Zmiana wizerunku w ciązy i po porodzie

He he wiem,że sypie tu wam na każdym kroku przesądami a to tylko przez to,że teściowa,babcia sąsiadki kiedy bym na dwor nie wyszła to zawsze maja cos na ten temat do powiedzenia a ja sie strasznie boje roznych rzeczy przez te starsze kobitki:)

kolorowa olej je trochę bo ześwirujesz, przesądy ciążowe to dopiero początek, zobaczysz jak maluch się urodzi jakim mądrościami takie osobą potrafią zasypać

Moniq lepiej mnie nie strasz:) Dziękuje za wyrozumiałość

koolorowa faktycznie z tymi przesadami zeswirujesz niedlugo

Nie no tak tragicznie to nie jest:) Naprawde. Mam pare pytań co do cesarki jest tu jakies takie forum,bo nie moge znalesc.

www.zapytajpolozna.pl/forum/porod-forum/...a-czy-naturalny.html

Tutaj troche jest o cc

i tu trochę jest www.zapytajpolozna.pl/forum/po-porodzie-...ieciu-cesarskim.html

Ha ha jeszcze niedawno nie chciałam włosow umalowac a własnie siedze z farba na głowie,przekonałam sie:P

to i ja się włączę do rozmowy - ja również zauważyłam, że wiele dziewczyn w ciąży nie dba o siebie. i nie mam na myśli tego, że np. rezygnują z makijażu, szpilek czy supermodnych ciuchów, bo wiem, że często w ciąży ciało zmienia się tak, że niemozliwe jest zachowanie wyglądu sprzed ciąży. jak się ma żylaki, to się nie chodzi w szpilkach, jak sie dużo utyło, to obcisłe rzeczy raczej odpadają, a kiedy są duże problemy ze skórą, to trudno żądać super makijażu, prawda? chodzi mi raczej o to, że wiele kobiet - nie wszystkie, ale wiele, z którymi się spotykam - nie dba o siebie w ogóle! i to często dziewczyny, które znalam sprzed ciąży jako te "ekstra laski"! z brzuszkiem pozwalają sobie na wychodzenie z domu w poczochranych i przetłuszczonych włosach, ubraniu trzy numery za wielkim, a do tego wygniecionym jakby w nim przespały kilka nocy i z wielką plamą od np. lodów na brzuchu... naprawdę, wiele razy się z tym spotykam i wtedy taka baba wcale nie wygląda ślicznie, ale po prostu koszmarnie! oj, biedny ten mąż, co to wcześniej upolował super szpryche, a teraz z takim straszydłem się musi pokazywać, hehe dziewczyny, dbajcie o siebie! przecież to jest objaw waszego szacunku do siebie, swojego ciała, swojego męża i bobaska w brzuszku! kobiety w ciąży są naprawdę piękne, ale zaniedbane, wręcz zapuszczone odstraszają innych od siebie!

dodam, że sama - choć nie zarabiam wiele, nie jestem gwiazdą z wybiegu, to jednak dbam o stan włosów, lekki makijaż, o to, żeby ubranie było zawsze "do okazji", czyste i odprasowane... z tipsów zrezygnowałam i paznokci ładnych nie mam, a.e poza tym staram się dbać o siebie jak przed ciążą. i, mam nadzieję, nie wyglądam jak straszydło

