Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

9 kończy mi się macierzyński ;/
ale dzwoniłam do pracodawcy i powiedział, że się dogadamy, bo to nie była moja wina.
w piątek idę do mopsu złożyć wniosek o dodatek do becikowego czy coś tam (to związane z dochodami), więc skoro to mi się należy to może i dostanę zasiłek wychowawczy (czy co to tam jest)

Witam, witam która chce parówkę ? (berlinki)

Emme cieszę się że jesteś, to na prawdę nie miało sensu przez jednostkę. Ja postanowiłam ignorować. Widzisz ile mam za Tobą stoi (raczej takiej ilości być "nie omamiła") tyle od de mnie

Groszku to świetnie

Co do urlopu ja miałam od razu liczone z tymi dwoma tygodniami.

Czuje się koszmarnie (mam nadzieje że nie jestem w ciąży) dziś jadę do ginekologa, plamię i to prawie 2 tygodnie aż się boję.

Dziewczyny czy wam też się tak pieni mleko jak je wstrząsacie ? I Mati dziś zrobił zieloną kupkę nie wiem czy mogło by to spowodować mleko ? Nie jad wczoraj nic nowego

Asiersa ja już pisałam Tomcio mua mua mua nasz wybawca ^^

Paulinka ja też prosiłam od razu o cały urlop macierzyński.

Sisunia dasz mi troszkę jagodzianki całej nie dam rady zjeść

Marusia jeszcze śpi ?

Emme napisał:

9 kończy mi się macierzyński ;/
ale dzwoniłam do pracodawcy i powiedział, że się dogadamy, bo to nie była moja wina.
w piątek idę do mopsu złożyć wniosek o dodatek do becikowego czy coś tam (to związane z dochodami), więc skoro to mi się należy to może i dostanę zasiłek wychowawczy (czy co to tam jest)

z tego co się dowiadywałam to jak należy ci sie ten drugi tysiąc to dostaniesz zasiłek wychowawczy i rodzinne. nie wiem jak jest z tym trzecim bo we wrocławiu się go nie daje

ale Monik dziś jest marudna mam nadziję ze nie będzie u mnie padać bo jak znowu nie wyjdę z nią na dwór to oszalejemy we dwie

Jagodzianki są malutkie
a mnie brakuje Szrenicy za oknem

Martynka pewnie że dam sama nie będę się objadać

Widzę że smakują Wam jagodzianki mojej mamy cieszę się

Martynko to mleko się tak pieni, dlatego ja nie wstrząsam tylko mieszam łyżeczką

ja też poproszę jagodziankę

Emme, będzie super jak Ci się uda

A ja jestem w trakcie wypełniania karty rejestracyjnej do bezrobocia

to fajnie by było zawsze to 400 zł, a o zasiłek nie składałam jeszcze. w piątek się wypytam.
wcześniej babka mi mówiła, że liczą się dochody wszystkich pracujących w domu, a jak spytałam raz jeszcze to że tylko moje.

mleko mi też się pieni, trzeba dobrze wymieszać, bo czasem potrafi zatkać się smoczek, ale lepiej łyżeczką mieszać, bo za dużo powietrza się tam wdaje.

jagodzianka mniam

a mój robak skończył dziś 5 miesięcy pół godziny temu. a zielone kupki jak się nie powtarzają to mogą być przez jedzenie. Monika jak dostała pierwszy słoik lub czasem mleko modyfikowane też takie robi

Moniczko STO LAT STO LAT od cioci Kasi i mini Groszka

Groszek, a te jagodzianki to z czym? hihi

Dobre dziękuje

Z jagodami najprawdziwszymi z Karkonoszy tylko Ciiiiiicho bo to już z KPN

Monisiu, serdeczne życzonka ode mnie i Tomcia

wiecie co czytałam sobie trochę kwietniówki i zaczęłam im dziwnie zazdrościć tej ekscytacji przed porodowej. nie wiem co się ze mną dzieję mam nadzieję ze nie jestem w ciąży bo coś ostatnio dziwnie się czuje do tego wczoraj plamiłam jak przy pierwszej ciąży i dalej nie mam okresu. zaczynam popadać w jakąś paranoje