Testy owulacyjne 2

Dzień dobry dziewczyny
Co tak tutaj dzisiaj cicho?

Up

Mari! Gratulacje! Niech się córcia zdrowo chowa!
Miśka śliczna Oleńka
Martyna kurde a to ciekawe, bo ja w sumie teraz mam tak dobrane clo, że żadnych objawów nie odczuwam,a co cykl sa dwa ładne, wyrośnięte pęcherzyki. Zmienił się w sumie tylko dzień kiedy zaczynam je brać - teraz biorę od 3 dnia, a nie od 5 dc jak kazała poprzednia lekarka. Taka zmiana, a tak wiele znaczy. Bo u niej to nawet nic nie rosło ;/ A teraz pięnie rośnie i w zasadzie cykl jest niemal nieodczuwalny. Mam nadzieję, ze Twoja torbiel się wchłonie. Ja co cykl biore zastrzyk na pekanie, Ty też?

hejka
dzieki ze mi tak ost napisalyscie...
wiec mimo napietej atmostferki w domku staram sie az tak nie myslec zrobie test w dniu @
teraz mnie zlapalo przeziebienie do tego wiec moze wszystko jakos sie sklada ze zle sie czuje... bo juz 4 tyg chodzilam z kaszlem ale zawsze domowymi sposobami probowalam. a dzis dostslam antyb na 3 dni.. do tego w niwdziele zle skrecilam glowa i jakis miesien mi sie zablokowal... boli
takze takto moje radosne oczekiwanie wzielo w leb... nawet nie cwiczylam wczoraj ... dzis tez nie... i nie wiem czy jutro dam rade... bo to daje mi power....
a wy cwiczycie cos?
ja nawet mam plan dalej cwiczyc jakby sie udalo miec fasolke.. tylko wtedy inne cwiczenia....

gonia i stokrotka to tez sie troche nastresowalyscie w tych staraniach o fasolki.....
u goni widze taaaaaka dluga przerwa...
no najwazniejsze ze juz udalo sie wam
teraz trza odczekac spokojnie swoje

ziaa a ty na jakim etapie jestes?
u mnie pamietam jak o synka sie staralam.. obylo sie bez lekow ale tez 2 mies obserwowalismy bo jajeczka nie pekaly... plus do tego dwa cykle bezowu....moga sie trafic...
a tu w niemczech mowie lekarce o takiej obserwacji a ona mi mowi ze tu sie tego nie robi... zreszta to wogole glupia baba jest...
tylko mi robila krew i hormony ze wszystko super mowila i ze za duzo jakiegos meskiego hormonu ale to nie ma zwiazku... i ze niby owu jest ale od 6 mies nic...
stad pomysl na testy

dziewczyny super fotki maluszkow i gratuluje swiezej mamie!!!!
buziole

Martuska- Ja ćwiczyłam. Chodziłam na crossa - to takie kondycyjno-wysiłkowe ćwiczenia. Teraz od pozytywu:) nie chodzę, ale ćwiczeń bardzo mi brakuje. Jeżeli z dzidziusiem będzie wszystko dobrze i z samą ciążą to zamierzam chodzić na jakieś dozwolone ćwiczenia w ciąży:)

Ja z racji na swoją figurę (mam lekką nadwagę) wolałabym ćwiczyć, ale wcześniej mi było zakazane nawet chodzenie.
Wiadomo dzidziuś ważniejszy niż figura

Ziaa mi też ładnie pęcherzyki rosną. Mam dwa a nawet czasem trzy. Biorę tak jak Ty od 3 do 7 dnia cyklu. Jedną tabletkę. I zawsze po Clo brałam zastrzyk na pęknięcie. Zawsze też miałam monitoring i pęcherzyki pękały ładnie. Więc nie wiem skąd ta torbiel. A objawy miałam różne ale zawsze jakieś były. Lekarz mówi że to normalne.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miłego popołudnia!

Nati - to chyba dobre wieści? Zazdroszczę Ci ze masz gdzie wracać.

My dziś byliśmy na kontroli bioderek. Wszytsko ok Już nie musimy sięp okazywać...

Co tam u Was moje kochane staraczki i przyszłe mamuśki? No i mamuśki :PP hehe

Nas zasypało śniegiem....

magmusCudownie, że Wasze bioderka w porządku:)
Tak, bardzo dobre. Miałam wrocic od 1.stycznia, ale wtedy bylabym przeniesiona na inny oddział więc tak na szybko zdecydowalam ze wracam już. Ale żeby nie było za kolorowo to wśród badan ktore mam zrobić jest rtg klatki piersiowej a u mnie dopiero 20dc:(. Mam nadzieję, że uda mi się jakoś dogadac za lekarzem...
A żeby było jeszcze ciekawiej to Dawida rozklada jakieś przeziębienie, a chyba z dwa lata nie chorował...

U mnie jedna wielka kicha ;/
Nuda jak niewiadomo co, na dodatek takie dziwne sny mam, że z dzieckiem coś nie tak, rano budzę się bez mdłości i schizuję, że coś jest nie tak ;/
Teraz mdłości od południa męczą mnie tak, że szok ;/
Eh no to Wam tu pomarudziłam ;p Cały dzień nie ma do kogo gęby nawet otworzyć, na dodatek auto niesprawne, więc jestem całkowicie uziemiona na mojej wiosce ;p Czekam z utęsknieniem na wiosnę, może wtedy będzie lepiej )

Widzę same dobre wieści wspaniale

To i ja się pochwalę Kubuś ma się dobrze, rozwija się prawidłowo, obrócił się główką do dołu więc czeka nas poród sn (jeżeli nic po drodze się nie zmieni) tylko trochę mały ten mój mężczyzna ma 1212 g

Dzień dobry dziewczęta:)
Jak tam samopoczucie?
I radość z wszechogarniającego śniegu?

hej dziewczynki

stokrotko zima wkrotce minie nie smuc sie... bo burzy zawsze wychodzi slonce...
a tam gdzie mieszkasz masz jakis znajomyvh rodzine?
wlasnie bo pisalas ze nie mozesz za duzo miec ruchu...a jak dlugo masz sie oszczedzac?
moze choc spacer raz dziennie?

honka to ktory u ciebie tydz? czy mies? 6 mies?

nati dajniw ze wracasz zawsze to czlowiek ma jakies zahecie i sie wykazac... a o co chodzi z tym20dc?
nie znam was tak jeszcze dobrze i nie zjarzylam
magmus.... u mnie np. jakos leci... zostalo 7 dni do spodziewanej @ i wtedy chce zrobic test bo wczesniej sie jakos boje...
milego dnia dziewuszki

lalala jak umilic sobie czekanie

Martuska mam za płotem szwagierkę, ale to też dziennie się nie widzimy, ona do pracy, przy dzieciach porobić to tak czasu nie ma.
Kawałek dalej mam babcię, ale z nią to pogadać za bardzo nie idzie, a reszta kawałek dalej, tylko z tej wioski gdziekolwiek się ruszyć to pół dnia zejdzie ;p
A co do oszczędzania się to ja wolę huchać na zimne, nie chcę zrobić czegoś czego mogłabym żałować