No eash... Ja tam np nie uwazam sie do takich osób
mam 122cm w brzuchu i puki co (tfu tfu tfu) ani jednego rozstepu w piersiach 118 i to samo skóre mimo dwóch dziewuszek w brzuszku mam super ciaza wrecz mnie uratowała od problemów z cerą. Włoski myje regularnie umaluje sie ale raczej naturalnie by zakryc moje straszne wory pod oczami spuchniente oczy ciagle i tak przekrwione, ale wiesz chodze sama nie raz w spodniach od dresu swoich bo dupy ogromniastej noe dostałam ale w bluzach meza bo sie w nich dopinam tylko a w brzuch mi zimno i np nie mam co założyc bo mi tez zadna koszulka brzucha do konca nie zakrywa mam 2 tylko takie i jeden lzejszy sweterek i wygladam w bluzie jak bym chodziła w porosciaganych meza rzeczach bo rekaw zwisa i góra na barach luzna ale brzucha przewiac nie moge (u mnie jest inna pogoda NL wietrznie chlodno od morza) i nie zapne sie w nic innego chodzac po domu czesto mam upierdzielona koszulke na cyckach lub brzuchu gdyz z takim brzuchem trudno sie pochylic nad stolem zeby cyckow w talerzu nie umoczyc i zeby brzuch od gniecenia go nie bolal a doniesc widelec jak jest sie głodnym po całym dniu do buzi bez wypadku jest tez nie lada wyzwaniem i zeby wszystkich rzeczy nie upierdzielic to zazwyczaj chodzi sie w kilku bluzkach takich ktore sa gorsze lub maja gdzies plame nie do sprania bo trudno mi sobie wyobrazic zebym zakladala ładne koszulki na np upierdzielenie je w tłuszczu.
Takze sadze ze zastanie ciezarnej w takim stanie w domu nie jest wcale dla niej obraza i swiadectwem ze o siebie nie dba takze troszke chyba zagalopowałas subiektywnie bardzo bo np mnie takie cos obraza bo ja nie mam wyjscia i nie mam co zrobic ledwie sie ruszam i dycham no ale ja sie tam nie obrazam bo ja to mam problem z przekreceniem sie lezac z boku na bok bo brzuch boli i mnie z racji blizniakow nic nie obowiazuje procz wszystkich przywileji hehe a wiem ze nie o az takie scharakreryzowanie ci chodziło jak wyszło lub jak ja odebrałam tylko mysle ze wiecej zrozumienia bo wlasnie w ciazy mozna sobie na wszystko pozwolic i jest usprawiedliwieniem na wszystko a czy o siebie kobieta dbala czy nie wyjdzie po ciazy

Muszę się przyznac że pierwsze 3 miesiące nie dbałam za bardzo o siebie ciężko je zniosłam wymioty, jadłowstręt. Od jakiegos czasu zaczełam regularnie chodzic do kosmetyczki jutro wybieram się do fryzjera (nie mam koncepcji na fryzure zdam się na fryzjerke) i jutro obowiązkowo na zakupy jakieś nowe ciuchy dla mnie bo z połowy starych wyrosłam ale czasem lubie po domu założyc koszulke męża

Dziewczyny, nie rezygnujcie z dbania o siebie i ładnego wygladu w tym przepięknym okresie życia.

sama niedwano zostałam mamą i z myślą o Was załozylam sklep, który ma Wam pomóc być nadal pięknymi

dla przyszłych Mam - Gdynianek, Gdańszczanek i nie tylko:-) polecam sklep na Świętojańskiej 83, cała gama rozmiarów, nowoczesne, seksowne ciuszki, sprawiające, że kazda przyszła Mama poczuje się atrakcyjnie

Szczerze podziwiam kobiety, które niedługo po urodzeniu idą do pracy i oprócz opieki nad maluchem, domem, pracą mają jeszcze siłę na to, żeby zadbać o siebie, pomalować paznokcie, wydepilować brwi i ubrać się w modne ciuchy . Zresztą to samo tyczy się mam, które zostają w domu! Sama nie mam na to czasami czasu, chociaż na głowie mam jedynie pracę i dom. Zastanawiam się czy to nie jest tak, że im człowiek ma więcej do zrobienia, tym bardziej się mobilizuje. Mam nadzieje, że już wkrótce się o tym przekonam!

Na pewno im więcej się ma na głowie tym jest się bardziej zorganizowanym ale ja nigdy pięknie nie wyglądam jak jestem w domu, zmieniam się dopiero po przekroczeniu progu, nigdy nawet do sklepu nie poszłam bez makijażu

Chyba wiele zależy od tego, jak bardzo kobieta przykładała (bądź nie przykładała) wagę do swojego wyglądu przed ciążą. Jeśli kobieta miała wpojone nawyki, każące zrobić Jej makijaż przed każdym wyjściem z domu, zadbać o ładny i modny ubiór i fajną fryzurę, to w ciąży/po ciąży nawet gdy będzie zmęczona i na wszystko będzie brakować Jej czasu, postara się zadbać o swój wygląd, bo jak sobie odpuści, to po prostu źle się będzie czuć w swoim ciele. Jeśli jednak przed ciążą kobieta nie przykładała zbyt wielkiej uwagi do swojego wizerunku, to później na pewno nie będzie lepiej, tym bardziej, że właśnie dojdzie zmęczenie i brak czasu.