Lipiec 2011 nalezy do Nas

No a my dzis wstaliśmy o 6... poleżeliśmy w łóżku do 7.20 ja wstałam ogarnełam wszystko zrobiłam mleko poszłam ubrać małego, pochłonął mleczko i o 10.30 poszedł spać Wstał o 12.30 zjadł pobawił się, ja poszłam prasować iiiii młody potrafi długo stać podkreślam STAĆ w pozycji do raczkowanie i tyle hehe no w dzień nie spał już nic a teraz od 19.20 śpi (i mam nadzieję że wstanie jutro o 8) Tak mnie boli brzuchol że masakra

A tak w ogóle to mój "chopek" jedzie o 3 w nocy do Niemiec po samochody, kurde nie lubię tego... Poza tym się z nim pokłóciłam ale aż nie chce mi się o tym pisać...pfff

piernikarczyk o takich wyjazdach to ja coś wiem. Mój czasem wyjeżdza do belgii albo francji:(
A czemu Cie brzuch boli?


Rika wypaliłaś już? ja jem bułke z szynką

Hoborr ja też jem, bo też się zdenerwowałam:) Ja dziś napiszę jak to widzę, ale muszę usiąść do tego na spokojnie, wyciszyć emocje, a póki co mam tu jeden wielki sajgon:)

Ale powiem Wam jedno- oj da nam za te sprzeczki jutro Natimp po doopach:D

OPosek a co jesz?
Już się natimp doczekać nie mogę

A kto to miał iśc dizś na ważenie klocków?

Cześć wszystkim

Mnie bolą 4 litery po wczorajszych rowerach, więc już jestem wkurzona
A jak jeszcze widzę to drążenie TEMATU i szukanie dziury w całym to odechciewa w ogóle mi się tu zaglądać do Was

Ludzie jestesmy dorosli i czy jak ja z Oposkiem się wyzywamy czy z Nati to ktos sie obraza albo szuka afery albo ktos wstwaia sie za jedna czy druga - boszsze

Męczące to jest i tyle już

Ja mam na prawdę niewiele czasu i nie ogarniam tego fora a co dopiero dwóch
Bardzo się z wami wszystkimi zżyłam i przykro mi z powodu tych podziałów

Miałyśmy wrócić na forum ZP, bo ono nas połączyło.
Masuska, Ufolka, Asiu, Iwanek - możecie po prostu omijac swoje posty i nie odpisywac na nie.
Przeciez nie wszyscy musza sie kochac od razu
Skoro i tak podczytujemy to tu to tam to prościej byłoby dla wszystkich podczytywać tylko tu albo tylko tam
Matko cieszcie się, że nie macie innych problemów

Poza tym dzieki wszystkim za komplementy

Martuś zatłukłabym dziada za taki manewr

Nati ja na rybkach się nie znam Jak juz to tylko moge ocenic je na talerzu

Hoborku cos na poprawe humoru? Hm może to Cie rozsmieszy, bo mi do teraz głupio...
Przyszedł do mnie facet z żona i pieskiem a zamawiał u nas ostatnio karme i miała byc dzis do odbioru. I ja mu daje ta karme a on do mnie żebym mu zbadała psa bo cos kaszle.
A ja z usmiechem : A pytałam wczoraj jak zdrówko pieska i pan mówił, że ok, czyzbym cos wykrakała". On się na mnie gapi i mówi, że przeciez wczoraj się nie widzielismy Żona na mnie sie patrzy a ja zmieszna
Okazało sie, ze on był u mnie w piatek a ja bym sobie dała reke uciąc, ze to było wczoraj Boże te dni mi sie juz zlewają
Ale jakby co wszystko sie wyjasniło, swoja droga facet fajniutki
Matko o mały włos doprowadziłabym do rozwodu Żartuje oczywiście
Chyba za dużo pracuje

Hoborku mój klocek waży 10 kg 100 gr
Jem grzanki z serem i szynką

hoborr oj boli brzuchol bo ciężkie dni me nadeszły, po ciąży i założeniu spirali są tak tragiczne że nie da się wyrobić Cały dzień na lekach przeciwbólowych
Poza tym leci ze mnie jak...podczas porodu tego tyle nie było co teraz w ciągu godziny

Aniu hahah teraz to nie wiem czy naadawałabyś sie na pasterkę

Oposku ooooooooooooooo 10oooooooooo Grranki ooooooooooooooooo

Nitk nie odgadł mojej zagadki czyli nikt nie lubi tych bajek co ja:((((

Nikt nie zgadł bo może nie ma tak dobrej pamięci co Ty A ja bardzo lubię bajki i wcale bym się nie zdziwiła gdybym też ja lubiła więc co to za baja?

mulan

hoborku tak mi przykro, nie znam tej bajki

Hobora ja przez chwilę myślałam, że kung fu panda:)
Wiesz, grzanki o 9 to jeszcze nie dramat, jak się chodzi spać o 2;) Ale nikt nie powiedział, że to będzie ostatni posiłek:)

piernikarczyk07 napisał:

hoborku tak mi przykro, nie znam tej bajki

nieeeee wiiieeeeeżżżżżeeeee!!!!!!!!!!!

hoborku jest mi wstyd, bardzo wstyd i jeszcze bardziej wstyd niż minute temu