Mamusie marzec 2013

Chiczi gratuluję rozpoczęcia 12 tc! ja nim się cieszę od dwóch dni:)
Mamy te same objawy: ból brzucha, wiezadeł, ale cóż nasze Maleństwa są najważniejsze.

Śluz też jest w nadmiarze, ale ja biorę dopochwowo luteinę, stąd nadprodukcja:) ale nawet bez leków jest to normalny objaw.

Pozdrawiam, życząc dobrego weekendu!

U mnie śluz też taki sam

hej dziewczyny

Anneem6 - mamy ten sam termin porodu Jak się czujesz??

Bo ja mam kilka objawów:
- od kilku dni męczy mnie zgaga nie jestem pewna czy to to bo nigdy w życiu jej nie miałam mój mąż ciągle narzeka więc z jego opowiadać wnioskuje ze to zgaga ..
- ból piersi - od początku ciąży jest masakra ... sutki mnie bolą nie można ich dotknąć i czasem swędzą
- przeszkadza mi jak się zginam lewy bok pewnie tam gdzieś dzidzia zaznacza teren i ją gniotę
- nudności mi przechodzą powoli bo dobrze mi na żołądku i zaczynam więcej jeść ... wczoraj pierwszy raz zjadłam parówke na śniadanie od 2 miesięcy
- aha i mam problem z wypróżnianiem ... zawsze miałam problem bo nie załatwiałam się codziennie .. teraz potrafię 5 dni nie robić ... a jak już mnie najdzie to zaparcia ... rekord pól godziny na kibelku myślałam ze walne ;p i zaczęłam pić na czczo wodę z miodem zobaczymy czy podziała ...
- a co do śluzu to ja miałam problemy z brązowymi upławami i ostatni tydzień aplikowałam sobie abiofem żel dopochwowy .. i teraz mam białą wydzielinę ale jest jej mniej.

Jutro zaczynam 13 tydzień <jupi> ostatni tydzień i drugi trymestr

Dziewczyny a jak to właściwie jest z tymi trymestrami?

Na różnych stronach różnie piszą. Np na suwaczku? 13 tydzień i 1 dzień czy 14 tydzień i 1 dzień to już 4 miesiąc i drugi trymestr? Bo w książkach dopiero 14 tydzień to drugi trymestr a w necie często jest, że już 13 tydzień. No i nie wiem :/

Andzia jak dobrze rozumiem/ zrozumiałam w książkach i lekarze zawsze liczą ukończone tygodnie ciąży. Jeśli na suwaczku mam 12 tydzień i 2 dzień, to w rzeczywistości jestem w 13 tygodniu ciąży i 2 dniu, brakuje mi 5 dni do ukończenia 13 tygodnia tych kilku dni. Mierzone są całe tygodnie od ostatniej miesiączki.

Tak to pojmuję

A II trymestr zaczyna się od 14 tygodnia-ufam ginowi i mojemu kalendarzowi ciąży:)

Aaaa!! polecam Wam ciekawe reportaże o macierzyństwie, ciąży, porodach itd. od poniedziałku do czwartku o 20:00 na Polsat Cafe.
Ostatnio był fascynujący dokument (w środę)o bliźniaczej ciąży-od poczęcia do narodzin. Obrazy są w 3D/ 4D. Niesamowite:)
W tę środę będzie kolejny odcinek z serii o bliźniakach.

