Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Hej
Tola śpi, a ja szukam opinii o naszych pediatrach. oczywiście do lekarza się nie dostałyśmy, pani w rejestracji zgarnęła opiernicz! jak to możliwe, że 2 dzień nie mogę zarejestrować dziecka?! rejestracja telefoniczna od 8, a ta do mnie, że rejestracja w ogóle jest od 7, więc pytam jak ona sobie wyobraża, że mam przyjść z chorym dzieckiem przed 7 rano i ustawić się w kolejce?! Na cholerę tyle kasy płaci się za Zus?! Sz też od 6 w pracy, jest z jednym pracownikiem, reszta poszła na zwolnienia, 2 dzisiaj będą zwalniać, bo narazili 2 firmy na straty nie wydając materiału, bo.... poszli sobie do domu!

Ehh Mufa współczuję. a to oni nie wiedzieli, że mała chora i przyszli?

Emme ja też tak miałam i wyżaliłam się Pani w aptece i ona mi powiedziała, że w takim wypadku mają Ci w ośrodku powiedzieć gdzie masz jechać, bo musisz się dostać do lekarza.

Naszej już przechodziło i specjalnie dzwoniłam i mówiłam Ani, co jest z Karo, ale oni stwierdzili, że już pewnie nie zarażą i że katar to nie choroba, a widać u nas antybiotyk na przeziębienie pomógł też na to świństwo.

mufa napisał:

Emme ja też tak miałam i wyżaliłam się Pani w aptece i ona mi powiedziała, że w takim wypadku mają Ci w ośrodku powiedzieć gdzie masz jechać, bo musisz się dostać do lekarza.

toż się spytałam co mam w takiej sytuacji zrobić to mi powiedziała "przykro mi, ale nie wiem"!

Szukaj nr do Waszego NFZu i dzwoń może tam rzecznik pacjenta Ci powie, bo to nie są żarty, albo podjedź do szpitala i powiedz że w Twojej przychodni Cię nie chcą przyjąć.

A ja bym tej pani z przychodni powiedziała, że skoro nie wie to co ona tam robi

Boże Emme co to za ośrodek!!!!!!!!!!!! U mnie rejestracaj do pediatry trwa cały dzien i obojętnie o której pójdę jestem zawsze przyjęta. Jak nie ma mojego lekarza to inny przyjmuje.

Ja bym jechała na pogotowie tylko tam chyba wymagają często skierowania od lekarza

Hejka
Buziaczki dla chorowitków Niech te choróbska szybko miną

Tomek właśnie poszedł z babcią na spacer a ja muszę ogarnąć mieszkanie i przygotować coś na późniejszy obiad a tak miiiii sięęęę nieeee chceeee, żeeee szokkkk

Emme, no szok

gdyby nie to, że zły mi ze złości leciały i Tola by mi na rękach nie płakała to pewnie bym tego tak nie zostawiła!
powiedzcie mi jakie Wy te syropy dawałyście na kaszel, bo muszę koniecznie jakiś kupić tego nie dam jej więcej

Ja daję Mucosolwan, on jest na rozrzedzenie flegmy i ułatwia wykrztuszanie. Podać go można max do 17:00. A i jeszcze jedno, jak podasz go rano to dziecko później kaszle cały dzień.
A przeciw kaszlowy na noc, żeby się Tomek nie męczył to Sinecod.

a myślicie że to ma być jeszcze syrop poniżej roku?

My dostaliśmy antybiotyk zamiast syropu.

Paulinko ja daję nurofenu 4ml (takie zalecenie lek) i na zmianę z paracetamolem.
Jeśli jeden nie zbije gorączki w 40 min trzeba podać następny i potem za 8 godz powtórka.
Lekarz nam powiedział, że jeżeli jest stan zapalny to trzeba podawać bez względu na to czy jest gorączka czy jej nie ma conajmniej przez 3 dni 3 x dziennie

Ale na tym syropie jest napisane, że nie stosować poniżej 3 r.ż. no chyba że o kroplach piszesz

no właśnie też czytałam ulotkę, chyba że jest jakiś dla małych dzieci

kochane,zdrówka dla Waszych maluszków

Zdrówka dla chorowitków!
U mnie była taka sama sytuacja jak u Emme.Rejestracja od 7 ja dzwoniłam po 7ej i już nie było miejsca(dziennie przyjmują chyba po 15 osób,czyli 30 bo jest 2 pediatrów)
Ja teraz podawałam flegamine junior(miałam z tamtego roku) nacierałam ją Vikiem i dawała syrop po roku Lipomal