Mamy Kwietniowe 2013

Suzi moja sasiadka tam rodzila tez ten szpital jest po remoncie, wiec warunki i sprzety maja takie same jeszcze sw.Zoski tez po remoncie i jest tam dom narodzin tylko tam juz bez zneczulenia dla mnie odpada, bo wiem co to porod i tylko wejde na IP to juz z daleka bede wolala o zniczulenie

dziekuje dziewczyny za rady zapytam tylko jeszcze raz te parcia nie sa grozne dla mojego malenstwa tak? Kurde ja juz nie wiem co do znieczulenia, nie w9em czy w ogole w ostrowie w szpitalu jest jakies znieczulenie ale chyba tak no nie podobno....;/

jasna dupa ale pogoda sie zrobila... zimno i pada... mlodemu zamowilam bezrekawnik allegro.pl/show_item.php?item=3060680791

ja myslę natalia, że parcie to tylko hemoroidami grozi, jesli masz normalną szyjke, wydolną to dzidzi nic od tego nie będzie. Ja wobec tego musiałabym już kilka razy urodzić, gdyby TO parcie miało miec wpływ....

Wiesz kaikai, też tak sie nastawiałam z tym znieczuleniem, ale po rozmowie z położną już nie jestem taka pewna, powiedziała mi, ze jak sie uprę, to oczywiście zrobią ale żebym wzięła pod uwagę nie tylko plusy ale i minusy tego "manewru", które powiem szczerze trochę mnie studzą....

Suzi- a jakie sa minusy znieczulenia bo szczerze mowiac dopiero zaczynam o tym myslec...

Ja też się waham odnośnie znieczulenia zewnątrzoponowego. Rozmawiałam o tym z moją lekarką i ona ani go nie odradza ani nie namawia - powiedziała, że jak kobieta rodzi naturalnie to faktycznie jest ból ale też i chęć jak najszybszego "wypchania" dziecka z siebie i ogólna mobilizacja rodzącej natomiast po znieczuleniu cała akcja porodowa się spowalnia, często nawet kobietki zasypiają na godzinkę czy dwie, nie czują bólu, czasem skurczów i ogólnie dłużej to trwa i u nas w Polsce bardzo często po podaniu znieczulenia zewnatrzoponowego poród kończy się cięciem cesarskim. Tak właśnie skończyły poród niektóre z moich koleżanek. Po znieczuleniu może wystąpić zespół popunkcyjny. Ogólnie sama nie wiem co zrobie - lekarze pozostawiają decyzje rodzącym a położne raczej odradzają to znieczulenie - tak jest u mnie.

ja rodzilam bez zadnego znieczulenia i teraz o tym nie mysle.

Hejka ja na szczęście nie mam problemów z zaparciami, także nic nie pomogę.. ale Suzi na szczęście ładnie Wam doradziła

Jeszcze nie zastanawiałam się nad znieczuleniem ,mam nadzieję że dam radę bez

Ja juz mialam raz znieczulenie w kregoslup ,po porodzie mialam tylko nogi ciezkie tak 2 godziny. Porod mialam bardzo szybki znieczulenie nie mialo wplywu na rozwieranie sie szyjki oraz na skurcze parte , czulam je i parlam kiedy polozna kazala. Teraz tez bede ze znieczuleniem .
Moja siostre kregoslup bolal dlugo po porodzie , partych skurczy wcale nie czula , polozna mowila kiedy przec.
Podobno tez niektore kobiety maja bole glowy po znieczuleniu, takze na kazda moze to inaczej zadzialac.

ciekawe to znieczulenie.

Suzi ale masz fajną kawalerkę w domu Potwierdzam, że synek podobny do Ciebie a córka nie za bardzo

Wróciłam z miasta, zmachałam się jak prosiaczek, dobrze, że zabrałam mężowi samochód. W Housie kupiłam sobie malinowy żakiet i zieloną koszulę na "po-ciążę", w Lidlu pas i koszulkę wyszczuplającą. W ciuchu młodemu kupiłam dresik Nike Moniu nie było fajnych kurteczek tym razem.

