Konkurs 36 - Wygraj książkę - Położna

Dla mnie idealna położna to taka, która potrafi dobrze zaopiekować się ciężarną podczas ciąży fizjologicznej, w trakcie trwania porodu jak i po porodzie czyli w czasie trwania połogu. Idealna to także taka, która posiada dużą wiedzę wesprze miłym słowem i wysłucha. Moją położną mogę nazwać idealną, gdyż podczas porodu masowała mi plecy, we wannie robiła ciepłe okłady, rozmawiała ze mną, doradzała jakie pozycje będą dla mnie najlepsze i pomagała przy ich "tworzeniu". W okresie połogu odwiedzała mnie i maleństwo w domu pokazywała jak kąpać, ubierać i przewijać dziecko, patrzyła na moje rany poporodowe i doradzała co zrobić by zwiększyć komfort przy siadaniu.
Idealna położna powinna być też dobrą przyjaciółką kobiety ciężarnej, rodzącej i w połogu, powinna być empatyczna i wesoła co pomaga kobietom lepiej przejść ciążę, poród i połóg.

To kim i jaka jest położna wg mnie:
P - przyjacielska
O - otwarta
Ł - łagodna
O - opiekuńcza
Ż - życiowa
N - naturalna
A - anielska

Przed zajściem w ciążę położna była dla mnie osobą nieznaną, nieodkrytą, istniejącą ale jakby jej nie było. W ciąży stała się realna jak fakt, że ja i moje Dziecko będziemy Jej potrzebować abyśmy bezpiecznie powitali nowy etap w naszym życiu. Położna była, jest i będzie dla mnie wzorcem w umiejętności panowania nad emocjami, przewodnikiem w chwili powoływania nowego życia na świat, wsparciem w chwili zwątpienia we własne siły, pomocną dłonią, dobrym słowem i opiekunką. Położna jest dla mnie i mojej Rodziny osobą niezwykłą- to dzięki Niej staliśmy się częścią świata, jednostką społeczną, trojgiem ludzi związanych krwią, jednostkami zależnymi od siebie wzajemnie. Położna jest moim Bohaterką która towarzysząc mi jedynie przez krótką chwilę zmieniła całe moje życie.

POŁOŻNA jest dla mnie osobą, która prowadzi mnie przez magiczną podróż jaką jest ,,poród", jest moim przewodnikiem a zarazem drogowskazem Pomaga mi i troszczy się o maleństwo jest osobą o silnym charakterze i stalowych nerwach :)Jest ze mną przez pewien okres czasu a zapamiętuje się JĄ przez całe życie

POŁOŻNA jest dla mnie osobą najważniejszą przy porodzie, przede wszystkim jeżeli poród jest naturalny. Zarówno przy pierwszej córce zdecydowałam się na wynajęcie prywatnej położnej, jak i teraz, gdy jestem w drugiej ciąży, podejmę taką samą decyzję. Położna była przy mnie cały czas i monitorowała stan mój i dziecka, nie rozpraszając się innymi pacjentkami. Jest to dla mnie ogromnie ważne, że osoba ta poświęca mi 100% czasu i uwagi, ona o wszystkim mnie informuje, a ja w każdym momencie mogę ją o wszystko zapytać, nie muszę jej wołać, ani niepotrzebnie się niepokoić. Położna przede wszystkim wie dokładnie co robić w każdej sekundzie porodu. Moja pierwsza położna była ku mojemu późniejszemu zdziwieniu, osobą bezdzietną, jej wiedza i ogromne doświadczenie sprawiły, że pokierowała porodem idealnie. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że wszelkie cenne rady mam i babć, są znikome w porównaniu z właściwym fachowcem na właściwym miejscu. Życzę wszystkim koleżankom przy nadziei, w tym także sobie, by trafiły na taką położną, jak ja przy pierwszym dziecku.

Kiedy dowiadujemy się że jesteśmy w ciąży chcemy by nasze maleństwo bezpiecznie się rozwijało i miało jak najlepsza opiekę - wtedy najbliższą nam osobą staje się właśnie położna i to nie dlatego że pełni funkcję jak lekarz tylko dlatego że staje się naszym wsparciem i nasza przyjaciółką. Uważam, że idealna położna to taka dla której i my jesteśmy ważni i ona dla nas. Możemy wymieniać sie informacjami, uczy nas jak to będzie gdy z jednej osoby staną się dwie, pokazuje nam nie tylko jak o siebie dbać ale uczy nas piękna macierzyństwa. Dobra położna to skarb który każda kobieta w ciąży powinna doświadczyć.

