Lipiec 2011 nalezy do Nas

Aska no to ja nie kumię teraz - jak Wasze mieszkanko puste a u rodziców rzeczy?

A w ogóle to czemu wszystkei mamy chca jak najdłuzej wozić dzieci w gondolce? Możecie mi wyjaśnić o co chodzi?

różyczko no ciesze się, że ci się podoba ta spaceróweczka też ma być w kolorze brązu. Zobaczymy jak się spisze w użyciu. Mam nadzieje, że się sprawdzi.

Wiecie a mnie tak wzięło na przeglądanie zdjęć Szymusia
Jaki on był malutki A ten czas mówię Wam tak szybko mija, że ani się obejrzysz a on już wyrywa mi łyżkę z ręki i chce sam jeść
Tak już się nie mogę doczekać tego małego szkrabka, który codziennie daje mi tak czadu, że kocham go coraz bardziej
Się przeciąga, wypycha dupeczkę, aż brzuch mam kanciasty i kopie wszędzie gdzie popadnie

A czy Wy też macie taką wrażliwą okolicę pępka????
Mnie normalnie nikt w to miejsce nie może dotknąć, ani pogłaskać, bo dla mnie to bardzo dziwne/nieprzyjemne chyba nawet uczucie Trudno to opisać... mój Men o tym wie, że głaskać po brzuszku mnie może, ale dotykać pępucha (cały czas mam wklęsły) absolutnie nie.
Nieraz Szymuś jak się do mnie przytula to mnie dotknie a jak mam goły brzuszek to już w ogóle interesuje go bardzo i zaraz tam palucha wepchnie ta oż mnie ciary takie dziwne przechodzą Ja to zawsze byłam dziwna

takajedna pisz, pisz, pisz i jeszcze raz pisz. po to tu jesteśmy, żeby sobie pogadać Ja też do dziewczyn dopiero co dołączyłam i jakoś mnie przyjęły Fajnie mi tu i już się napaliłam na ten zlot czarownic

różyczka nie wiem do jakiego czasu dziecko powinno jeździć w gondoli, ale chciałabym żeby przez zimę przejeździł bo po co takiej małej pięknej istotce ma mróz i wiatr w buźkę dmuchać.

Aniaw ja z tym pępuchem mam identiko! Jeszcze wklęsły ale tak wrazliwy, ze hej, jakby tam skóra miala z 2 milimetry normalnie.

Aga wozek ladniutki,ja juz kupilam uzywany od znajomej tak sie napalilam ze troche zaluje teraz niby pozadny bo x-lander ale jakos ciezko sie prowadzi,kola pompowane,trojkolowiec ale to przednie prawie nie skreca! Moze by naoliwic troche sama nie wiem

różyczka mieszkanie to w Poznaniu jest juz puste.. przewieźliśmy nasze rzeczy do teściów... a to mieszkanie narazie będziemy wynajmować.

aniaw nawet nie wspominaj o pępku nie lubiłam nidy dotykać tego miejsca, no i nie lubię nadal..a nawet nie lubię gdy ktoś się głaszcze po brzuszku i dotyka sobie pępka hihi mój mąż się smieje ze mnie... no i powtarza często,ze ciekawy jest kto będzie synkowi pielęgnował pępuszek szczegłów,a mnie drażni

aga wózek fajny jeśli dobrze pamiętam różyczka też kiedys pisała o wózku w w podobnej kolorystyce.

Lucy nie strasz - ja też chce kupić x-landera tylko xa 4 kołowy

Ja tam sobie mysle, ze takie maluchy paromiesieczne to już nie bardzo chcą leżec tak cały czas na płasko i niestety obstawiam, ze w gondoli trudno bedzie nam zimę przejeździć, no ale spacerówka tez przeciez ma budkę, śpiwór na nogi sie zakłada i wio

Aska ja chcę wózek szaro-czerwony

różyczka tak mi się wydawało..ale widocznie coś namieszałam

zmykam, spać... 21 juz pora na nas

Miłego wieczoru Mamuski

Czyli bedziecie teraz mieszkac u teściow tak?

Takajedna wchodzisz w Twój profil i w Moje subskrypcje, usuwasz i musisz potem pamiętać piszac posta, zeby odhaczyc subskrypcję zanim naciśniesz DALEJ- no mi się jeszcze nigdy nie udało tego zrobić hehe

Lucy napewno będziesz zadowolona.
Moja znajoma ma wózek x-lander co prawda 4-kołowy ale wszystkie koła pompowane i jest z niego zadowolona. A jaki to dokładnie model, który kupiłaś? Może faktycznie wystarczy to koło nasmarować i będzie wózek jak ta lala

Ale widze, że w moim mieście dużo dziewczyn ma właśnie x-landery i jak narazie nie spotkałam się ze złą opinią

jak narazie tak. Nie wiem czy to dobry pomysł,ale nie mamy wyjścia.

Dżizassssssssss Aska nie wiem jaką masz teściową ale trzymam kciuki, żeby wszystko było ok
Ja przez moją mialam nerwoból w klatce wczoraj hehe

No nic...dobrej nocy w takim razie ale masz fajnie, ze widziałaś dziś swojego synka...zazdroszczę

różyczka mi się bardzo podobał x-lander xq. On ma dwa kółka malutkie obrotowe z przodu i dwa pompowane z tyłu. Prowadził się napradę niesamowicie leciutko (w sklepie ) Tylko ta gondola wydawała mi się taka maciusia i dlatego wybraliśmy navingtona.

Te przeprowadzki to masakra
My jak na razie zmieniamy często wynajmowane mieszkanka i już mnie coś trafia
W tym mieszkamy 4 miesiąc i już tu się w miarę zadomowiłam i już w przystosowałam pokoje do dzieci, wszelkie zabezpieczenia szuflad, szafek itd, przyzwyczaiłam małego do oddzielnego pokoju, dokupiliśmy tu mnóstwo rzeczy do pokojów, żeby było przytulnie i jakoś tak po naszemu i już czekam na dzidziusia.... a dziś mi men mówi, że chyba będziemy musieli poszukać czegoś innego, bo tak podlicza naszą kasę i ciężko będzie Zwłaszcza jak mój macierzsyński będzie niewysoki normalnie się załamałam jak on myśli, że ja jeszcze w tym miesiącu się przeprowadzę to chyba ocipiał

Ja na prawdę, powiem to już chyba po raz setny, podziwiam Was dziewczyny, które macie jeszcze remont, albo teraz są po przeprowadzce jak aska. Na prawdę szacuneczek. Ja chyba nie mam na to siły.