BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Luty 2015

9 lata 9 miesiąc temu #967563 przez linka29j
Beatakkk to dobrze ze wszystko dobrze z dzidzią. Najchetniej tez bym sie zastosowała do zalecen twojej połoznej, ale moj M chory i nie moge sie do niego zblizac:(
Tez jestem bardzo ciekawa co u meli.
Chcialabym juz rodzic ale z drugiej strony chce aby M byl przy porodzie wiec lepiej aby mala zaczekała az tatus wyzdrowieje;)

[ <a href=" www.suwaczki.com/ "><img src=" www.suwaczki.com/tickers/relgmg7y0hwqlt45.png " alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967564 przez J.J.
Hej!

Na fb cisza u Meli, więc może coś się zaczęło :)

nnatt - co tu dużo pisać,na razie mały je, robi musztardowe kupki i śpi sobie słodko, generalnie jest grzeczny, poród miał ciężki więc może teraz delektuje się spokojem, dzisiaj byłam z nim w poradni rehabilitacyjnej, bo miał zależałą stópkę i w sumie jest już lepiej ale 3 x dziennie mam ją ćwiczyć a z racji ciężkiego porodu mam się u nich pojawić na kontrolę po ukończeniu 7 tygodni. Mam nadzieję, że nic nie wyjdzie w tym czasie. Muszę jeszcze zaliczyć neurologa (prywatnie, bo termin najbliższy 3.12), endokrynologa ( z racji mojej niedoczynności tarczycy) i por. preluksacyjną (jak każda z Was). Sprawy urzędowe mam z grubsza ogarnięte, czekam na Pesel działam dalej. Energia mnie rozpiera od 10.02, chyba rzeczywiście lat mi ubyło przy maluchu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967618 przez Gosiaczek1331
nnat u mni tez była dzis połozna malutka ok tz mam ja czescij przystawiac w dzin a w nocy dawac mniej bodzcow to powinna dłuzej spac juz Wam odpadł kikut to swietnie u nas jeszcze jest tz mam psikac octaniseptem na rane po cc mała z ułozenia pośladkowego ma cos z prawym bioderkiem 24.02 idzimy do pediatry zobaczymy co powie tak ma chyba lekka zółtaczke ale juz jej ustepuje i dlatego podobno jest taka spokojna ciagnie ładnie przybrała juz 60 g koljna wizyta połoznej za 2 tyg maz jest w domu 2 tyg i dzielnie mi pomaga chociaz hormony mi buzuja a jak Ty sie czujesz ogolnie po cc? mi juz troche lepiej ale dalej jak babcia chodze zgarbiona bo kregosłup od znieczulenia boli tez nie wiem jak tam ogarnac ta grupe Mli sie tym zajmuje ale teraz chyba ma co innego jeszcze na głowie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967621 przez olka_ka
U nas tez ok. Malemu tez juz kikut odpadl. Robi sie coraz bardziej ciekawski i spi coraz mniej. W dzien je co 2-3 godz. W nocy co 3-4, wiec daje pospac ;) w przyszlym tyg mamy sie zglosic do pediatry to zobaczymy ile przybral.

Trzymam kciuki za Meli :) a moze juz jest po :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967828 przez batka
Czesc Dziewczyny, witam po dlugiej przerwie. Jakos nie bylo weny do pisania, ale czytalam Was regularnie. Gratuluje wszystkim szczesliwym mamusiom. Ja urodzilam w czwartek, 19.02 o 20.15 po tym jak trafilam do szpitala z wysoka goraczka i grypa. Nasza coreczka Hania miala 3750g i 53 cm, 10 pkt. Porod sn. Niestety po porodzie i pierwszym karmieniu zabrali ja i nie moge sie z nia stykac na razie:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967857 przez linka29j
Batka to nie ciekawie ze narazie nie mozesz miec malej przy sobie, ale cale szczescie ze wszystko z nia dobrze i ze masz juz to za soba;) Gratulacje!!!
Umnie nadal cisza, nic sie nie dzieje:(
Jest tu jeszcze ktos kto nie urodzil?

