Konkurs 42 - Wybierz książkę i wygraj

Chciałabym wygrać książkę Rasmusa Ankersena "Kopalnie Talentów". Interesuje mnie to co drzemie w każdym z nas. Ciekawe jest to co jeszcze w nas nieodkryte. Każdy ma w sobie tajemnice, głęboko skrywane, nieodgadnione. Fragment tekstu piosenki Roberta Gawlińskiego "Więc jeśli piękno żyje w nas, To dajmy mu siłę i pozwólmy mu trwać" to trafne podsumowanie moich wcześniejszych słów. Czasami wystarczy mała chwila, niepozorna sytuacja i nasze położenie zmienia się diametralnie - z depresji wchodzimy na szczyt. Wiara czyni cuda. Książka "Kopalnie talentów" zaspokoiłaby, tak myślę, moją ciekawość w tej tematyce.

Chciałabym wygrac przewodnik "nie mam się w co ubrać". Dlaczego? ponieważ po ciąży zgubiłam dodatkowe kilogramy i wymieniam całą swoją garderobę, a ta książka w sam raz przyda się jako pordanik co powinnam kupić, na co zwracać uwagę.

Chciałabym wygrać książkę "nie mam się w co ubrać" jestem osobą w młodym wieku z troszke większą ilością ciała . Moja figura to klepsydra i nigdy nie wiem jak i co dobrać do mojej sylwetki , abym mogła podkreślić moją talię i zasłonić co nie co . Chciałabym się wreszcie poczuć konfortowo i wiedzieć że dobrze wyglądam.
Pozdrawiam

Chciałbym wygrać "Kopalnie Talentów", bo wierze że jest we mnie niespożytkowany potencjał, którego mógłbym użyć by zostawić za sobą świat uporządkowany bardziej niż go zastałem.

Chciałabym wygrać książkę "nie mam się w co ubrać", ponieważ jestem osobą o drobnej sylwetce, natomiast mam spory biust i chciałabym to troszkę zamaskować a bardziej uwidocznić moją sylwetkę od pasa w dół mam wrażenie że nie umiem sobie dobrać ubrań.Często mam takie momenty że stoję przed szafą i nie wiem co włożyć aby dobrze wyglądać, może powinnam w ogóle wymienić swoją garderobę na nową...

Chciałabym bardzo wygrać przewodnik „Nie mam się w co ubrać” bo jak na prawdziwą kobietę przystało stając przed szafom mam ten sam dylemat od wielu lat. Szafa niby pęka w szwach a ja nadal nie mam w co się ubrać. Chciałabym się dowiedzieć jak komponować swą garderobę by była uniwersalna a jednocześnie modna i stylowa. Poza tym mam problem z doborem dodatków, nigdy nie wiem czy dane elementy dobrze że sobą wyglądają , czy czasem się nie gryzą ze sobą i czy nie jest ich za dużo. Mam nadzieję,że ta książka rozwiałaby wiele moich wątpliwości i sprawiła ,że byłabym pewniejsza na gruncie moda i ja

Steve Wright Banksy. Nie ma jak w domu- to właśnie ta książka, którą z miłą chęcią przygarnę do swojej domowej biblioteczki, dlatego, że bardzo cenię tego artystę. Z racji tego, że jest grudzień, a wieczory są baaardzo długie i dzieci chodzą szybciutko spać, chętnie zrelaksuję się wieczorem przy dobrej książce i gorącej zielonej herbacie. Mój narzeczony również jest fanem Banksy'ego i obdarowując mnie tą książką uszczęśliwicie nie jedną osobę, a dwie.

Chciałabym wygrać książkę Charlize Mystery. (Nie) mam się w co ubrać". Dlaczego? Bo ja naprawdę nie mam się w co ubrać! Szafa pełna, aż się nie domyka, ale jak przychodzi co do czego to nie mam co na siebie włożyć. Jakoś nic do siebie nie pasuje, nic nie jest dość eleganckie albo dość modne. Ewidentnie robię coś nie tak, może ta książka pomoże mi zrozumieć co. Nie lubię zakupów, nie są dla mnie przyjemnością, ale chce je potraktować jak wyzwanie i skompletować garderobę z którą bez trudu znajdę strój na każdą okazję. Jednak jak wiadomo do wyzwań trzeba być przygotowanym, mam nadzieję, że ta książka da mi teoretyczną wiedzę potrzebną do walki

Chciałabym otrzymac książkę Steve'a Wright "Banksy. Nie ma jak w domu".
Nie wiedząc ( o zgrozo!) kim jest Banksy natknęłam się kiedyś na film "Wyjście przez sklep z pamiątkami". Po obejrzeniu nie wiedziałam co myślec. Czy ktoś się tu ze mnie śmieje? Czy rzeczywiście Mr Brainwash istnieje i "produkuje" sztukę? Film jest genialny tak jak genialny jest Banksy. Zakochałam się w jego muralach, w tym co i jak robi. Będę bardzo szczęśliwa jeżeli uda mi się wygrac książkę.
Wesołych Świąt!
Ewa Rachela

Chciałabym wygrać książkę Rasmusa Ankersena "Kopalnie Talentów". Nie dla siebie ale dla syna. Chciałabym, żeby uwierzył siebie. Żeby spojrzał w głąb siebie i znalazł to co "coś" co sprawi, że będzie robił w życiu to co lubi, co daje mu przyjemność i jednocześnie sprawi, że poczuje się spełniony.

