Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Lenka sliczna, Haniu fajnie ze podróż szybko i w miarę spokojnie. Wiem ze my to nie rodzina ale zawsze jesteśmy jakas pociecha.
My mamy taki kubek ale jeszcze Pawel go nie używa Szymkowi pasował ale u pawla musze najpierw przejść na taki z miękkim dziubkiem a potem ten bo narazie jest ble.
Wczoraj impreza u wrednej udana bo fajnie byli spotkać sie z dalsza rodzina mojego K. zdjecia wstawie jak mi prześlą bo my nie robiliśmy ale dzieciaki sie wyszalały szczesliwe, oni maja mieszkanie przy świątyni opatrzności Bożej i to takie bloki w kształcie podkowy strzezone a w środku ogródek i plac zabaw bardzo fajny, jeszcze mieszkancy złożyli sie dla dzieci na trampolinę taka ogromną wiec byl szal. Wyobraźcie sobie nowe mieszkanie umeblowane , wykończone, dwa pokoje z salonem połączonym z aneksem kuchennym, na parterze z ogródkiem a ona nie chce mieszkać tam z mężem bo u mamusi jej lepiej, no ale wiadomo mamusia gotuje, sprząta, pierze to jej dobrze nie wazne ze sie we wszystko wtrąca i robi awantury jak ktorys z wnuczków cos sobie obetrze czy nabije guza bo niby rodzice sie zajac dziećmi nie umieją. A tam szkoda gadac.
A na dzisiejszej imprezie strażackiej, w sumie fajnie tylko na skwarze 5 godz wiedzieliśmy na uroczystościach mój to stal na baczność w mundurze galowym a potem bankiet byl ale nie potańczyliśmy bo bylismy padnieci. Trochę pojedliśmy i wróciliśmy do domu okolo 19.00 bo zaczelam sie trochę źle czuć. Myślałam ze to moze wzdęcia ale w domu rozkrecilo sie na dobre atak kolki nerkowej teraz siedze w szpitalu czekam na wypis, juz jest ok ale czułam sie koszmarnie.Tel mi sie rozładowuje wiec nie wiem czy dam rade wstawic zdjecia na poczte z dzisiaj jak tak to jeszcze wpisze. Dobrej nocki papa.

Wstawiłam zdjecia na poczte ale to tylko mój mundurowy

Jest 4:15 pobudka na mleko a ja mam brak spania
Szósteczka masz przesrane z tą nerką P.S. mój chłop też ją ma kiedyś w nocy się wiercił a ja czekałam kiedy powie, że jedziemy w końcu nie wytrzymał i o 3 w nocy się obudził pytam jedziemy ? A on skąd wiesz- przeczucie. Wtedy jeszcze nie wiedział co mu jest konkretnie to był pierwszy raz i od tamtej pory juz świadomy jest.
Co do kamieni to jak była u nas pielęgniarka do małego to jakoś zeszedł temat na nerki i ona mówiła, że ma taką koleżankę co też to ma i jej się rozpuściły bo piła herbatę schilington- ona jest trudno dostępna w aptece czasem lub w sklepie zielarskim można dostać u nas niestety jej nie ma, w prawdzie znalazłam ją na allegro ale to od prywatnego sprzedawcy i tylko jedna aukcja jego była ale się bałam kupić bo to po pierwsze herbata z azji po drugie nie wiadomo czy orginał i nie wiadomo co w niej jest i skąd ją ma a to do picia więc lepiej uważać żeby nie zaszkodzić sobie herbatą nie wiadomego pochodzenia to jak kupować leki na allegro nie wiadomego pochodzenia wiec odpusciłam ale jakby było w sklepie zielarskim to bym kupiła, a w tym sklepie też sprowadzają ale przynajmniej wiadomo skąd i jakieś certyfikaty tam mają a tak z neta to strach.
Słyszałaś może o niej? Może w wielkim świecie tam mają u nas w zakątku zadupia to trudno dostać

5:00 czas spac

Aleksia dzieki nie słyszałam o tej herbatce ale popytam chętnie bym kupila, narazie mam skierowanie do urologa , na rtg wyszly 3 kamienie juz nisko nw cewce moczowej.
Tk poza tym to witam sie , mój znów wyjechał na tydzień ale pocieszam sie ze juz yjak wróci to na razie nigdzie nie będzie wybywać na tyle.
Pawel ma kaszel wiec musze go podkurować i znowu na szczepienie nie pójdziemy.
Miłego dzionka Papa

Popytaj tam w większym świecie pielęgniarka mówiła, że ta znajoma miała dość duże i się rozpuściły ale piła chyba ze 3 miesiące.
Ta pielęgniarka jak przyszłą jak się rozsiadła chwilę boba pooglądała a potem siedziała z godz i gadała o wszystkim okazało się że ona taka jest że jak przyjdzie do kogoś to długo przesiaduje ale miłą fajna babka po 50-tce.
Szósteczka to popytaj i daj znać czy jest to dziwo
Jeszcze jedno mam pytanie bo mąż mi nie powie jak to boli a ty rodziłaś i miałaś ten ból nerki więc co jest gorsze?

