Mamusie marzec 2013

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Waszka nie ściągam bo nie kupiłam laktatora w końcu wiec nie wiem

Panika czasami w złych chwilach włączało mi się takie myślenie ze to nie to, ale potem pr,uchodziły te dobre chwile których było i jest cala masę więcej i tak nie myślałam i nie myślę , teraz po tyłu latach mam w nim duże oparcie i bardzo go kocham ale początku nie były łatwe ,tak wiec poczekaj może masz gorszy dzień , stres, zmęczenie i stąd te myśli ,przytulam

Chyba każdy czasami ma takie chwili, w których myśli, a może źle postąpiłam.

Jak mój mąż pojechał z teściową obejrzeć auto (gdy ja byłam w 8 miesiącu ciąży) i jak przyjechał, to przed oczy pokazał mi umowę przedwstępną, to myślałam, że się załamię ("Jak on to mógł zrobić, beze mnie? Sam podjąć decyzję"). To jest błahy przykład, ale dla mnie było to okropne. Ale i tak bardzo, ale to bardzo go kocham

alebazi1986 napisał:

dzieki za porady tak myslalam ze to po mm takie problemy ja podaje malej NAN1 myslalam ze to dobre mleko ale teraz kupie to HA moze bedzie lepiej chociaz mysle ze to nie ma reguly zalezy od dziecka.kurde mam pokarm tylko mala wieczorem nie wiem jakas leniwa sie robi i na poczatku ladnie ssie i polyka a po chwili tylko ciumka i zaraz znowu glodna mam ndzieje ze to jest ten skok rozwojowy bo za nami juz 5tyg.a co do solarium to mozna chodzic nawet dwa razy w tyg.ale trzeba zaslaniac i smarowac sutki,lampy nie maja wplywu na laktacje ani nie wysuszaja pokarmu wiem z lekarskiego zrodla.

dla jednego dobre, a dla innego nie. Moja mala jadla tylko NAN, malemu wiec tez upilismy, raz zjadl i m. pojechal po Bebilon HA> Ale cudow nie ma, jest lepiej, ale tak laczywie je, ze sie gazuje zaraz po mm. Nie moze beknac, piernac, dzis znowu nosilam go na brzuszku. Z cyca ne lapie tyle powietrza, a po spacerze wlaczyl mu sie glodomor.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Panika992 napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dłowa do gory.

A ja dzis tez bylam u ksiedza. Wprawdzie nie pytalismy jeszcze chrzestnego, czy zostanie, ale wstepnie chrzciny 16.06. A za knajpa tez sie nie rozgladalam jeszcze.

Cześć lalki!!!Dzięki za pozdrowienia!!!388 postów ... postaram się nadrobić...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

alebazi1986 napisał:

witam,mam problem mianowicie odkad zaczelam dokarmiac mala mm ale tylko raz na noc i zjada zazwyczaj tylko ok 50ml mamy problem z kupka do tej pory jak nie podawalam mm bylo nawet 6kup dziennie a teraz codziennie od wczwsnego rana mala mi steka i kupki nie moze wycisnac tylko male kleksy sa a baczki ladnie ida podaje bobotic ale nie regularnie,czy to od tego mm taki problem??doradzcie GOSIU ja choc sie nie udzielam na forum caly czas was czytam i rowniez kibicowalam twojej corci,ciesze sie ze jest dobrze i 3mam kciuki zeby bylo jeszcze lepiej.

u nas pomagało dopajanie herbatką koperkową, można też wodą, a na HA też był problem z kupą

andzia_zg napisał:

Ufolka własnie nie stosowalam nigdy Clotrimazolum. Przed chwila dzwonilam do mamy i ona zadzwoniła do lekarki mojej chrześnicy i tamta lekarka kazała właśnie smarowac Clotrimazolum w dzień a na noc Linomagiem, a mi kazała brać probiotyki po to by unormowac prace jelitek Wojtusia i wtedy on nie bedzie przy każdym pierdku robił kleksa.

