- Posty: 121
- Otrzymane podziękowania: 20
- /
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2015 :)
Styczniówki 2015 :)
- EwelinaS
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-


Montresor chciałam się zapytaj jakiej tej Emli używałaś plastrów czy żelu i na ile przed szczepieniem go użyłaś??? I gratuluję że już jesteś na swoim. Też miałam problem z patelnią większość niby miała znak indukcji ale była za lekka. Mam z tefala ale są drogie i też skusiłam sie raz w Carrefourze i też działają wiec polecam sprzedawali je wtedy na wage

Maja wiesz co ja bym też na ten ślub nie pojechała tyle km z dwójką dzieciaczków i do tego taka sytuacja z tymi chrzcinami...
Monika Mój Mikołaj też dużo sobie gada i ślicznie śmieje się w głos. Po szczepionce też kupki mu się rozregulowały no ale brzuszek póki co spoko. Boje się kolejnego szczepienia a to już 30 kwietnia.

Asik też bym dla świętego spokoju poszła do gina daj znać jak poszła wizyta.
Martadiana nie słuchaj takiego głupiego gadania. Facet to facet! Mój też póki co nie jest wzorem tatusia zamiast małego nakarmić tą jedną butelką mm co mu dajemy to on woli wypić piwo z sąsiadem... Ostatnio nawet mi po nocce wrócił o 7 bo pił sobie piwo z kolegą w hali garażowej



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Umówiliśmy chrzest mamy 2 maja na 15stą. Kawa i ciepła kolacja u moich rodziców w domu bo tam jest dużo miejsca a i tak żadnej restauracji nie znalazłam bo są komunie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- EwelinaS
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 121
- Otrzymane podziękowania: 20
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11

Ale to dzieci nas odmładzają.
Jak patrzę na tą swoją księżniczkę malutką to czuję jak bym miała dwadzieścia cztery lata.
A wy wszystkie dziewczyny takie młodziutkie aż miło was się czyta...

Ja zaczęłam dziś swoje hobby - roślinki na balkonie.
Dziś sadziłam truskawki

Nawet nie wiecie jak się cieszę że mogę wszystko jeść a małej nic absolutnie nic nie jest ...

Próbuję coraz to nowych potraw ale małe porcje.
W tym tygodniu jadłam np. bigos
A Zuzanna tylko bączki puszcza

Z kupą nie ma problemów, dalej z butelki nie chce jeść - tylko cysio i cysio.
I nadal ulewa... ale głównie wodą. Sprytna jest lubi się przytulać do cysia a co zbędne to ulewa...

pochwalę się jeszcze moim balkonem z zeszłego roku - w tym dopiero zaczynam ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
A propo urodzin rowniez dziekuje wsxystkim za zyczenia*)
Monika Oskarkowi nic sie nie stalo najwidoczniej trj trutki nie polknal na szczescie.
martadiana pomysl z chrzcinami u mamy bardzo dobry gdybym ja miala taka mozliwosc tez bym takie rozwiazanie wybrala
EwelinaS z tymi chlopami to wieczny problem mojego jak bym nie przypilnowala to tez nie wiem gdzie by sie podziewal ale na pewno nie w domu z nami.Ja to swojego po ostatnich przygodach nie ciekawych musze troche trzymac na smyczy bo inaczej to cienko widze nasz zwiazek
Montresor biedny Arturek najwazniejsze ze kolejne szczepienie macie juz za soba.Kolejne dopiero za 6 tyg.Ja tez nie lubie szczepin i przezywam kazde jedno.My mamy dopiero pod koniec kwietnia drugie
Co do prania to dzis caly dzien bawie sie w hlorze.Namoczykam kilka bialych i jasnych rzeczy i ladnue mi puscilo wiec upralam te rzeczy w rece nasteonie w automacie w temp 80C i nastepnie w proszku dla dzieci z pozostakymi ubraniami ktore pralam wczesniej i znow wyjelam niebieskie ubrania.Mysle ze teraz kazde ubranie farbuje i z tad to przebarwienie.Tak wiec znow wrzucilam jasne do ace i jutro znow musze kilka razy prac.TRAGEDIA
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mama89muminka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-


Tak wiec u mnie znowu choroby, Pola wczoraj goraczkowala niewiem czemu, Miro zaczyna znow kaslac i katar mu leci z nosa, ja mam prawdopodobnie zapalenie krtani, bo nawet na meza nie moglam nakrzyczec - zabraklo mi glosu normalnie!
A zeby bylo smieszniej jestesmy bez kasy, wszystko poszlo na zaliczke do nowego mieszkania i rachunki, teraz caly czas na pozyczanym jestesmy