Polozna to kobieta " poliglotka", znajaca jezyki ciala,duszy,bolu,cierpienia ale i ukojenia..to osoba,ktora w przeciagu kilku minut,czasem godzin ma nam pokazac,ze mimo ogromnego bolu jestesmy w stanie przy jej pomocy stac sie herkulesami i wydac na swiat,to co w nim najpiekniejsze i najczystsze,czyli nasze dziecko. Polozna to w pewnym sensie rycerz w lsniacej zbroi,ktory broni nas i nasze malenstwo,by nie stala nam sie krzywda,a cud narodzin zakonczyl sie widokiem mamy trzymajacej swoje dziecie w ramionach.
Mysle,ze polozna to praktycznie najwazniejsza osoba uczestniczaca w porodzie..bo kto lepiej zrozumie kobiete, jak nie druga kobieta?

Dla mnie położna przede wszystkim powinna być fachowcem,powinna być osobą opanowaną ,zdecydowaną i jednocześnie spokojną. Powinna mieć coś z matki budzić zaufanie,dawać poczucie bezpieczeństawa .Dobra położna nie ingeruje w poród raczej asystuje rodzicom ,którzy dziecko wydaja na świat.Dobra położna powinna być wsparciem dla nas podczas poród.

Idealna Połozna :
2. Umiejąca szybko reagować na każdą sytuację i zachowanie rodzącej .
3. Tłumacząca zrozumiałym językiem każde swoje postępowanie (mimo,
że może odnieść wrażenie, że rodząca wcale jej nie słyszy:))
4. Umiejąca współczuć, ale jednocześnie okazująca stanowczość (co
mnie osobiście bardzo pomagało, kiedy byłam roztrzęsiona i sama ze
sobą nie mogłam sobie dać rady)
5. Traktować delikatniej rodzącą po raz pierwszy ,podpowiadać co robić, aby zmniejszyć ból, nie wszystkie rodzące
są czytelniczkami tego forum i nie wszystkie sa po szkołach
rodzenie, często nie wiedzą co robić .
6. W przypadku kolejnych porodów nie traktować rutynowo, zrobić
wywiad z pacjentką i pomóc zatrzeć poprzednie przykre przeżycia (ja
będąc z pierwszym dzieckiem na ktg pod koniec ciąży usłyszałam jak
położna mówi do rodzącej, która sobie pojękiwała z bólu - to jest
pani 3 dziecko, to pani już wie co robić, ja tu jestem niepotrzebna)
7. Wzbudzająca sympatię, powinna informować o przebiegu porodu.
Moja położna właśnie taka była i mimo, że była bardzo młoda, swoje
niedoświadczenie nadrabiała konsultując się z lekarzem i przede
wszystkim podchodząc z sercem do pacjentek. Pamiętam jak odwracała
moją uwagę od bólu zmuszając mnie do odpowiedzi na pytania dotyczące
dziecka i opowiadając mi o swoich. Chodz moj poród i tak zakonczył sie cesarskim cięciem,uspokajała mnie mowiac ze tak bedzie najlepiej.
Dobrze wspominam swój poród i dodam, że nie "opłaciłam" tej położnej.
Pozdrawiam:)

Położna- to kobieta, która rozumie kazde rozterki kobiet w ciazy jak i w czasie i po porodzie. Jest wyrozumiałą, otwartą, przyjacielską, sympatyczną, cały czas uśmiechającą się i wspierającą Przyjaciółką, która pomoże w każdej sytuacji. Towarzyszy i rozmawia podczas wyczerpującego momentu jak poród, by póżniej pokażać Maleństwo, które tak kochamy od pierwszego wejrzenia. Przedstawi "instrukcje obsługi" Noworodka- karmienie, przewijanie, pielęgnację i wszystkie podstawowe potrzeby Maleństwa. Gdy jesteśmy w domu jest przy Nas, doradzi przez romowę telefoniczna, przyjedzie gdy slyszy, że jest coś nie tak, rozumie Nasze rozterki i stara się Nas podnieść na duchu, jest Osobą którą pamiętamy na całe życie!

Idealna położna powinna wspierać i rozumieć, zarówno kobietę ciężarną, jak i matkę. Powinna być ostoją spokoju i opanowania, a przy tym posiadać głęboką wiedzę i rozległe doświadczenie. Powinna być blisko, nawet bliżej niż mąż. Bo kto zrozumie kobietę, jak nie inna kobieta?

„Dla D.”

Pamiętam jak krzyczałaś „wierzę w Ciebie, dasz radę, nie poddawaj się”,gdy ja już nie miałam siły przeć i zwątpiłam, że jestem w stanie urodzić o własnych silach…

Pamiętam jak za Twoją sprawą poczułam jego pierwszy dotyk, zapach, gdy pozwoliłaś nam cieszyć się wspólną bliskością tuż po porodzie, a zaraz potem pomogłaś przystawić mi go do piersi powtarzając delikatnie słowa „spróbuj się wyciszyć i dać Wam szansę”…

Pamiętam jak pomogłaś mi się umyć, a gdy zabrano maluszka na badania przyniosłaś mi ciepły obiad, (swoją drogą nie spodziewałam się, że będę wtedy taka głodna )