Jeżeli 40 tygodni podzielisz przez 9 miesięcy to wychodzi, że miesiąc trwa 4 tygodnie i 4 dni jeden trymestr trwa 3 miesiące czyli pierwszy trymestr kończy się w 13 tygodniu i 5 dniu prosta matematyka
ten suwaczek jakoś dziwnie liczy ponieważ lekarze licza tygodnie od pierwszego dnia ostatniej miesiączki i z tego obliczaja termin, drugi obliczają z usg. na suwaczku podałam przewidywany termin porodu taki jaki wychodzi z tygodni i miesiączki i wyszlo że maleństwo jest młodsze o 5 dni. Ja liczę tygodnie od miesiączki, a dokładnie wiem kiedy była bo starając się o dzidziusia notowałam żeby i się niepomyliło

No dziewczyny mi mowily ze jak skoncze 14tydz to oznacza koniec 1 trymestru.i to by sie zgadzalo bo 14tyg 0 dni bede miec we wtorek i tak pokazuja na necie kalkulatory ze koniec 1trymestru wypada we wtorek.

Sluz u mnie tez jest.czasami mam wrazenie ze sie cos ze mnie polalo wiec biegiem do wc a to tylko przezroczysty sluz.
Brzuch mnie prawie wogole nieboli .nawet bym sie martwila ze cos nie tak ale czuje juz dzidzie.wczoraj rano siedziala po lewej od pepka,czulam ja tam i w nocy i rano.dzis rano byla cisza wiec stukalam w brzuch i dzis siedzi nizej pod pepkiem bardziej w dole brzucha.delikatne musniecia ale odrazu lepsze samopoczucie jak sie czuje.to moja 2 ciaza.w 1 ruchy czulam 16-17tydz.dodam ze chudzielec ze mnie.brzuszek narazie nieduzy.taka mala kuleczka.jak wroce z wakacji to zrobie fote.milej niedzieli dziewczynki

Hej Dziewczynki!!

Misia, rzeczywiście mamy ten sam termin porodu miałam ost. okres 27 maja i mi przewidują lekarze termin (byłam u rożnych w PL i Hiszpanii) na 2 -3 marca.
W/g lekarzy wychodzi na to ze zaszłyśmy w ciąże podczas owulacji 10-11 czerwca.

Ja cały czerwiec kontrolowałam się testami ciążowymi i ponad tydzień po owulacji w dniu okresu spodziewanego były negatywne, niewiarygodność testów albo zaszłam później, więc sama nie wiem kiedy urodzę zobaczymy )

Co do samopoczucia, to sam początek był ciężki co 3-4 dni popołudniowe lub wieczorne mdłości i wymioty, spałam w ciągu dnia i czułam się jak bym miała gorączkę taka przytłumiona,
- zgagi nie mam tez nigdy tego nie miałam ale raczej nic takiego mnie nie męczy
- piersi mi urosły na początku trochę bolały teraz jakoś nie, wolałabym ze by bolały bo się martwię czy będzie w nich mleko chciałabym piersią karmić
-śluz mam biały, ale w Hiszpanii nie robi się cytologii w ciąży, ani nikt nie ogląda i nie bada waginy, ma nadzieje, że nie złapię żadnego grzyba itp... a Ciebie regularnie kontrolują ?nawet nie wiem jak jest w polsce bo to moja pierwsza ciąża.

Robiłaś badania prenatalne?

Miłej niedzieli Marcówki,

pozdr. ze słonecznej Hiszpanii. wczoraj 40 stopnii masakra ale przeyłam.

Anneem6 - hehe jakbym czytała swoje cyferki ... ostatni okres 27 maj i byłam pewna ze zaszłam w ciążę 9-10 czerwca 11 na pewno nie bo wtedy miałam egzamin i się nie bzykaliśmy

Ja nie kontrolowałam testami bo nie staraliśmy się .... to był pierwszy raz kiedy bez gumki wiedząc ze mam dni płodne pozwoliłam M na czysty sex hehe myślałam, że od razu nie zaskoczę a 11 sierpnia miałam ślub więc mowie i tak nie będzie nic widać a po ślubie i tak chcieliśmy się starać