No nic, ponarzekalam wam i bede leciec bo umieram z glodu po tych dwoch dniach. Mam nadzieje ze nie macie mi za zle, ze wam sie wyzalilam, przy wiekszej okazji posiedze z wami dluzej. Sciskam was i do nastepnego!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11

próbowałam i owszem zbierają kolor ale trzeba ze 2 lub 3 wrzucić do pralki

A to jednak jest koszt...
Ale musisz coś spróbować, bo szkoda ubranek. Nie znoszę takich sytuacji.
Mamo muminka o kasę się nie martw. Jakoś to będzie. Najważniejsze że będziecie mieli swój własny kąt

Im więcej , dłużej będziesz o tym myślała tym bardziej popadniesz w depresję. A od tego kasy nie przybędzie.
U nas też różnie bywało - jak to w życiu - ale najważniejsze żeby tak rozdysponować domowym budżetem aby na bieżąco płacić rachunki.
Bo nawet jak masz kredyty do spłaty nie przeszkadza oby tylko było na ratę.
A do maja już niedługo - więc dasz radę.
Ciesz się raczej nowym mieszkankiem

Ewelina ja bardzo byłam zadowolona z chrzcin w domu. Też robiłam u mojej mamy

po pierwsze mniejsze koszty a więcej jedzenia
po drugie masz więcej wygody i swobody aby zająć się maluchem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asieńka*87
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 97
- Otrzymane podziękowania: 8
Wpadłam po szybko pporadę, w co ubrać maluszka na spacer jeśli od początku tygodnia jest na zewnątrz ponad 20stopni obawiam się ze go przegrzewam. Nadrobienia was w pierwszej wolnej chwili jaką znajdę, buziaki i z góry dzięki za podpowiedzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mama89muminka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Angela my kredytow nie mamy, pozyczamy tylko od rodziny, znajomych, a i mieszkanie tez wynajmujemy ze spoldzielni. Ja sie tym az tak nie stresuje, tylko maz i tu sie zamyka kolo bo jak on sie stresuje to jest nie do wytrzymania, wyzywa sie na wszystkich i wtedy jego zachowanie mnie stresuje bo wtedy moze byc nieobliczalny. Juz mi raz powiedzial ze to przeze mnie zenie pracuje i ze dzieci tyle kosztuja

Co do mieszkabia to przeprowadzamy sie tylko na rok, a pozniej wezmiemy pozyczkez banku i kupimy wlasny dom, bo lepiej splacac cos co pozniej bedzie nasze niz placic czynsz a i tak guzik z tego masz.
Ja sie wzielam za drugie pranie, musze ogarnac ten dom bo pozniej wszystko mi zostanie na dzien przeprowadzki. A klucze mamy dostac juz 24, doczekac sie nie moge bo nam sie tu robi strasznie ciasno. A najwiecej miejsca zajmuja Mironka zabawki, ksiazeczki i ubrania

Dziewczynki, ile wy juz schudlyscie po ciazach? Ja jak po porodzie zrzucilam 10kg to do tej pory tylko 2 kg nie ale, zostalo mi 3 i tak stanelam w miejscu. A sukienke na chrzciny to nie wiem jak zaloze, bo w nic nie mieszcze sie jeszcze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mon.tresor
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mon.tresor
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Angela, ja za to najmlodsza z otoczenia, 21 mam w tym roku


Maja, my idziemy indywidualnym tokiem, Artur ma co miesiac szczepienie, ale tylko jedna szczepionka na raz, mamy za soba wzw jedna dawke i teraz dpt - blonnica tezec krztusiec.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Synus przysnal przed spacerkiem... to mama korzysta. A teraz wychodzimy na dluuuuuuuugi spacer <3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41

Widze ze nie tylko moj facet lubi swoich kumpli.
Angela swietny balkon co ja bym dala zeby taki miec.
Maja nie moge zrobic chrzcin ani u mamy aniu taty chociaz tata ma duzy dom i by napewno sie wszyscy pomiescili ale jest taki problem ze moi rodzice sa po rozwodzie bo ojciec spotykal sie z kobieta podczas malzenstwa i dalej z nia zyje wiec ani mama sobie nie zyczy jej u siebie w domu ani mama nie pojdzie do niej. Ale se roboty narobilas z tym praniem..
Mamamuminka fajnie wkoncu na swoje isc tez mi sie to marzy

Mon.tresor ja truskawki od porodu jadlam i malej nic wiec moze sprobuj.. jaki slodziak spiacy z twojego synka

Ja to mam nadzieje ze przyjdzie dzisiaj akt urodzenia Nikoli bo jutro juz chcem na msze isc do ksiedza i omowic szczegoly chrzcin.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11

MAMO MUMINKA Dobrze że nie macie kredytów. A może warto przejąć część obowiązków od męża np. finansowych .
U mnie rachunkami zajmuję się ja. I mąż się tak nie denerwuje ...