Pamiętam jak odwiedziłaś nas na następnym dyżurze zaczynając rozmowę od pytania jak Ja się czuję i jak radzę sobie w nowej sytuacji…

Zawsze będę pamiętać… bo dzięki Tobie mimo ogromnego bólu, łez, krzyku zachowałam wspaniałe wspomnienie o porodzie i pierwszych chwilach macierzyństwa, dla mnie jesteś odzwierciedleniem idealnej położnej…

Dziękuję

Bardzo dziękuję za zgłoszenia, wszystkie były piękne. Ogromnie cieszę się, że spotkałyście na swej drodze wspaniałe położne. Zgłoszenia nadeszły również od przyszłych położnych, którym życzę wspaniałych położnych - nauczycieli/mistrzów.

Książki z autografem wygrały:

ewel7 napisał:

„Dla D.”

Pamiętam jak krzyczałaś „wierzę w Ciebie, dasz radę, nie poddawaj się”,gdy ja już nie miałam siły przeć i zwątpiłam, że jestem w stanie urodzić o własnych silach…

Pamiętam jak za Twoją sprawą poczułam jego pierwszy dotyk, zapach, gdy pozwoliłaś nam cieszyć się wspólną bliskością tuż po porodzie, a zaraz potem pomogłaś przystawić mi go do piersi powtarzając delikatnie słowa „spróbuj się wyciszyć i dać Wam szansę”…

Pamiętam jak pomogłaś mi się umyć, a gdy zabrano maluszka na badania przyniosłaś mi ciepły obiad, (swoją drogą nie spodziewałam się, że będę wtedy taka głodna )

Pamiętam jak odwiedziłaś nas na następnym dyżurze zaczynając rozmowę od pytania jak Ja się czuję i jak radzę sobie w nowej sytuacji…

Zawsze będę pamiętać… bo dzięki Tobie mimo ogromnego bólu, łez, krzyku zachowałam wspaniałe wspomnienie o porodzie i pierwszych chwilach macierzyństwa, dla mnie jesteś odzwierciedleniem idealnej położnej…

Dziękuję

Agusia83 napisał:

Polozna to kobieta " poliglotka", znajaca jezyki ciala,duszy,bolu,cierpienia ale i ukojenia..to osoba,ktora w przeciagu kilku minut,czasem godzin ma nam pokazac,ze mimo ogromnego bolu jestesmy w stanie przy jej pomocy stac sie herkulesami i wydac na swiat,to co w nim najpiekniejsze i najczystsze,czyli nasze dziecko. Polozna to w pewnym sensie rycerz w lsniacej zbroi,ktory broni nas i nasze malenstwo,by nie stala nam sie krzywda,a cud narodzin zakonczyl sie widokiem mamy trzymajacej swoje dziecie w ramionach.
Mysle,ze polozna to praktycznie najwazniejsza osoba uczestniczaca w porodzie..bo kto lepiej zrozumie kobiete, jak nie druga kobieta?

---

Położna jest dla mnie czynnikiem prowadzącym do szczęścia...mojego 'małego' szczęścia. Gdy o niej myślę, uśmiecham się To kobieta z laserem w oczach do prześwietlania nie tylko ciała, ale i umysłu. Położna nie z krwi i kości, a z miłości i ogromnej wiary. Czasem mam wrażenie, że potrafi dostrzec dogłębne procesy w naszym umyśle, tak jakby je analizowała po cichu i szukała logicznej całości.

-To moje przemyślenia dotyczące konkretnej położnej, ale mam nadzieję, że podobne skojarzenia jak moje ma większość kobiet a propo zawodu położnej.

Katarzyna Siudak

---
Książki bez autografu otrzymują:

Idealna położna powinna być jak przyjaciółka, której można wszystko
powiedzieć, przy której nie należy się wstydzić. Powinna też być jak matka
- dzielić się swoim doświadczeniem z mamą. Dobrze by było, gdyby była też
jak policjant - aby mama ze swoim maleństwem czuli się przy niej
bezpieczni. Idealna położna to Skarb!

Mariola Olkowicz

---

Położna:

To spojrzenie, które nawet o trzeciej nad ranem mówi "Jestem przy Tobie.
Nie bój się."

To wiedza, doświadczenie, wyrozumiałość i cierpliwość, bo przecież wszystko ma swój czas.

To "Wierzę w Ciebie.", "Dasz sobie radę.", "Świetnie Ci idzie", właśnie
wtedy, kiedy masz wrażenie, że nie przetrwasz kolejnego skurczu.

To otwarte dłonie, które jako pierwsze witają na świecie Twoje nowo
narodzone dziecko.

To powołanie do doświadczania cudu każdego dnia.

Hanna Goik

Wszystkim gratuluję i dziękuję za zaangażowanie

Cieszę się bardzo i dziękuję za wyróżnienie

pozdrawiam