więc 20 czerwca byłam jeszcze oblewać w pubie zdaną sesje ... i wypiłam 3 piwa ale w dużym odstępie czasu także pijana nie byłam no ale do teraz mam wyrzuty sumienia hehe i byłam raz na solarce bo ja chodzę raz po raz a ze na ślub chciałam być ładna to akurat byłam ale potem zaczął mi się spóźniać okres i se mowie ze lepiej nie idę i dobrze po tygodniu jak nie dostałam okresu zrobiłam test ale byłam pewna ze będzie negatywny ... myślałam ze przez stres w czasie sesji trochę się kiepsko odżywiałam i dlatego nie mam okresu ... a jak zobaczyłam 2 kreski to nie mogłam uwierzyć, przejęłam się i do M "i co teraz" ale się mega cieszyłam bo ja od zawsze chciałam dzidzie

Ja też chce karmić piersią nie biorę innej opcji pod uwagę .. a z bólem piersi i sutków to mam przesrane hehe ale przynajmniej to mi mówi, że jestem w ciąży i wiem że wszystko oki więc niech boli

Badania prenatalne miałam ... ale tylko dlatego ze gino mnie lubi tak mi powiedział hehe a ze ja jestem panikara to pewnie dlatego mi zrobił je ... ale mam wrażenie ze takie niedokładne bo np nic nie mówił o kości nosowej ani o podziale serca czy mózgu ... mówił o przezierności karkowej czy jakoś tak o narządach wewnętrznych i czymś tam jeszcze co odp za wady genetyczne i rączki nóżki ... no i jeszcze krew oddawałam wyniki mam w poniedziałek teraz bo po 10 dniach ... w poniedziałek też mam wizytę u gina

a Ty na stałe mieszkasz w Hiszpanii ?? Ja miałam lecieć teraz w podróż poślubną ale ze względu na ciąże sprzedaliśmy wycieczkę ...

JUPI dzisiaj 13 tydzień

Misia no to wszystkiego najlepszego też jesteś świeżą mężatką i zdana sesja )

My braliśmy ślub 2 czerwca i po ślubie przeprowadzka do Hiszpanii mój mąż tu pracuje, chyba na stałe już tu jesteśmy przynajmniej na kilkadziesiąt lat mamy kredyt na mieszkanie

My się staraliśmy raptem miesiąc 2 tyg przed ślubem ale to były dni nie płodne i po ślubie do 19 czerwca bo tyle byłam z mężem. Poleciałam z nim do Hiszpanii na tydzień i go zostawiłam tam, a potem powrót 12 lipca do Hiszpanii.

No i wróciłam a tu okres mi się spóźnia jakoś 24 czerwca powinien być testy negatywne, 30 czerwca poszłam prywatnie na usg i tu ciąża 2 tyg potwierdziłam badaniem krwi i telefon do męża na odległość się dowiedział co mi tam zostawił ) Sama byłam zdziwiona mam 27 lat i tak szybko się udało, niektórzy naprawdę długo się starają.
Tragedia był lot do Hiszpanii zawsze się dobrze czułam, a wtedy uszy strasznie mnie bolały jak by ktoś uszy mi prze dziubał, ale podróż nie szkodzi ciąży, tak mi mówiła moja ginekolog w PL.

Nie przejmuj się piwkiem, jeszcze nie byłaś świadoma że jesteś w ciąży, ja piwa nie pije wogóle ale maniaczka coli ze mnie sama 2 litry wypiłam w godzinę no ale nie wiedziałam, że mam dzidziusia, Teraz męzuś czasem daje mi się napić odrobinkę.
Moja wada to że czasem o kwasie foliowym zapominam.

Badania prenatalne tu są za free i nie ma ograniczeń jak w PL więc poprosiłam, tez jakoś nie dokładnie mi zrobili nie mam tych wszystkich danych tylko przezorność karkową mam 1, 24 no i wyniki krwi 10 wrzesnia tu położna prowadzi ciąże a nie lekarz...
Pracujesz czy jesteś na L4 ?Już nie mogę się doczekać jak brzuszek badriej urośnie zakupu słodkich ubranek i dzidziusia w domku

Anneem6 Dziękuje, Tobie również Gratuluje i wszystkiego najlepszego życzę

A nie ciężko było Ci się wyprowadzać na stałe ... Ja jestem na to za słaba tęskniłabym za ludźmi których kocham A jak z językiem ?? A Ty masz tam pracę ??