Dziś wyciągam basen na razie może nie nalejemy wody ale przynajmniej niech się z nim zapozna może się pobawi w pustym to nie będzie się bał wody w nim tak jak w wannie będę go oswajać

Dzien doberek

Mala jak juz usnela tak byly tylko 3 pobudki na piciu bo gorac okropny impobudkabo 7

Aleksia to Maly juz sie usamodzielnia

Szosteczka wdpolczuje tego bólu nerki

My juz mamy 26 stopni a ma byc ponad 30 :/ musze zainwestowac w wiatrak do sypialni bo okna na zachód sa i popoludniu tak sie nagrzewa ze sauna w sypialni pomimo ze okna i okiennice zamkniete także jak w ciemni idziemy zaraz na spacer póki az tak nie grzeje a popoludniu moze nad jeziorko sie wybierzemy
Moj mi zaladowal całą lodówkę owocami i warzywsmi tyle na niósł z pracy tylko pytanie co ja zrobie z avocado jak cala siatke mam

Milego dnia dziewczyny :*

Witam z gorącego balkonu

My się już tarzamy po trawie balkonowej bo jest juz 26 stopni...

Nie mam nadrabiania bo czytałam Was codziennie ale tak mało miałam czasu że nie wiem jakim cudem znajdowałam go na spanie...

Chciałyśmy z Wika złożyć życzenia roczkowe naszym juz roczniakom- więc Zosiu, Lenko, Oskarku, Pawelku, Bartusiu duzi, zdrowi i szczesliwi rośnijcie i wkraczajcie w ten dziwny świat :*

U nas bez zmian, w sumie ładnie śpimy w nocy i w dzień, ale jak gdzieś jesteśmy a jest śpiąca jest problem by zasnęła. Chodzi marudzi przewraca się ale nie zaśnie.
Górna dwójka ostatnio pisałam że się chyba przebija bo kiepskie noce mieliśmy ale już jest na wierzchu i ślicznie się szczerzy z kompletem na górnej półce, ale od 3 dni wychodzą nam dolne dwójki i popiskuje w nocy lecz śpi.
jest cudowna, kłóci się jak nie chce jej czegoś dać nie chce chodzić za rękę a z jedzenia to caly dzień mogłaby jeść parowki i ziemniaki! Nic więcej może dla niej nie istnieć.

Mąż wykorzystany w każdym tego słowa znaczeniu ale i tak mało czasu razem spędziliśmy bo cały czas był na budowie albo coś załatwiał. Teraz muszę zrobić malej zdjęcie do dowodu i wyrobić bo teraz mogłyśmy jechać z moim bo ich współlokatorów przez tydzień nie będzie a poza tym będzie szukał mieszkania w mieście i tylko z tatą i bratem aby każdy miał swój pokój a nie na kupie i ful kasy płacić.

Dobra, Wiki ubrana, uciekam i ja się ubrać, zjeść śniadanie i na miasto na zakupy. W planach mycie dwóch okien i zmiana firanek, zawieszenie siatek w okna bo te muchy mnie wprowadzają do szalu.

A co do picia to moja potrafi wydoić dziennie 3x butelke od Kubuś Go ona jakieś 300 ml ma ale jak są takie gorączki, a pija wodę lub jak jest znośnie na dworzu to kupuję Kubusia litrowego i to pije.
Pijemy z niekapkow lub szklanek ale ze szklanek mamy ladny dekold

Heloł

Zdjecia wstawie jak je pozbieram po rodzinie bo kazdy robil tylko nie ja :/ jakos nie bylo czasu.
Ale ogolnie udany grill tylko balony popekaly zanim goscie przyszli od slonca zoska wyglądała slicznie a ze juz ladnie sama kroczy to w tej sukni taka mala ksiezniczka, az mi sie plakac chcialo ze taka duza panne juz mamy.

Dostala basen, hustawke, rowerek, zestaw do piasku, ksiazeczke, kolczyki, pieniazki za ktore juz zamowilismy fotelik, kilka grajacych zabawek i wieloryba do wody na baterie jak sie naciska guzik to robi fontanne krecaca takze super sprawa do basenu.
Ja jej kupilam w pepcko jeszcze kostium i wczoraj siedzieliśmy przy basenie z owocami. i tylko taka focie narazie moge wstawic;)
A zarcia to mi tyle z tego grilla zostalo ze chyba bede przez tydz jesc i nie zjem.

A i wybrała kieliszek, różaniec i ciastko takze juz sie boję jak to dziadek powiedzial bedzie liczyc na różańcu ile kielonkow wypic a ciastko na przegryzke:p

Oskarku spoznione zyczenia bo ciotki wczoraj nie bylo.