[ <a href=" www.suwaczki.com/ "><img src=" www.suwaczki.com/tickers/relgmg7y0hwqlt45.png " alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967862 przez asiawe22
Hej dziewczyny. A jak wasze malenstwa. Moj Ernest konczy dzis tydzien. Na razie tylko je spi i brudzi pieluchy :)
Jest kochanym dzieciaczkiem. Mialam okropnie bolesne piersi na poczatku ale juz jest w miare ok, chociaz jak maly sie przyssie to boli dalej na poczatku.
Pepuszek jescze nie odpadl.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967866 przez Justa82
Gratuluję wszystkim rozpakowanym!!!
Linka ja też ciągle w dwupaku. Dzisiaj idę do szpitala na patologię ciąży. Mały za mało przybrał na wadze od ostatniego usg i lekarz chce mnie mieć na oku. Nie wiem, jak to się skończy, ale powiedział, że wypuści mnie do domu dopiero po porodzie. Czeka mnie więc dłuższy pobyt, bo jak na razie wszystko pozamykane i małemu najwyraźniej się nie spieszy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967876 przez Brukselka
Hej mamusie!
Jestem grudniówką 2013, ale czasem wchodzę na nowe wątki...

asiawe22 Może spróbuj smarować brodawki lanoliną (do kupienia w aptece, najlepiej czystą), pilnuj, żeby mały chwytał bardzo dużo piersi, razem z otoczką. Sukces jest kwestią czasu :) Jeśli problem nie ustąpi, poproś pediatrę o sprawdzenie małemu wędzidełka. Powodzenia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967909 przez nnatt
Linka: u Ciebie już poród tuż tuż, więc lepiej żebyście byli zdrowi. Ja przez przeziębienie przed porodem byłam 2 dni dłużej w szpitalu, bo przeszło na małą niestety.
Gosiaczek: a Ty miałaś mieć planowane cięcie chyba kilka dni później? Jak to się stało że urodziłaś 12-go? ;) coś się pospieszyłaś… ;) i w którym szpitalu w końcu rodziłaś? Ja po cc czuję się coraz lepiej. Szwy mam już wyciągnięte, ale rana jeszcze mnie piecze. Jak delikatnie naciskam na dolną część brzucha to jeszcze mnie boli, ale to tak będzie jakiś czas. Chodzę powoli, staram się nie dźwigać ciężarów, w domu jak mała śpi a ja mam chwile wolnego (bardzo rzadko to się zdarza ;) ) to leżę. ranę też psikam octeniseptem.
Jutro mam wyznaczony przez szpital termin rejestracji córci w urzędzie. Jak już będę miała akt urodzenia to zacznę starać się o świadczenia z zakładów ubezpieczeń, w pracy z funduszu socjalnego i o becikowe. W piątek pierwsza wizyta w przychodni. W połowie kwietnia zarejestrowałam małą do poradni preluksacyjnej. Z powodu niedoczynności mojej tarczycy w ciąży , jak u J.J. muszę u pediatry wyciągnąć skierowanie na badanie TSH. Jak będzie w normie to ok., jak będzie poza normą to też będę musiała z dzieckiem udać się do endokrynologa. Oczywiście ja sama też muszę odwiedzić endokrynologa z aktualnymi badaniami 6 tygodni po porodzie.
Batka: Gratulacje!!!! Już niedługo będziecie mogły cieszyć się sobą, ale rzeczywiście przykre że zostałyście rozdzielone po porodzie.
Justa82: trzymam kciuki za pomyślne, szybkie i jak najmniej bolesne rozwiązanie. Czekamy na wieści jak już będziesz po…
Asiawe22: ja też cały czas docieram się z małą w sprawie karmienia. Trzeba trochę czasu żeby się dobrze poznać i nauczyć siebie nawzajem ;) ślicznego masz skrzatka  słodziak
Cześć Brukselka 

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967910 przez nnatt
batka: gdzie rodziłaś?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967960 przez linka29j
Justa82 to dobrze ze nie jestem sama;)
A ja mam kolejny problem:( po powrocie we wtorek ze szpitala przyczepił mi sie znow jakis stan zapalny pochwy. Biała wydzielina i szczypanie. Moj lekarz ma urlop i do konca miesiaca go nie bedzie. Mialam w domu clotrimazolum globulki. Zużylam juz piec i zadnej poprawy, nadal mam tam bialo:( w kazdej chwili moge rodzic a tu takie cos:( nie wiem co mam robic.

