Rodzimy w marcu 2011

Ja robilam kisiel na zwyklm soku , nei jest to to samo co na swoim ale wyjdzie
Teraz wszystko jest chemia nafutrowane

Ja to myslalam ze wyscie sie juz zgadaly na spotkanko i jest juz po

pulpecia dziekuje za mile slowa

A co polecacie na obiad bo ja nei mam zielonego pojecia co mam zrobic teraz mam nowa kuchnie to moge szalec

Bylam dzisiaj u kolezanki co tez ma male dziecko i normalnie smierdze fajurami bo ona pali przy tej malej w tym malym pokoiku masakra jakas .Ja bm w zyciu nei pozwolila mojemu M palic przy dziecku zawsze wychodzi na klatke

justyna Ty byłaś tam chwilę i już "prześmierdłaś" fajkami, to pomyśl jak ta malutka musi "pachnieć" na codzień nierozumiem takich rodziców

PULPECIA ja tez nei rozumiem malo tego to jeszcze jej mama siedziala z nami i palily obie na raz chyba juz tam raczej sie nei wybiore . A ta mala to swoja droga bo ona z nia prawie wcale nie wycchodzi tylko jak ''musi'' o jej sie nei chce

Sylka dobry byl ten deser

Dobry zaraz podam ci przepis jak chcesz

Ona doltenia dziecko fajkami, biedny maluch

edit.
www.kwestiasmaku.com/kuchnia_wloska/pann...tta/panna_cotta.html

sylka ja w sylwestra robiłam ten deserek z torebki:


mężuś się zajadał, a dla mnie trochę mdłe
swojej roboty na pewno pyszne

No no jakas inprezka:-) a dzis maly zaspal 21:05 sam bez placzu po 20 tesciowej go dalam do tescia pozniej cos slyszalam ze na dole im kweka moj S poszedl dal od razu malego do lozeczka ogladal tv na stojaka jak nie mogl stac siadal bawil sie krowa w pewnym momencie cos chrapie patrze a biedak zaspal w pol zgiety z krowa w rece. Bez placzu niczego i mowie do S i znowu mialam racje oplacalo sie dzien pomeczyc

A ja nie pije alkoholu wcale to ja dopiero bym odstawala na spotkaniu wole soki


Jutro zostaje na sluzbie z. 2dzieci szwagierki wiec razem z Tymkiem bedzie 3 za to popoludniu ona zostanie z Tymkiem tesciowa jedzie na wywiadowke do szwagra a my przy okazji na zakupy dka malego i nas na miesiac aaaa moj S wlasnie pyta czy mam smoczek do butelki zapasowy dla malego mowie nie a co a on bo ten dziurawy juz 2 smoczek zalatwil musze orginalny na all zaamowic nie ma zebow to czym to robi???

justyna84 napisał:

PULPECIA ja tez nei rozumiem malo tego to jeszcze jej mama siedziala z nami i palily obie na raz chyba juz tam raczej sie nei wybiore . A ta mala to swoja droga bo ona z nia prawie wcale nie wycchodzi tylko jak ''musi'' o jej sie nei chce

Sylka dobry byl ten deser

Ja bym nie pozwolila przy sobie zapalic moja ciocia jest u siebie i jak jestem z malym idzie na balkon....

megi23 napisał:

justyna84 napisał:

PULPECIA ja tez nei rozumiem malo tego to jeszcze jej mama siedziala z nami i palily obie na raz chyba juz tam raczej sie nei wybiore . A ta mala to swoja droga bo ona z nia prawie wcale nie wycchodzi tylko jak ''musi'' o jej sie nei chce

Sylka dobry byl ten deser

Ja bym nie pozwolila przy sobie zapalic moja ciocia jest u siebie i jak jestem z malym idzie na balkon....

tak ale ja bylam u ciej w domu przeciez nie bede jej zabraniac palic nawed jak bym sie oddalila to nic by to nei dalo

Dzień dobry.

Kurcze znów forum ma errory

Gdzie jest Ifka???

Wczoraj w nocy przypomniałam sobie że miałąm pobrać kody na Papmersy (budzik mi zadzwonił) i upolowałam 3 kupony do rossmana na Pampersy. Paczka za 45.99 zamiast 57,00 zł także trochę kaski w kieszeni zostanie i zapas chyba na nocki na pół roku będzie

Justyna co do twojej kolezanki, to bym zapytała czy nie przeszkadza jej że truje własne dziecko. No chyba że ona i w ciązy paliła

U nas dziś super nocka ani razu Kuba się nie przebudził nawet rano na jedzenie... na śpiocha jadł Ale na kolację wciagnął chyba z 300 ml manny z truskawkami za po 2 godz. dopił 200 ml mleka. Aż mu brzuchol wyskoczył

Hej.
U nas nocka taka sobie, maly malo zjadl n kolacje i w nocy chyba glodny byl bo nawet z butli mleko przez sen wypil, wstal o 6 a ja ledwo na oczy patrze
Na szczęście ból w barku minął Dzisiaj wracamy do domu, weekend i do pracy, buuuuu

Heya. CO tam u was słychać? Co nowego?

Co nowego Ignaś zaczął chodzić.

Kuba krzyczy ciągle mama i baba tata się jeszcze nie doczekał

Tymek ciąge wstaje i próbbuje się puszczać

Więcej nie pamiętam

Hej Bombel fajnie, że już jesteś :* stara bida na forum

Co do nocek ostatnio to Franio fajnie sypia, już bez mleczka w nocy ewentualnie herbatka i 2-3 razy się przebudza, ale wystarczy smok, ułożyć go na podusi i śpi dalej do ok 6 jak mojemu M. dzwoni budzik i potem ląduje u mnie i śpimy do ok 8
Menu wygląda od jakiegoś czasu tak samo tzn.
ok 8 210 MM
ok 11 150 ml kaszki - raz glutenowa raz bez
ok 14-15 obiadek - tu różnie jak zupka to nawet 200 jak gęsto to czasem 100 - po obiadku jakieś pół godziny popija soczkiem przecierowym
ok 17 deserek/jogurcik/owoce
ok 19:30 po kąpieli 210 MM
Ostatnio w międzyczasie objada mnie - jak widzi, że coś jem to piszczy aż mu dam spróbować

Drzemki były zwykle 3 - teraz od kilku dni są dwie rano (ok10) i w południe ok 13-14. Jak nie ma popołudniowej drzemki to po kąpieli i MM pada na swojej podusi i nawet się nie da poprzytulać tylko się wkurza i uspokaja dopiero jak go odłożymy do łóżeczka
Czyli wieczorem zasypia sam w łóżeczku a w dzień jak widzę, że śpiący to wystarczy dać mu smoka i usiąść razem i się przytulić i zasypia - potem go odkładamy do łóżeczka - albo na spacerze - i śpi ok 30-40 min jednorazowo

sylka napisał:

Co nowego Ignaś zaczął chodzić.

Franio też już chodzi

Helloł laski Ja własnie popijam kawuchę Bez niej dzień do doopy
Kurde, znów nie można wejść w przyszłe mamy. Kiedy ten error się skończy Coś długo borykają się z tym problemem...

bombelku fajnie, ze jesteś. Jak tam samopoczucie?

sylka widzę, że popijałaś sobie wczoraj malibu Ja tam tego nie lubię Wolę konkrety heheh

Brawa dla chłopaków Moja zaczęła chodzić dopiero 2 tyg. przed roczkiem. Teraz biega jak szalona