MARTADIANA jak się nie ma ogrodu to trzeba ziemię na balkon zwozić

A teraz chcemy zmienić na większe ale nic fajnego nie znaleźliśmy więc ciśniemy się w naszym małym mieszkanku.
Ciasne ale własne

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
co do kilogramów to dziwna sprawa. W ciąży schudłam potem przytyłam i w rezultacie waga między początkiem ciąży a dniem porodu to +10kg

Potem zaczęłam chudnąć . -7kg . dziś mam plus 3kg do wagi z początku ciąży.
Ale ważę tyle co w dziewiątym miesiącu z pierwszym synem

Ale bzdurami nie ma co se głowy obciążać bo to było prawie 12 lat temu

teraz waga stoi w miejscu ale ja ciągle chudnę.
widzę to po spodniach. Kupiłam niedawno takie jedne jensy żebym miała w czym chodzić. Ledwo się zapinałam, a teraz są za luźne.
I prawie wchodzę w te z przed ciąży

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mamuśka 2222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 26

Angela sliczny balkon....ja tez niedlugo musze sie zabrac i jakies roslinki posadzic

Asieńka zgadzam sie z dziewczynami jedna wiecej niz sobie,ale sama nigdy tez nie jestem pewna czy dobrze malą ubrałam...zawsze sie zastanawiam czy jej nie za cieplo czy nie zgrzeje sie...a moze jednak jej zino...teraz kurcze ta pogoda to zdradliwa trzeba uwazać....
Montresor sweet focie

Martadiana moj tez lubi z kolegami spedzac czas przewaznie na silowni...ale zeby mu pozwolila gdziekolwiek wyjsc najpierw bez gadania robi wszystko o co go poprosze...a co do tego drugiego to ja tak samo bym podejrzewala jak ty....
Dziewczyny mam kryzys w karmieniu....nie wiem co sie dzieje....mala wigina sie i placze masakrycznie jak ja przystawiam do cyca nie wiem co sie dzieje....wczoraj maz jej dal 120 ml mm jak wyszlam i zjadla wszystko...i sie zastanawiam czy nie jest to wina antybiotyku bo ostatnio tak zachorowalam ze myslalam ze sie wykoncze i odstawilam antybiotyk choc mialam go brac 7 dni ja bralam 2...bo mysle ze to moze od tego....normalnie juz nie mam sil wszystkiego probuje i na stojaco karmie i we wszystkich mozliwych pozycjach nie wiem o co chodzi...a laktatorem zaczelam odciagac to nie dosc ze nawet 10 ml nie sciagnelam to boli jak cholera....jestem zalamana...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asieńka*87
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 97
- Otrzymane podziękowania: 8

Mon.tresor pięknie razem wygladacie
Mamuśka, nie załamuj się i nie poddawaj przede wszystkim, karm ile możesz, przestawianie jak najczęściej, pokarm nie znika tak nagle
Martadiana myślę podobnie jak AnAngela, kontrola musi być ale dyskretnie i zanim zrobisz mu awanturę to upewnij się że ma coś na sumieniu. Mojego M mogę być pewna że nie zrobi mi takiego numeru, ale za to ma całą masę innych wad
Jeśli chodzi o jedzenie, to ja też już prawie wszystko jem, truskawki i śliwki tez, nie jadłam jeszcze cytrusów, kapusty, i smażonego na głębokim tłuszczu, unikam grzybów cebuli i czosnku i gazowanych napojów i kawy
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi, w domu małego ubieram raczej lekko, wiec jak idziemy na spacerek to założyłam mu dodatkowo jedną warstwę, tzn w sumie body, cienkie spodenki, podkoszulek + na spacer jeansy, buciki, kurteczka z misia z kapturem i czapeczka. Ja byłam w bluzę ale później ja ściągnęłam i w samym podkoszulku byłam bo tak cieplutko.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika_1985
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 423
- Otrzymane podziękowania: 91

Ewelina i my 30 kwietnia mamy kolejne szczepienia. Brrr.. już na samą myśl jakoś mi nieprzyjemnie. Impreza po chrzcie bardzo fajna, będzie na pewno rodzinnie i na luzie

Ehh.. muszę uciekać do psiaka bo mi dzisiaj wymiotuje i znowu..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.