8 i bawiłyśmy się 1,5h masakra jaka się robi absorbująca potem ona usnęła a ja się wykąpałam (romantico przy świecach bo nie było prądu ) i zabrałam się za obiad (placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym) Jagoda się obudziła i zajęła się sama sobą przez prawie 30min! potem znowu się bawiłyśmy i znowu poszła spać,ja skończyłam robić obiad z pomocą męża i znowu się bawiłyśmy cały dzień z grzechotkami w ręce.Jagoda w ciągu dnia śpi mało,raczej są to drzemki kilkunastominutowe,długo śpi tylko na mnie (dziś spałyśmy obie w ten sposób około 1-1.5h). I najważniejsze dziś moja malutka zaśmiała się na głos!!!!
Jestem pewna,że było to przypadkowe ale jednak,najcudowniejszy dźwięk na świecie!!!

Nie pamiętam która z Was pytała o podawanie wit k+b i dokarmianie mm.Jeśli tylko dokarmiasz to witaminy podajesz normalnie obie!!!

Dusia tak jak Aga pisała,używaj tej rurki tylko jeśli nic innego nie poskutkuje...Mojej znajomej mama (pielęgniarka!) pomagała jej dziecku się odgazować/zrobić kupę termomertrem i mieli potem wielki problem z tzw. "leniwym jelitem" poprostu nie umiała sama załatwić "tych spraw"

Co do herbatek-ja podaję mojej hipp z kopru i nie wydaje mi się żeby więcej prykała i moja dr.wie o tym i nic nie mówiła

Aga Zosia śliczna,taka czarnulka.Jeśli mogę zapytać to jaki macie aparat???Bo super jakość zdjęć...

Nooo coś dziewczyny milczą...np unbreakable


Malinka Lena laktacje trzeba pobudzać!!!Nawet suchego cyca!I niestety częściej niż raz dziennie...Cyce też mają swoją pojemność i nie zbiorą więcej niż jest miejsce.Ja czy zbieram co 3h czy co 6 to zawsze odciągam między 60-90ml i naprawdę świetnym sposobem jest 7-7-5-5-3-3 tylko trzeba mieć wolne 30minut ale przynajmniej mnie trochę nakręca laktacje staram się chociaż raz dziennie w ten sposób odciągać


Paulina możesz mi na PM wysłać tą swoją mieszankę na laktację z zielarskiego???

U mnie z laktacją nie ma problemu, w ciągu dnia regularnie co 3h ściagam po 90-100ml a w nocy robię sobie przerwę 5h i wtedy odciągam 120ml. w 10 min tyle ściagam, wszytsko zanosze Zosi. A ogólnie to mam jeszcze z 3l mleka swojego zamrożonego. I tak utrzymuję laktacje ręcznym laktatorem. Piję jak odczuwam potrzebę, wypilam z 2 herbatki laktacyjne i rzuciłam je w szufladę, bo to g daje.
Póki co Zosia od dziś nie dostaje mojego pokarmu, bo dostała uczulenia i wysłali próbkę mojego pokarmu na posiew..zobaczymy

Po niedzieli operacja, już nie powinno się nic zmienić
Jakoś nie dogaduję sie z R, zmieniły się między nami relacje...

Ale mnie dziś swędzi blizna. Smaruję ją, jest jeszcze trochę pogrubiła ale już się wchłania.
Wczoraj zrobiłam sobie wypad do galerii i się obkupiłam. Musiała jakoś odregowac to wszytsko.

Gosiu myślę,że macie problemy z dogadaniem się przez stres...Jestem pewna,że jak juz będziecie wszyscy w domu to relacje między Wami się poprawią...Faceci trochę inaczej okazują strach i silne emocje,a i Ty być może jesteś drażliwa...Po operacji wszystko sie unormuje i za parę lat jeszcze się będziecie śmiać całą trójką z tych niesnasek Waszych

A w czym mrozisz mleko swoje???Bo też kiedyś chciałam zamrozić i nie wiedziałam w czym

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

alebazi1986 napisał:
[quote byla polozna i mowila ze jak dokarmilam to mam nie podawac wit.K,ale nawet jak raz sie tylko dokarmi to juz nie podawac jak to jest??np wczoraj dalam mm to dzisiaj wit.k nie daje ale jak dzisiaj nie dam mm to jutro mam dac ta witamine bo juz sama nie wiem a ta polozna jakas dziwna.doradzcie prosze.aaa i jeszcze czy sie rozni to HA od pepti bo piszecie a ja nie wiem o co chodzi zbytnio??[/quote]

jak karmisz w całości z piersi lub dokarmiasz troche, to podajesz K+D do końca 3 miesiąca życia,
jak w całości karmisz mm lub np. z piersi tylko 50 ml dziennie, to podajeszy tylko D,
jak dokarmiasz dużo tzn. co najmniej pół na pół z cycem, to wit K+D co drugi dzień i co drugi dzień samą D

bebilon HA to jest mleko dla dzieci wrażliwych, alergicznych, łatwiej jest trawione przez dzieci,
bebilon pepti jest dla dzieci, które nie tolerują nawet bebilonu HA, ale unika się jego stosowania, bo jesli sie je podaje, to mogą się nie wytworzyć własciwe enzymy u dziecka. Ja dokamiam bardzo mało mm (wczoraj wcale, dzisiaj 50 ml, itp.) i lekarz sie zgodził na pepti, bo Michałka brzuch bolał po HA i gorzej je tolerował od mojego z piersi. Poza tym boli go pomimo regularnego podawania leków i mojej diety.