Mamusie Marcowe 2015 :)

Monia a kiedy masz jakąś wizytę? Częściej cie kontrolują z uwagi na szyjkę?

Karlinka przepiekny pokoik ! naprawde cudo. Twoje osoba na zdjęciu również cudnie ! Jak z reklamy, delikatnie i z miłością

Syza ja od 2 tyg jak tylko mogę ( tzn nie wybieram się na miasto ) to chodze w takich krótkich gumakach bo nie dość ze zakładami je w 1 s i luźno mi w nich. Bo przy innych butach to zdaze się spocic za nim je ubiore
A jak tak patrzę na swoje stopy to aż tak mocno mi nie spuchly.. Jak czasem w lato widzialam ciezarne bez kostek i ogólnie stopy jak oponki to serdecznie im wspolczuje..

Ja to ogólnie chyba ostatnio nabieram wody bo non stop pije ! Suszy mnie na maksa.

Monia a ty jak się obecnie czujesz ?

Bujanka - Marcinek urodził się z wagą 2990g a wg. Czwartkowego USG miał ważyć 3200g

Ja mam wizyte Bella 2 marca a w pon albo we wt mam podjechaç do niej na szpital na kontrol szyjki.
Agula czuje sie kijowo biodra mnie tak bolą że utrudnia to chodzenie kręgosłup daje o sobie znać puchne coraz bardziej a pije normalnie no i w dole boli...
dzisiaj torby zaczełam pakować
i staram sie jesc dužo białka.
Kristi współczuje Kochana francy!

Hej !!

Agula też chodze w krotkich kaloszkach

Monia Trzymam już kciuki za wizyte
Końcówka ciąży bywa męcząca ale jeszcze tylko troszkę zostało

Syza mnie już ciuchy uwieraja A U mnie jeszcze 2 miesiace do rozwiazania

Dzięki dziewczyny
Nie zazdroszczę puchniecia - mi tylko trochę stopy i dłonie puchna . Co dziwne bardziej prawa strona ....
Monia trzymaj się dzielnie jeszcze trochę tylko. ...
Monia ja wiem ze w ciąży organizm świruje tyle ze ja raczej przez całą ciążę wyniki miałam książkowe a teraz nagle norma jednego dnia przekroczona 50-krotnie...naprawdę można się przerazic
Pozostaje czekać na dzisiejsze wyniki. ..
No a waga wg usg może się różnić i to całkiem sporo bo to jednak zawsze bardziej orientacyjne jest.

Karlinka piękny kącik ma Filipek a ty jak dobrze wyglądasz
Ja kolejna noc nie przespana, refluks przeplatał się z wstawaniem na siku no i strasznie bolała mnie lewa pierś i węzły chłonne które odchodzą pod pachę mężowi z rana już oberwało się za to że po prostu spał a ja nie mogłam więc wyszedł bo powiedział, że nie da rady ze mną wytrzymać. Sama widzę, że znowu dopadły mnie hormony bo raz płacze raz mi nic nie przeszkadza a raz mam na wszystko nerwy no ale co ja na to poradzę??
Co do butów to ja mam takie wsuwane botki ale one już nie mieszczą mi się na nogach wczoraj z mężem ustaliliśmy moje rozmiary i wyszło że z butów 36 teraz ledwo mieszczę się w 38, z kurtki 36 mieszczę się ledwo w płaszcz 44 no a z ciuchów ciążowych zostały mi jedne spodnie z których wyprułam gumkę a tak to dresy ciążowe no i trzy koszulki które jeszcze jako tako na mnie wyglądają a ciążowych ciuchów mam cale dwie półki które miały mi starczyć do końca ciąży

Dziś to już mnie dopadło kompletne wkurwienie
W sumie to od piątku nieśpie, wczoraj to co chwilę słabo mi się robiło, śniadanie stoi i czeka aż będe mogła zjeść. Mały od 1 nie śpi - mały terrorysta. Tylko je ale dużoi długo. Teraz mnie unieruchomił śpi u mnie na kolanach, bo jak próbuję go połoźyć to od razu płacz.
A męźuś wczoraj do późna siedział z kolegą i miał być dzisiaj od 9:00 a teraz mówi źe na 10 lub 11 będzie
Usypiam

Ide do domu niechca mnie jeszcze koras urdzi przedemna

Syza nam już mało zostało- damy rade
Karola w domu szybciej wszystko pójdzie niż w szpitalu;-) może się chociaż trochę wyśpisz przed porodem
Kristi oj Mężus pewnie opijal narodziny Marcinka.. chociaż niefajnie ze przyjdzie później bo może by się małym zajął a Ty miałabyś chwile dla siebie. .. niestety na przespane nocki po narodzinach nie mamy co liczyć. ..

To ktora przedemna rodzi

OOO Karola a jednak nie chce bombel wyjść na świat to chyba jak moja czeka na wiosnę hhiihhi...
Kristi wiem że zmęczenie okropne ale jest się czym cieszyć bo masz już swojego skarba przy sobie nie możesz poprosić położnych czy nie mogą się zająć synkiem wiem że moja koleżanka tak miała że położne same zabrały małego na prawie 2 h żeby się wyspała bo jej mąż był w domu ze starszym synkiem?

Kristi Syza ma rację pielęgniarki od noworodków moga zabrać Małego na trochę żebyś się wyspala
Karola zobaczysz jeszcze na dniach urodziSz:-D

U nas w szpitalu to w ogóle jest przerwa nocna o 23.30 do 4 rano zabierają maluszki, żeby mamy odpoczęły, ale w ciągu dnia też można dzieciątko zawieść jak ktoś ma potrzebę, one są od tego żeby się nimi zająć.

Kristi gratuluję ślicznego synusia:-) Słodziak mały:-)

Karlinka mi też delikatnie puchna stopy i palce u rąk, podobnie jak u Ciebie, bo prawa strona bardziej, niewiem od czego to zależy....

Syza doskonale Cię rozumiem z tymi zmiennymi nastrojami... mój mąż rano wczoraj stwierdził, ze zostanie dzisiaj w domu i popracuje przed komputerem, ale jakieś dwie godzint później po moim złym humorze stwierdził że jednak nie zostaje, bo ciężko ze mną wytrzymać od dwóch tygodni...wiec nie jesteś sama...

Karola jednak Twój maluszek się nie spieszy, dobrze w brzuszku mamy