- Posty: 2480
- Otrzymane podziękowania: 24
- /
- /
- /
- /
- Dziecko w poczekalni
Dziecko w poczekalni
- ilona
- Autor
- Wylogowany
- Moderator
- 12.05.2010 Wiktor 26.09.2014 Weronika
Mianowicie będąc dziś u lekarza na wizycie kontrolnej zastałam sporą kolejkę dzieciaków w wieku przedszkolnym.... kichających, kaszlących i nie chce wiedzieć co jeszcze. Wiktor był ostatnim pacjentem, a zarazem najmłodszym. Nie było w poczekalni żadnej informacji, że małe dzieci tzn. do roku czasu wchodzą bez kolejki. ( w niektórych widziałam taki napis na drzwiach gabinetu).
Zapytałam grzecznie czy mogę wejść bez kolejki. I nie chodziło tu absolutnie o moją wygodę, czy czas bo mam go pod dostatkiem, tylko z obawy o pogorszenie zachwianego już stanu zdrowia mojego dziecka.
Babcia (ok 60 lat) z wnuczkiem (5-6) ryknęła na cała przychodnie: "no... gówniary narobią se dzieciaków, a później chcą, żeby je bez kolejki puszczać, czekać jak wszyscy, wszystkie dzieci takie same, tak samo chore"
Normalnie myślałam, że eksploduje, nie mogłam wydusić słowa.
Dziewczyny jak Wy robicie jak idziecie z maluchami na jakieś badanie czy coś???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
A że wszystkie dzieci takie same to się nie zgodzę, sześciolatkowi, nawet trzylatkowi, da się wytłumaczyć co to choroba i co trzeba robić, młodsze znoszą choroby dużo gorzej.
U nas bez kolejki wchodzą dzieci na pobieranie krwi, ale jest jeden punkt i dla dzieci i dla dorosłych
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilona
- Autor
- Wylogowany
- Moderator
- 12.05.2010 Wiktor 26.09.2014 Weronika
- Posty: 2480
- Otrzymane podziękowania: 24
ale wybrałam tą przychodnie tylko ze względu na panią doktor, która jest przede wszystkim kompetentna, miła i prawdziwym lekarzem z powołania.
Niestety przyjmuje tylko w tej jednej przychodni.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jedynaczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- mamuśka Mikołaja ^^
- Posty: 935
- Otrzymane podziękowania: 0
ja podobnie jak Mirella zapisuje sie na dana godzine i jaj przychodze z małym to nie ma nikogo i pan doktor czeka tylko na nas
moze trzeba było pogadac z pielegniarkami zeby zawołały was po nazwisku od razu po waszym przyjsciu...
czekac tyle czasu z takim maleństwem tez nie jest łatwo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0
albo Ilona jak bys sie zapytala ile to moze trwac i wtedy np za dwie godziny przyjedziesz, choc wiadome ze jak numerk przepadnie to jeszcze gorzej...
ludzie wcale wspolczucia dla innych nie maja, co taka babcia ma do roboty.. jedynie obiadek, na drutach domowe robotki i moze wypatrzywanie na listonosza,a nawet nie bo juz na konto biora.. wiec takie wlasnie sie najbardziej odzywaja, ja rozumiem wiek, ale prawda jest inna.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madzia89862
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 04-11-2009 najcudowniejszy dzień mojego życia
- Posty: 2124
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna-Rona
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 250
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie w przychodni lekarz wzywa po nazwisku i decyduje o kolejności przyjęcia (ogólnie jest zapis na godziny, ale jak jest cięższy stan to sam decyduje czy nie przepuścić innych) więc żadna "starucha" nie podskoczy. Tak też jest u pediatry...
Szkoda, że ta miła pediatra przyjmuje tylko w jednej przychodni. Nie zazdroszcze nerwów i życzę cierpliwości...
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia-sia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- codziennie uczymy się czegoś nowego:)
- Posty: 415
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas w prychodni dzieci zdrowe i chore mają to samo wejście, ale dwa różne końce korytarza. Poza tym jak nawet idzie się do dzieci chorych to dzieci do roku przyjmowane są bez kolejki, tylko dwie osoby muszę po drodze przepuścić, żeby się tak od razu przed szereg nie wpychać. A pzoa tym nie każde dziecko jest w takim samym stanie, bo jedno ma kaszel, a drugie będzie miało wysoką gorączkę i będzie się słaniać na nogach:(
ludzie są niemożliwi, ale na głupotę brak lekarstwa...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.