Mamusie marzec 2013

gosiach gratuluję bliźniaków.

U mnie w rodzinie i z mojej strony i ze strony mojego męża były bliźniaki i w sumie bylam nastawiona ze moge na USG miec mała "niespodziankę" ale jest jedno maleństwo. Może następne to będą bliźniaki. Z początku jest pewnie ciężko ale w starszym wieku to się zmienia.

A jeśli chodzi o imiona to jak u mnie będzie dziewczynka to będzie Alicja, a jak chłopiec to Wojtuś

Gosiach ogromne gratulacje:D też zawsze chciałam bliźniaki:) tym bardziej, że u męża w rodzinie są.

Hej dziewczyny jak Wasze samopoczucie dziś?U mnie wszystko ok, trochę mnie mdłości dopadały, ale to raczej z głodu. Choć przyznam, że apetytu to w ogóle nie mam...mam za to problem z piersiami, a szczególnie z lewą. Strasznie boli,nie jest opuchnięta, tylko bardzo tkliwa. W poniedziałek doktor mi ją badał na wizycie i powiedział, że piersi są mastektomiczne...wiecie co to oznacza. Powiedział, że z powodu zmiany hormonów w piersiach rozpoczęła się już produkcja i dochodzi do zastojów...i właśnie wczoraj sama wybadałam, takie grudki, bardzo bolesne...a dziś jeszcze bardziej tkliwość się nasiliła...nic mi na to nie przepisał, trzeba będzie zacisnąć zęby i przetrzymać, ale chyba sobie przyłożę liście kapusty na te piersi...kazał mi zrobić USG piersi...i powiem Wam, że martwię się czy coś nie poważniejszego tam się dzieje...totalny cycko-wstręt!!!

Vernix-śliczne imię wybrałaś dla córeczki-Rozalka:) zakochałam się w nim...

U nas jak będzie dziewczynka to będzie Zosia...a dla chłopca nie mam jeszcze imienia...

Samopoczucie dzisiaj niezbyt. Boli mnie brzuch wczoraj zresztą też bolał Siedzę w domu na L4, praktycznie nic nie robię, a jednak boli

chwile nie zaglądałam a tu tyle do czytania:)
gratuluję bliźniaków:) na pierwszym usg nie było widać?
ja dla chłopca chciałabym Ignaś odkąd lata temu przeczytałam Jeżycjadę Musierowicz to zawsze wiedziałam że chce mieć Ignacego:)
jeśli chodzi o facetów to chyba normalne że oni podchodzą z dystansem. wydaje mi się że do większości z nich dojdzie dopiero że są ojcami jak wezmą dzidzie na ręce:)
dziewczyny myślałyście już może (wiem że jeszcze dużo czasu) o bankach krwi pępowinowej?macie może jakieś doświadczenie w tej materii?
pozdrawiam:)

andzia_zg napisał:

Samopoczucie dzisiaj niezbyt. Boli mnie brzuch wczoraj zresztą też bolał Siedzę w domu na L4, praktycznie nic nie robię, a jednak boli

Mnie też codziennie poboluje, raz lewa, raz prawa strona..., ale ja jestem po laparoskopii..zrosty :|

Z samopoczuciem u mnie coraz lepiej wymiotów brak mdłości lekkie zostały.

Gosiach ja pamiętam jak wychodziłam na wizytę pod koniec czwartego miesiąca i mówię do mojego Ł. że teraz już nie odpuszczę i musi mi powiedzieć jaką dzidziuś ma płeć. Zaczyna mi robić usg i mówi "a wie Pani że to są bliźniaki?" a ja do niego "że co proszę?!" Nawet o płeć się nie pytałam z tego szoku teraz śmieć mi się chce jak pomyśle jaką minę miałam ale wtedy byłam w szoku

Gosiach gratuluję bliźniaków

u mnie samopoczucie nie najgorsze czasem brzuch pobolewa, raz lewa strona,raz prawa.
Dziewczyny farbujecie włosy w ciąży ? Bo ja mam dylemat z tym...