To też niespodziewanie zaskoczyłaś hehe

Mi gino zabronił lecieć do Hiszpanii w podróż poślubną ... więc różne zdania są ... ja wole nie ryzykować bo bardzo kocham mojego aniołeczka i zostałam .. u Ciebie to inna sytuacja bo Ty do męża i na stałe ...

Hehe ja cole lubię ale nie pije jej często i lubię wygazowaną hehe ;p jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to też czasem łyczka od męża hehe

No ja też czasem zapominałam ... mam nadzieje że o pare dni nie chodzi ... a jak kobieta się w 2 miesiącu dowie to co .... też nie brała .. ja wiem od 6 tygodnia ...

Ja przezorność karkową mam 1,1 więc obie mamy dobre

Ja studiuje psychologie .... od października zaczynam 4 rok Także teraz mam wakacje
Pracowałam zawsze w wakacje ale w te nie poszłam jak się dowiedziałam o ciąży

Ja też się nie mogę doczekać brzuszka zakupów i dzidzi w domciu szybko zleci

A jak masz w ogóle na imię ?? Bo ja jestem Dominika i mam 22 lata

Aha i pytałaś wcześniej o badania na fotelu ... to ja mam na każdej wizycie bo załapałam jakieś grzyby (dbam bardzo o higienę więc bardzo się dziwie ... ponoć mam małą odporność i tendencje do tego .... zresztą mam z tym problem od dawna .. ale gino mówi ze jest mała i ze gorsze są bakterie i nie ma co się martwić ... aha a cytologie miałam robioną w 6 tygodniu ciąży na tej wizycie co się dowiedziałam a to dlatego ze jeszcze nigdy jej nie miałam robionej .... ups .. hehe

Trzymaj się

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek

Dominika, oj tęsknie tęsknie tu siędze całymi dniami w domu, nie pracuję, ale jest Skype na szczęście i za polskim jedzeniem bardzo, ale tu mam blisko morze, cieplutko w zime nie bedę marzła i męża przy sobie..
Co do lotów to każdy ginekolog ma swoje zdanie, tu np. ginekolodzy nie robią cytologii w ciąży, nie badają też jak nrazie, ale chyba się upomnę jak bedę we wrześniu o sprawdzenie..
Też mimo higieny, mam skłonność do grzybów miałam je przed ciążą teraz niby ok.

To moze za rok już z dzidzią przylecisz do Hiszpanii i się poznamy )



P.S.Dominika masz może gg mój nr 3311472 odezwij się

Cześć dziewczyny

Jak tam po weekendzie? Ja wczoraj miałam masakryczna burzę hormonów i cały wieczór przeryczałam ;/ A dziś mam takiego lenia, że nie chce mi się zmyć nawet naczyń, a uzbierał już się mega stos poprostu zero chęci i siły do czegokolwiek. A do tego ta pogoda. Zimno, ponuro

Witaj poniedziałkowo Andzia:)

Weekend minął mi/nam intesnsywnie, bo mój mąż miał urodziny.Trzeba było przygotować w sobotę jedzonko (dobrze, ze pomogła mi teściowa, więc nie było aż tak ciężko). Teraz cokolwiek zrobię po tej czynności czuję się tak wypompowana jakbym zdobyła M.Everest. Muszę się położyć i odpocząć. Cały czas macica mi "pracuje":)rozciąga się i daje to odczuć. Dzisiaj się lenię, leżę i będę czytała, na nic innego nie mam ochoty.
Uśmiechy, będzie lepiej, bo być musi:)