Ale najlepsze bylo jak juz wszyscy poszli zoska zasnela a moj mnie przytulil i powiedzial ze super impreze zorganizowałam na roczek i sie rozplynelam;)

Dzis mam doktorka o 16 zośke odwioze do mamy ale nie wiem jak dam rade w taki skwar

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej mamusie!

No wypad sie udał Zosia grzeczniutka była

Zdjecia piekne widac ze imprezka udana Oskarek i Zosia cudni
Violcia a TY sexi mamuska ładny fryz ! jaki kolorek to jest ? ŁAdny

A mi goraco holerne jeszcze Dorotka łazi i mnie wkurza cały czas ględa

DZis musze na jakies zakupy zahaczyc bo mleko sie konczy ;/

szostec zka wlazłam na poczte i nie widze zdj ;/

Ja opalam białe nogi a moja panna rozwalona spi w najlepsze

a tu jak chodze sama


Malutka dobrze ze juz jesteś

Ika suuper ze impreza udana i Twoj docenil Zosua basenowa sliczna

sorkii ze bokiem ale niemam jak na telefonie zmniejszyc

Zosia śliczna w baseniku. I ekstra prezentów nadostawała i fajnie ze sie udało.
Ja wlasnie lubie w takich imprezach to ze potem nie musze zabardzo gotować bo ful jedzenia zostaje.

Malutka fajnie ze u was ok i ze maz odpowiednio wykorzystany, róbcie dowód u ruszajcie z tata w swiat bo nie ma to jak byc razem.

Karolka ja chętnie przyjmę avokado uwielbiam je.Mozesz mi przesłać

U nas tez upał. Wczoraj dzieciaki próbowały wieczorem basen podobno byly przeszczęśliwe nie wiem bo konałam w wannie z gorącą woda, odpowiadając na pytanie to porównałabym z bólem porodowym ale takim najgorszym i trwającym caly czas bez przerw jak przy skurczach u facetów podobno gorzej bo maja węższe te drogi moczowe.

Wysłałam zdjecia jeszcze raz poźniej skopiuje je do folderu zdjecia.

Zdjecia są w folderze zdjecia lub w załącznikach

Dzień doberek

Lenka widać że dziadkowi pomagałaś w sadzie Super, pięknie wyglądasz

Zosieńka jaka zalotnica w tym kostiumie

Gabi jak Ty ślicznie chodzisz no no

Haniu dobrze, że już jesteście cali i zdrowi czekamy na foty i na pewno Wam bedzie przyjemniej jak macie kuzynke z PL a rodzice już niebawem wpadna, zobaczysz szybko zleci.
Ika fajowo że impreza udana, nie mogło byc inaczej a Zośka będzie cukiernikiem alkoholikiem daj znać jak po wizycie
malutka wykorzystuj mężula ile wlezie hihi
Karolka ja za avokado nie przepadam ale możesz jakieś pasty porobić albo do sałatek dodać zdrowe jest więc zamiast masła na kanapkę też ludzie dają tylko miękkie musi być bardzo

U nas nocka jak zwykle czyli 0 pobudek, to ja lubię, robię teraz jeszcze listę zakupów juz zamówienie zrobione na wędliny i inne pierdoły na stół wiejski i na grilla też już zamówiłam mój małż mówi że zgłupiałam że tyle żarcia no ale ja zawsze tak mam więc mam nadzieje ze wszystko zjedzą

A panieński nie udany bo po 1 towarzystwo od drugiej strony panny młodej sztywne jak nie wiem, po 2 "sztywniaki"j miały jakies fochy co do organizacji, co chwile na cos było narzekane, nie tańczyły bo założyły szpilki do lasu ( a wiedziały gdzie będziemy) no i było im zimno. Tańcerz kiepski nie mówie tu o wyglądzie ale o szoł no i impreza umarła o 1 Na miasto nie chciały jechać bo im się nie chce , MASAKRA. No także tak

Cześć dziewczyny:) Witam po bardzo długiej przerwie, stęskniłam się za wami strasznie . Nie odzywałam się bo miałam bardzo mało czasu remont, praca . Potem ciężko było nadrobić. Wpadłam bo chciałam złożyć najlepsze życzenia Bartusiowi, Lence, Oskarowi,, Pawełkowi i Zosieńce mnóstwo wspaniałych przygód, cudownych przyjaciół szalonego dzieciństwa i dużo dużo zdrówka:)

Julia w soboęe też obchodziła urodzinki, mamy ma ło zdjęć bo jakoś czasu za bardzo nie było żeby je robić, a szkoda Mało też nie miała najlepszego humorku, akurat wychodzą jej zeby z tyłu .

A tutaj nasza mała wybrała kluczyki

i różaniec



Jako że nasza mała będzie kierowcą dostała bardzo trafiony prezent, pierwsze autko:)


Dostała też rowerek, kuchnie i pieniążki.