Co do znieczulenia to u mnie w jednym szpitalu jest ono dostępne, akurat tam, gdzie będę rodzić. Jakoś się na nie nie nastawiam, bo boję się jak cholera tej igły w kręgosłup Poza tym też nasłuchałam się o bólach pleców i zahamowaniu akcji porodowej. Niemniej jednak prawdopodobnie tydzień, dwa przed terminem pójdę do szpitala na konsultację anestezjologiczną, żeby w razie czego mieć możliwość skorzystania z tego znieczulenia.

Kurcze kupujemy samochód i jesteśmy w kropce :/ Średnio się oboje znamy na motoryzacji, mój mąż też pasjonatem samochodów nie jest. Mamy do wyboru Ford Focus C-max w dieslu z 2006 roku lub Toyot Corollę Verso też w dieslu z 2003 roku. Cenowo wychodzi podobnie, oba sprowadzane, ale przez zaufaną osobę. No i teraz nie wiemy, bo Fordy podobno nie są zbyt mocne w dieslu i często się psują (choć moi rodzice mają i nie narzekają), Toyota to solidniejsza firma, no ale żeby cenowo nam pasowało, to właśnie starszy model trzeba wybierać. Musimy szybko zdecydować, bo C-max jest na miejscu a Corolla jeszcze za granicą i facet czeka na naszą decyzję czy ją brać dla nas czy nie.... Ajjjjjjj ciężki orzech do zgryzienia dla takich laików jak my.

A ja jade zaraz do tesco moze jakies koszule beda i mam ochote na gofry z bita smietana i brzoskwiniami, nie wiem czy moge jesc gofry ale troszeczke musze
Kuriera nie bylo moze jutro bedzie, eh no i zgaga juz sie zaczyna

U mnie w szpitalu znieczulenia nie ma, więc nie mam dylematu
Też dziś w Lidlu zaopatrzyłam się w tą wyszczuplającą bieliznę, wydaje się być strasznie..... ciasna

Jutro Dzień Kobiet, który zawsze średnio mnie rajcował, ale postanowiłam zrobić Banoffee Pie dla tych, którzy wpadną z kwiatem

natalia, juz Ci dziewczyny w zasadzie opisały minusy znieczulenia zewnątrzoponowego wiec czuje się zwolniona z powtarzania. na mnie szczególnie zniechęcajaco działa informacja o mozliwości spowolnienia lub wręcz zatrzymania akcji porodowej - to chyba rzecz, której najmniej by się pragnęło, poza tym ten bezwład w nogach i szczególnie dolegliwy ból głowy w chwili gdy trzeba byc w formie i zajmowac się maluszkiem, hmmmm, to właśnie skłania do zastanowienia, czy warto..., no ale to indywidualna decyzja.
kaikai - BITA ŚMIETANA!?? Ja zabraniam!!! nic mojego woreczka tak nie wkurzało jak bita smietana i surowa papryka!!! Nie rób tego!!!
Agat, nie żebym jakims ekspertem była, ale chyba stawiałabym na toyote. Warto byłoby wejśc na jakieś forum motoryzacyjne i tych znających się na rzeczy podpytac co do cech danych roczników, bo to może byc róznie, czasem są roczniki chodzące jak szwajcarskie zegarki a juz w następnym roku ten sam model samochodu to jeżdzący złom i skarbonka

DZięki Agat za pamięć
Ja pas zakupiłam
Znieczulenie spowalnia poród o co najmiej 3 godziny dlatego ja też chcę rodzić bez no i perspektywa chodzenia cały poród z czymś (cewnikiem/ dojściem jak do kroplówki) w kręgosłupie też mnie odstrasza......
Antoś waży 2460 od 26.02 ładnie przybrał (2100) ja mam 11 na plusie :/