Chciałabym wygrać książkę "Nie ma jak w domu", ponieważ hip hop uwielbiam chyba od zawsze. Banksy’ego również. Mimo tego, że bardzo cenię sobie jego twórczość to zdecydowanie za mało o nim wiem. Myślę, że książka ta jest moją jedyną okazją, aby móc poznać go bliżej, od podszewki, w naturalnym środowisku.

Rasmus Ankersen Kopalnie Talentów

Każdy człowiek posiada jakiś talent. Jedni z jego obecności zdają sobie
sprawę, dla innych latami pozostaje on ukryty. Sukces odnoszą osoby,
które są świadome swoich talentów, umieją je wykorzystać i wraz z nimi
osiągnąć sukces. Podobnie ja. Nie jestem osobą wybitną i wszechstronnie
utalentowaną. Uważam, że moim talentem są umiejętności organizacyjne.
Czuje się jak ryba w wodzie, kiedy muszę coś zorganizować i dopiąć na
ostatni guzik. Nie ma wtedy siły, która by mnie powstrzymała przed
dotarciem do celu a efekt końcowy może nie zawsze zwala z nóg, ale
każdorazowo zapiera dech w piersiach. Między innymi, dlatego jestem
odpowiednim materiałem na asystentkę dyrektora dużej korporacji, w
której obecnie pracuję. Niemniej jednak nie oszukujmy się, że pracując u
kogoś w naszej polskiej rzeczywistości trudno jest odnieść sukces i
wspiąć się na szczyt. Mój mąż wielokrotnie powtarza mi, że swoją
umiejętność powinnam ukierunkować na prowadzenie czegoś własnego. On zaś
ma masę fajnych pomysłów na biznes i w tej kwestii tworzylibyśmy razem
świetny duet. A więc co stoi na przeszkodzie spytacie? No, więc brak
odwagi. I tego brakuje mi najbardziej. Nie trzeba ukrywać, że praca u
kogoś nie pociąga za sobą aż tak wielkiego stresu jak prowadzenie
własnej działalności: czy podołam, czy wypali, czy zarobimy na opłaty,
czy w ogóle osiągniemy jakikolwiek zysk. I tego nie potrafię
przeskoczyć, choć wiem, że warto, ponieważ mam wokół siebie przykłady
ludzi, którzy się odważyli, zrobili pierwszy krok a dalej samo poszło a
ich zaangażowanie dało wymierne efekty. Czasem żałuje, że moje
małżeństwo oparte jest na zasadzie partnerstwa i wszystkie decyzje
podejmujemy wspólnie za obopólną zgodą. Dlaczego? Bo może, właśnie
byłoby łatwiej gdyby ktoś zdecydował za mnie i dodał mi odwagi! Bo
wszyscy wiemy, że najtrudniej jest przecież zacząć!
A może konkursowa książka mnie zainspiruje i doda odwagi !

Na FB jako Ewa Tomczak

Bardzo proszę o modzie książeczkę by zapełnić mą domową biblioteczkę. Na modzie,chyba znam się dość dobrze wiec z treści poradnika skorzystam mądrze.Kiedys zawodowo dekoratorka-mody organizatorka dzis na etacie mamcia młoda,której być może Charlize Mystery szyku doda. Kocham książki i je czytam,dzieki ich treścią zawsze rozkwitam. Pogłębiam wiedzę o stylizacjach stalowych,trendy lookach i outfitach nowych. A później z tą przyjemnością całą ubieram siebie i i ma dziecinne małą. Zapytaj Położną wiec proszę ślicznie by modowy prezent choinkowy sprawiła nam licznie. I wierszem pisze i ładnie proszę by to jak mi zalezy pokazac po trosze...Boooziakow moc z mą dziecinką przesyłamy i na prezent dla modnej mamy czekamy

Dawno dawno temu (a może nie tak dawno?) , w pewnym odległym królestwie (a może tylko na pozór odległym?), żyła sobie Królowa, wraz ze swoją rodziną. Królowa męczyła się niezmiernie, dbając o dom. Prała skarpety Króla, sprzątała królewskie komnaty, karmiła małego Księcia, zaopatrywała królestwo w zakupy (uprzednio wykonując dekrety z listami zakupów), znosiła foszki teściowej i gotowała królewskie obiady. Królowa była tak zajęta, że nie miała czasu zasiadać na tronie (czyt. przed telewizorem), ani przejmować się tym, w co jest ubrana. Tymczasem wkrótce miał nadejść ten wielki dzień: królowa musiała wracać do pracy w biurze. Nie mogła jednak pozwolić sobie na zaniedbanie i niechlujny wygląd. Pomimo tego, że szafa Królowej pękała w szwach, zainteresowana wciąż nie wiedziała jak się ubierać, by dobrze wyglądać, a przy tym by wzbudzić u siebie w pracy szacunek. Lecz pewnego dnia, goniec internetowy dostarczył jej wiadomość na temat konkursu – można było wygrać coś, co mogłoby Królowej pomóc: drogocenną książkę (choć nie była kamieniami obsadzona ani złotem pomalowana). Jej tytuł brzmiał „(Nie) mam się w co ubrać”. Czy los uśmiechnie się do Królowej? Jak zakończy się ta bajka? Ciąg dalszy nastąpi…

Steve Wright Banksy. Nie ma jak w domu-pokazuje, że dom jest kanciapką swiętgo spokoju!