Czy wszystko jest dobrze?

witam. mogę o coś zapytać? jestem w pierwszej ciąży i panicznie boje się poronienia. byłam już u lekarza, jestem w 6 tyg. ciąża ma umiejscowiona jest tam gdzie ma tętno już jest, wielkość dziecka również odpowiednia.
Ale pobolewają mnie jajniki, podbrzusze.. nie mam plamień ani krwawienia.. czy mam udać się do lekarza? czy to normalnym objaw wczesnej ciąży?
Nie chce wyjść na panikarę, ale boje się jakoś :/

To normalny objaw ciąży, jeśli pobolewania się utrzymują można brać magnez (zmniejsza odczuwanie rosnącej macicy i więzadeł) oraz nospę. Ból nie powinien być długotrwały bądź bardzo silny. Nie mogą mu towarzyszyć plamienia/krwawienia - wtedy od razu izba przyjęć...

Chyba tyle

a jak jest ból krocza? jakby ktoś dał mi coś u wejścia do pochwy i rozrywał na boki?

Hmm... ja myślę, że jeśli masz jakieś spore wątpliwości wybierz się albo do lekarza albo na IP i opowiedz o swoich wszystkich dolegliwościach. Ja miałam na początku takie bóle i dostałam leki...

Ja w pierwszych tygodniach miałam straszne skurcze, do tego stopnia że w nocy budziłam się z płaczem. Gin żeby nie szprycować mnie lekami dala mi aspargin na 10 dni, a doraźnie miałam wziąć nospe. Przeszlo mi po asparginie, a nospe wzielam raz bo nie wiedziałam już jak leżeć z bólu. Podobno jest część kobiet, które mają takie bóle i jesli wszystko bylo ok jak byłaś u lekarza to nie ma się co martwić.
Głowa do góry, hormony buzują i orgaznizm sam nie wie co się dzieje.

takie pobolewanie to normalne na początku. u mnie na początku nie było miło, zresztą teraz tez wciąż dużo dolegliwości, oprócz trawiennych to jeszcze ospałość, ratuję się choć troszkę ziołami Energia i Witalność w taką pogodę. Na szczęście aż takich bóli nie miałam ani nie mam w podbrzuszu

Bardzo proszę o pomoc! Właśnie zaczynam 14 tydzień ciąży, dotychczas wszystko było dobrze, Maluszek rozwijał się prawidłowo i nie było powodów do zmartwień. Niestety od tygodnia (dziś 8 dzień) męczy mnie biegunka... Biegam do łazienki od 8 do 12 razy na dobę, przez co czuję się trochę jak niewolnik w sowim domu, bo boję się wyjść, gdyż nie wiem, jak długo potrwa przerwa między wizytami w toalecie. Oczywiście dużo piję, stosuję dietę lekkostrawną, od 4 dni przyjmuję probiotyk, ale żadnych zmian nie dostrzegam. Nie wiem jak długo mogę tak czekać aż przejdzie?! Czy mogę wziąć jakiś lek? Na szczęście nie mam żadnych innych niepokojących objawów i między wizytami w łazience czuję się bardzo dobrze, no może trochę denerwuję się o Maluszka i o to czy ma czym się odżywiać, bo jednak moja dieta do bogatych i urozmaiconych teraz nie należy. Poza tym, przez ten tydzień schudłam już 1,5 kg, przez co obecnie mam 51,5 kg podczas gdy przed ciążą miałam 53 kg... Co mam robić? Będę kontaktować się z ginekologiem telefonicznie, bo raczej nie dojadę, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia i może mi pomóc?

inaneo ja ostatnio w ciąży miałam biegunkę (dochodziły do tego też wymioty) więc najprawdopodobniej była to grypa żołądkowa. Podobno można wtedy brać węgiel, więc ja go troche pobrałam. Ale u mnie trwało to może z 5 dni i nie było jakoś bardzo nasilone. Dziwię się że już dawno nie zadzwoniłaś do lekarza, jak najszybciej to zrób bo być może to coś poważniejszego niż zwykła grypa żołądkowa (chociaż i ona jest niebezpieczna w ciąży bo można się odwodnić więc trzeba dużo pić). Powodzenia życzę i daj znać co lekarz powiedział.

Lekarz powiedział, że ze spokojem mogę brać Smectę, więc od popołudnia w poniedziałek biorę. Cieszę się, bo właściwie zaraz po wypiciu mogę zapomnieć o toalecie przez klika godzin, ale już wiem, że po ok 5-6 godzinach muszę wziąć kolejną dawkę, gdyż bez tego znów biegnę do wc. Mam nadzieję, że jeśli dzisiaj będę brała odpowiednio wcześnie, to poza wczesnoporannymi wypróżnieniami, które mam za sobą, będzie spokój. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że poza niemal wodnistymi wypróżnieniami nie miałam i nie mam żadnych innych objawów! - nawet lekarz się zdziwił Zawsze dużo piłam, więc odwodnienie mi raczej nie grozi

inaneo to dobrze, że lekarz znalazł jakieś rozwiązanie, pozostało tylko uważać na dietę, żeby nie podrażnić brzucha

Ja miałam pare dni wymiotów, biegunki, bólów brzucha. Byłam u lekarza.
Na początek 1 dobę można wziąć max 3 dawki smecty, ale jest to lek. Więc po tej pierwszej dobie miałam brać enterol 2x1 tabletka (odbudowuje flore jelitową, zapobiega biegunkom), do tego ziołowy taninal 2x1 tabletka (przy grypach żołądkowych i biegunkach), do tego węgiel 3-4 razy dziennie 1 tabletka.
Przeszło