Panika tez własnie pomyslalam ze jak nie pomoze zmiana maści to spróbuje zmienic pieluchy. Używam Pampersów ale moze akuraat one jakos nie pasują młodemu. zobacze jak bedzie ze zmiana maści a jak to nie pomoze to zmienie jeszcze pieluchy.

a ja dziś nie bylam na spacerku Tak mi ciurkiem cieknie z nosa ze nie wychodziłam. Jak mąż za pol godz wróci z pracy to wezme auto i podjade tylko do apteki po ten Clotrimazolum i probiotyk.

A ja sie lecze teraz inhalacjami... bo na zatoki nic innego mi chyba nie pomoze...

andzia fajne są pampersy premium

witaj koticz nareszcie w domku i wśród nas
Gosiu cieszę się, że Zosia stabilna znam ten problem, kiedy tel. wyje jak wściekły, a człowiek chciałby sam zostać ze swoimi myślami... a spróbuj nie odebrać albo nie oddzwonić to zaraz fochy i pretensje... a Ty jesteś u kresu sił...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Koticz no jesteś Nareszcie

Mała śpi, mąż padł obok niej, bo przyszedł się do mnie przytulić, jak się usypiałyśmy, a ja wstałam coś zjeść, bo kiszki mi marsza grały, no a że komputer włączony to wskoczyłam do Was zajrzeć
Idę wskoczyć między moje dwa śpiochy-to jest szczęście!

Witam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[/hide]

Wiktorii na początku dawałam bebilon comfort ale takie miała gazy, tak smierdiały kupki masakra, kupilismy NAN (Seweryn był na nim) no i o niebo lepiej, aczkolwiek ostatnio ja zatrwadziło, pomogłam rureczka, zaczełam jej dawac herbatki a ostatnio koperkowa (gotowa, bo jak jej zaparzyłam to nie chciała) wczoraj wypiła 60 dzis 50 i sama kupke walneła, dopajam ją czesto i widze ze to pomaga.

Andzia zaopatrz sie w te krople mietowe i wciagaj, przeczyści ci nos.

koticz napisał:

Cześć lalki!!!Dzięki za pozdrowienia!!!388 postów ... postaram się nadrobić...

Hej piekna, super , ze juz jestescie z Jagoda w domu. Powodzenia w nadrabianiu.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ku.wa jaka jestem niewyspana. Malemu zaczynaja sie kolki. Mniej wiecej o podobnej porze nie moze sie wyprukac, placze no skad ja to znam. Tfu tfu jak nar razie nie ma takich hardcorowych jak mama, wiec jeszcze nie ebde Wam tu jeczec.

Aga, no to ja sie juz szykuje na wieczor... . Dzis mija trzy tygodnie od porodu , nie krwawie juz, przeciez maly nie wychodzil " dolem" wiec porozpychana chyba nie jestem

Andzia, probiotyki piszesz!NO wlasnie moj co upije mojego mleka, to pierdzi i wali kleksa. Troche sporo pampków idzie na taka zabawe. Po mm znowu nie moze i jest problem. Sprobuje z tymi prebiotykami, no i chyba przed dokarmianiem mm dam mu espumisan, bo zauwazylam , ze jeszcze na niego dziala i jak mu potem podaje to sie normuje. Ale szkoda go meczyc, jak wiem ,ze to od mm to moze podam mu przeddokarmianiem . W sumie on je mm tylko raz dziennie, wczoraj jak wrocilismy ze spacerku nazrec sie nie mogl i zjadl jeszcze 90 m oprocz mojego mleka, a tak to jedziemy na cycorach, chociaz liche, jednak nie mam chyba az tyle ile on potrzebuje. Ma juz trzy brody i body musze mu kupowac na 68, bo jest taki dlugi w tułowiu.

cześć
mam takie pytanie ile zjadają jednorazowo wasze maluchy mleka modyfikowanego?
mój jadł co 3 godz.90ml. a od dwóch dni widze że sobie nie pojada więc podniosłam na 120ml. nie wiem czy to nie za dużo poza tym nieraz zje i uśnie po czym po 2godz. się obudzi i domaga się butelki kurcze nie wiem czy to nie za dużo boję się że go przekarmie