Ja nie farbuję

Witajcie Kobietki
Ale ładnie bliźniaki są fajne też zawsze marzyłam dwójeczka Skarbów za jednym razem moje gratulacje dla mamusi pewnie wciąż w szoku
Co do imion ja mam wybrane tylko dla dziewczynki Asia wszystkie Aśki jakie znam są inteligentne fajne i w ogóle ;p a dla chłopca mąż wciąż wymyśla codziennie inne ale to bardziej dla śmiechu od Myszona, Żyrafa i Telesfora ;D coś czuję że zostanie najprościej Krzyś
O dziwo dziś czuję się wyśmienicie ale dzień jeszcze się nie skończył przez ostatnie trzy dni brały mnie mdłości o 23!! Masakra po prostu ale wszystko wytrzymam dla tego Skarba Co do bóli brzuszka dolegliwości ustały nic nie kuje i nie ciągnie ale za to teraz swędzi;) może to dlatego że ostatnio wcale się nie forsuję i długo odpoczywam

Zapomniałam co do farbowania włosów właśnie jutro mam zamiar nałożyć farbę co prawda pierwszy raz w ciąży ale taka bez amoniaku wyczytałam w swojej mądrej książce o ciąży że to nie przeszkadza a farby nie szkodzą Maleństwo

Hejka !!! mnie nic niedolega, a dziś boli brzuch cały dzień
mamcia spokojnie możesz farbować włosy farbą bez amoniaku jak wspomniala koleżanka, i normalnymi farbami też ale lepiej poczekac aż skończy się 1 trymestr ( co do normalnych ). Ja własnie przed ciążą już się zabrałam za moje włoski i zaczęłam mieniać kolor na blond, a to dla tego aby robić se pasemka i w ten sposób na folii można dopatrzyć aby rozjaśniacz nie dochodził do skóry bo tu najbardziej chodzi o skórę a jeśli chodzi o ciemne wlosy to też możesz zrobić pasemkami na folii, a np. na przedziałku dwa odcienie brązu, i efekt świetny a skóra nie wchłania chemii i dzieciątku nie szkodzi

hej, mi tez nic nie dolega oprócz spania nio i piersi coraz wieksze i bolesne. A co do farbowania to czekam do konca 3 miesiąca i sie wybieram do fryzjera bo mam juz odrosty i czas najwyzszy zrobic.

Ja cały czas farbowałam farbami bez amoniaku, i na delikatny brąz więc chyba sobie zafarbuję bo ostatni raz to ze 4 miesiące temu farbowałam i już takie wypłowiałe są

A ja to nie mam żadnych objawów, nawet piersi mnie nie bolą, czasem coś muli w żołądku ale ogólnie jest ok. Dlatego się dziwię jak czytam że macie wymioty itp (nie zazdroszczę)

Gosia gratuluje blizniakow.

Ja jak po krwawieniu robilam bthcg to bylo dwa razy strasznie wysokie i tez lekarza pytalam czy jest aby pewny czy tam 1 dzidzius ale jest 1.
Co do farbowania wlosow ja farbowalam farba bez amoniaku na poczatku 13tygc.loreal casting cos tam.mialam poczekac az wroce z wakacji ale juz mi kolezanki mowily ze cuduje,ze to nie szkodzi i farbowalam dzien przed wyjazdem.

Co do imion to dla chlopca pojecia nie mam.dla dziewczynki podoba mmi sie Lenka,Zosia,Amelka,moj maz chce Ole.moze Maja.tylko ze Lenek i Maji jest pelno.

Ja również gratuluje bliźniaków To jest pewnie fajna sprawa, ale wymagająca dużo wysiłku... więc z jednej strony byłaby radość dwa takie małe bąki w domu a z drugiej strach i obawa ... Ale trzymaj się - dasz rade :)To będziesz miała największy brzuszek

Co do farbowania powiem Wam tak; nie znam się na farbach 11 sierpnia miałam ślub byłam wtedy w jakimś 10 tygodniu ... rozjaśniam włosy od paru lat i z brązowej jestem blondi robię to tylko 3 razy do roku bo nie chce ich niszczyć ... więc miałam już takie odrosty ... no i rozjaśniłam przed ślubem ... musiałam wyglądać jak człowiek to jedyny taki dzień... a nie zjadałam tego tylko miałam na włosy nakładane więc starałam się przekonać, że nie będzie to miało żadnych konsekwencji ... nie można dać się zwariować ... ale gdyby nie ślub pewnie poczekałabym do końca 1 trymestru ...