Lipiec 2011 nalezy do Nas

Aniaw bo w hotelu ciepło

Kurde no sama nie wiem. Mąż mówi że już otworzyli drogę przy stadionie więc nie będę musiała błądzić i kombinowac jak przejechac na drugą stronę wisły kurde sama nie wiem bo jednak wiem jak dojechac samochodem ale sporo czasu to zajmie...

Aniaw może dwójki na górze mu idą i stąd ten katar??? Kurde mi droga samochodem zajęłaby ponad godzinę pewnie w zależności od sytuacji na drogach w Warszawie i to ok 40 km mam

ja się nie udzielam w sprawie spotkania sierpniowego,same wybierzcie termin i miejsce,bo ja nie wiem czy mi się uda przyjechać
Mąż mój może zmieni pracę,już się dogaduje 2 miesiące,do końca tyg mają dać znać czy akceptują jego warunki...po za tym wiadomo kwestia finansowa,po drugie daleko jak cholera może się jeszcze wszystko wyklaruje,ale nic nie mogę obiecać niestety

Oposku no dzieci mają nazwisko Tomka i jak się nie pobierzemy to jak ja im wytłumaczę, że mam inne nazwisko
112 - przystanek wrocławska tak?

Rika a wzdłuż wału jest zamknięta trasa?

Lucy to może być też uczulenie od vanishu przecież, więc się nie stresuj

Różyczko ja też myślę, że 1-2 noce to max. A jaki termin Wam pasuje? Jakie miejsce nad morzem koło Was najbliżej?

Dziewczyny, jakbyśmy się zebrały wszystkie z noclegiem w jednym miejscu to można by negocjować cenę.

Aniaw właśnie ja bym wałem jechała ale tam jak jest wjazd na most poniatowskiego w stronę warszawy to była ta droga zamknięta ale już odtworzyli a innym mostami nie jeżdżę bo się gubię

Ania W to spotkajmy się na przystanku, ok? jeszcze sprawdzę, ale tak chyba będzie najprościej. Jakby co napiszę Ci sms, co? numeru nie zmieniłaś? O której się umawiamy?

Oposku Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. kilka razy wysyłam i zwrotka może serwer nie chce puścić bo to duże może na pendrive zgram Tobie jutro bo już nie wiem

Aniu ojej biedny Dominiczek w takim razie Szymek będzie z nami a może jutro coś zmieni na lepsze ze 112 wysiadasz na Wrocławskiej na priv wrzucę nr telefonu jakby coś zawsze możemy po Was wyjść

Rika dasz radę

Lucy nie pomogę bo ja nie miałam nigdy takiego problemu

Różyczko to super, że zadowolona jesteś z opiekunki

Helo!
Różyczko prosze przesłac gorącego buziaczka dla BIANECZKI od Adusi i cioci Agi;)

Oposku nie wiem o co cho z Michałem ale spoks:) A z urzędami na razie żadne wezwanie nie przyszło i liczymy że to tylko nas baba wścibska postraszyła. A na zgłoszenie darowizny mamy jeszcze kilka miesięcy:) Papiery gotowe tylko zanieść - ale jakoś sie nikomu nie chce. Pewnie przy rozliczeniu i to się załatwi.

Różyczko trzymałam kciukasy za twój bój z opiekunka i fajnie ze nie buyło źle:) I na pewno będzie ok:) POzatym pare godzin leci jak z bicza - wiem po sobie:)

Lucy! Moim zdaniem to alergia! Szczegłonie na zgięciach i pod kolankami. Ada była cała w takich plamach. Kąpałam ją jeszcze w specyfiku - ale ni epamiętam jak się nazywała a teraz nie pójde do jej pokoju bo i tak po ciemku nie znajdę. Jutro ci napiszę. Bardzo często objawia sie przy wprowadzaniu nowycjh pokar\mów. I nie musi byc to koniecznie na mleko. Ale od razu zmieniłabym na sojowe. A może coś dałąś jej do jedzenia czego wcześniej nie jadła? Rybę, kakao, orzechy?

Dziewczyny ale wam zazdroszczę spotkania.... musicie zrobic sobie wspólnie fote i nam tu pokazać

A my mamy szczepienie jutro - uuuuu.

Oposku ja juz pisałam miejsce, proponowałam, jesli ktos zna jakies inne a tam fajny nocleg to niech rezerwuje, pokazuje linka czy coś, mi bez róznicy termin bo ja i tak cale wakacje mam wolne jako n-l, a stary dojedzie po pracy...

ja sie juz raz postaralam, utworzylam"tabelke" kto gdzie chce, wyszlo,z e morze wszystkium pasuje, no i temat ucichl, nie wiem czy chcecie inne miejsce czy moge już tam coś wyszukac i pokazac ewentualnie linki? moge pojechac tam obejrzec na zywo te miejsca jesli chcecie, albo moze ktoś inny chce cos zaproponować?

ale ta Rika marudzi ojeny jeny

Różyczka eeee, no właściwie to ja pytałam, bo wybieram się nad morze jakoś w czerwcu, lipcu i pomyslałam, że może znalazłabyś czas na spacer, jakbym się któregoś dnia gdzieś bliżej Ciebie, tak żeby problemu nie robić Ale jak nie masz ochoty to spotkamy się w sierpniu przecież

Hoborr a Ty dziś rano nie pisałaś, że się nie zabezpieczacie, bo może pojawi się Michałek/Michalinka? Rany, co ze mną nie tak

Lucy ja tylko polewam bezpośrednio na plame i bez namaczania, czekania wrzucam taki ciuch do pralki i normlanie w dzieciecym proszku piore,
Hoborr ma racje to w sumie nie musi byc skaza białkowa (choć mam jednak przeczucie,ze wielce to jest prawdopodobne) moze ja uczulac cos innego...


Hoborr dziękujęmy
no i powodzenia na szczepieniu, oby Ada dzielnie zniosla i nic sie potem nie dzialo

Aska jak Ci dietka idzie?

Aniu katar może być przez zęby jak Rika pisze nam mucofluid pomógł

Oposek napisał:

Różyczka eeee, no właściwie to ja pytałam, bo wybieram się nad morze jakoś w czerwcu, lipcu i pomyslałam, że może znalazłabyś czas na spacer, jakbym się któregoś dnia gdzieś bliżej Ciebie, tak żeby problemu nie robić Ale jak nie masz ochoty to spotkamy się w sierpniu przecież

Hoborr a Ty dziś rano nie pisałaś, że się nie zabezpieczacie, bo może pojawi się Michałek/Michalinka? Rany, co ze mną nie tak

nie pij tyle to Ufolka pisala
GDAŃSK a gdzie Wy bedziecie???

zresztą Oposku Ty sklerotyczko i tak sie spotkamy 1 sierpnia bo nocuje po koncercie madonny u Ciebie - juz nie pamietasz??????
skoncz z tymi blantami...mówie Ci