[ <a href=" www.suwaczki.com/ "><img src=" www.suwaczki.com/tickers/relgmg7y0hwqlt45.png " alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #967961 przez Marti
Hej, ja na szybko, bo przy dwójce dzieci roboty co niemiara :) My od wczoraj jesteśmy w domku, Monisia urodziła się 18.02 o 19.05, poród szybki, wywołany gmeraniem położnej, po tym jak zadała mi pytanie czy chciałabym dziś urodzić - pogmerała i zaczęły się skurcze. Mała bardzo grzeczna, ma lekką żółtaczkę, więc pewnie to dlatego :) Jutro zaczynamy ogarniać sprawy urzędowe.

Pozdrawiamy wszystkie rozpakowane mamusie i życzymy bezproblemowych dni i (zwłaszcza) nocy. Nierozpakowanym (Linka i Justa chyba tylko ?) życzymy łatwego i zdrowego porodu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #968047 przez olka_ka
Marti gratuluje :**

tzn., ze Meli tez juz urodzila? :)

Mysle, ze teraz forum znow odzyje. Chyba latwiej z dziecmi tutaj ogarnac niz na fb ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #968110 przez Ejka84
Hej mamki :). Melduje sie po dłuuuugiej nieobecności. Ale brak mi czasu :/. Rozpakowałam sie dość niespodziewanie. Pojechałam do szpitala na kontrolę z podejrzeniem odpływania wód, w sobotę 7 lutego. Ale wsystko było o.k. wiec myślałam ze w poniedziałek mnie puszczą do domu. Ale nie puścili jeszcze, a w nocy z poniedziałku na wtorek czułam juz bóle miesiączkowe. I jak powiedziałam rano na obchodzie to sie okazało ze mam 2 cm rozwarcia. O 16 wzięli mnie na porodówkę pod ktg. Od 16 do 19 zrobiło się rozwarcie do 10 :woohoo: , a o 20 urodził sie Kubuś. Także akcja błyskawiczna, ale ból niemiłosierny :whistle: . A u mnie w szpitalu co sie okazało było 80 - 90 % cięć cesarskich, a porodów naturalnych malutko. No i wyszliśmy do domu w 4 dobie bo mały miał lekką żółtaczkę. Ogólnie to miałam juz depresję szpitalna chyba. Koszmar. Ludzi od groma, Odwiedzających. Jedni wchodzili drudzy wychodzili, nawet nie było jak odpocząć bo zawsze ktoś na sali był. W domu tez mam chyba jakieś wahania nastroju, bo raz mi sie płakać chce a innym razem mi wesoło.
Małemu sie też coś poprzestawiało i nie spi prawie w dzień. W nocy też czasem szaleje, budzi sie co 3,5 godziny ale z uśpieniem schodzi mi godzina :woohoo: . Jak wrócilismy ze szpitala to przez pierwsze dwa dni spał na okrągło, a teraz już nie. Wiec jak mam troche spokoju to odsypiam albo ogarniam co sie da. Ale generalnie nie ma co narzekac. Niestety brak mi pokarmu i muszę dokarmiac, tzn. u nas wygląda to tak ze ja raczej dokarmiam cycem a nie na odwrót :( . Ale dylematów mam co nie miara jesli chodzi o karmienie, czy jak przesypia pore karmienia to mam budzic czy czekac az sam wstanie? A co jesli woła czesciej jesc niz co 3 godziny, a tyle zalecają odstępu miedzy karmieniem mlekiem modyfikowanym.... :S .
Mąż dziś poszedł do pracy po tygodniowym urlopie i mi samej smutno :blush: .
A co do wizyty patronażowej to odnosze wrazenie że w przychodni mają nas w dupie :blink: . Mąż dzwonił do nich w ubiegłym tygodniu i twierdzą ze szpital nie dał im znać, a tak w ogóle to teraz nie przyjdą bo czasu nie mają, a jak sie z dzieckiem cos dzieje to zeby samemu przyjsc :evil: . Chyba zmienie przychodnie, tylko nie wiem czy teraz można?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl