Testy owulacyjne 2

Smerfetka między moimi starszymi chłopcami jest 1.5 roku różnicy i moim zdanie to jest najlepsza przerwa. Fakt swego czasu miałam urwanie głowy z malenstwami ale chłopcy mają super relacje i chodź czasami się biją to świata poza sobą nie widzą, jeden za drugim w ogień by wskoczył.

Honka- cudo:) oj aż nie mogę się doczekać kiedy swoje cudo wycaluje:) ale szybciutko do domu. Ja to 3 doby musiałam leżeć. A to tak teraz ogólnie jest że tylko doba? Smerfetka- według mnie to od wielu czynników zależy. Na pewno łatwiej z jednym maluchem niż dwoma. Plus że mała różnica wieku, podobny poziom myślenia więc powinny dzieci lepiej się dogadywać. Choć Ja bym się tak nie zdecydowała:) ale są dziewczyny które tak się decydują, więc jak czujesz się na siłach to pewnie-starajcie się

poki co to nie za bardzo czuje ze podolalabym, ale moze mi sie zminic przez najblizsze miesiace jesli mala bedzie spokojna, narazie mamy ciezki okres bo wychodza jej zabki jest bardzo marudna, ma problemy z zasypieniem, wiec jak pomysle ze mialabym 2 takich potworkow to czuje adrenaline moze jak zacznie pelzac badz raczkowac bedzie spo0kojniejsza, moze bardziej zacznie zajmowac sie soba, sama bawic i wgl, czy zle mysle? jakie macie doswiadczenia z waszymi dzieciaczkami kiedy zaczelay sie ruszac? trzeba poswiecac im wiecej czasu? czy jeszt troszke luzniej niz wczesniej?

Honka jest sliczny !!!!!
Smerfetka ja bede miala rok po roku, za pol roku moge Ci powiedziec czy dobra decyzja heheh jak na razie jest bardzo ciezko bo male dziecko i ciaza mam momenty zwatpienia. A czy lzej jak starsze ?? zalezy jak na to patrzec . U mnie Zu czy mala czy teraz non stop potrzebuje kogos blisko nie ma czegos takiego ze zajmie sie sama, owszem bawi sie sama oglada ksiazeczki ale ktos musi siedziec z boku ona co raz pokaze paluszkiem co tam fajnego wypatrzyla ale ze usiadzie sama oglada, a ja np zrobie obiad to takie cos w gre nie wchodzi. Co jest lzej to nosic nie trzeba odkad poznala jak fajnie mozna samemu chodzic to nie pcha sie na rece i ja ja biore za raczke i tak sobie chodzimy nawet na spacerki to z tym jest lzej Ale jak raczkowala to i tak sie pchala na rece ;p dopiero po roczku zobaczyla, ze wiecej spsocic moze sama na nogach ;p

Podsumowujac to mysle, ze jak Zu bedzie miala 3 latka maly 2 to bedzie duzo duzo latwiej niz z jedynakiem bo beda razem sie bawic

Milunia ktory to mc ciazy? jak to znosisz przy malej?

honka_18 napisał: Hej Kubuś zrobił nam w nocy niespodziankę i juz jest z nami. Waży 3.340 i juz się uśmiecha

Kochany chłopiec!
Nie musiała mama się meczyć, super!
GRATULACJE :*

Smerfetka, ale jak rok po roku?
Jeśli zaczniecie się starać po pierwszych urodzinach, to ciąża trwa 9 miesięcy,
córka urodziła sie w 2016, a ty urodzisz dopiero w 2018 spokojnie
My się staraliśmy odkąd mój pierwszy synek miał 3 miesiące. Zaszłam w ciążę jak miał ok 10-11 msc, ale ją straciłam, zaszłam ponownie jak miał chyba 13/14 msc więc tuż po roku i mam między chłopcami 22 miesiące różnicy.
Początki są proste bo po pierwszym szoku "co robić" jest ok, w końcu noworodek się nie przemieszcza.
Moim zdaniem mała różnica ma wiele plusów, dzieci nie pamiętają okresu bez siebie, są w sobie zakochane, mogą się szybko razem bawić, bo nie ma między nimi dużej różnicy mentalnej, później też łatwo, bo możesz dać dwójkę razem do przedszkola, szkoły, więc oszczędzasz na "logistyce". Na wakacjach też interesują ich podobne atrakcje.
Ja się mega cieszę, że wychodzę z pieluch raz na zawsze i będę miała już większych chłopaków.
Sprzedałam już wózek, chłopaki jeżdżą na rowerkach...
Oczywiście bywa ciężko, ale jak twierdzi moja sąsiadka która ma 6 lat różnicy między dziećmi "wolałaby mieć mniejszą różnice wieku" bo 1. starsza była bardzo zazdrosna o nowe dziecko 2., nie mogą się razem bawić bo nie mają poobnych zainteresowań 3. ze starszą trzeba już iść do szkoły, odrobić lekcje -
no i jednak człowiek się przyzwyaczaja do wygody z jednym, starszym dzieckiem i później nie chce się znowu wracać do pieluch
połowa mam, które poznałam w ciąży z pierwszym synem, zrezygnowała z drugiego dziecka bo jak same twierdzą, jedno już mają odchowane, a tu znowu trzebaby zaczynać od zera

Najłatwiej jest poki dziecko się nie rusza później już ma niezłe pomysły, ale każda faza ma swoje plusy i minusy
ja mam teraz 2 latka i 3,5 latka to już się super razem bawią, choć zdarza się, że nagle we dwójkę ryczą czy jeden chce wyjść na spacer a drugi nie
starszy już śpi całe noce, młodszy tylko raz w nocy wstaje, więc w porównaniu do zeszłego roku - jestem na dobrej drodze


ups, sorki, drugi post mi się wkleił, myślałam, że połączy.

kawa dopita, lecę szykowac im jakieś ubrania, póki siedzą w pokoju w namiocie

Honka gratuluję- śliczny synek

Gratulacje Honka Kubus jest sliczny

Honka gratulacje, zdrówka dla Was

Smerfetka my mamy różnicę 3 lata i 2 miesiące Chcieliśmy mniejszą, ale życie napisało nam inny scenariusz Taka różnica też jest fajna, bo starsza córka potrafi już sama się ubrać, zjeść, zająć się chwilę sobą, a ja mam czas dla młodszego synka

Honka. Gratuluje. Sliczny synus

A ja wczoraj bylam na ppierwszym potwierdzeniu ciazy i USG. Jest piekny pecherzyk 2,5 cm i zarodek 0,66 cm z SERDUSZKIEM Wg mnie bylo 6+6, wg USG 6+4. Jestem taka szczesliwa
Lozysko na przedniej scianie macicy, szyjka zamknieta, wszystko jest w porzadku

W piatek wychodze za maz, wiec wiele spraw na glowie i nie mam za bardzo czasu Was czytac

Honka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moje gratulacje Śliczniutki! Jesteście już w domku?

Dziewczyny.. powiem Wam tak, każda mam powie, ze różnica wieku między jej dziećmi jest fajna wiaodmo ehhehe. Każda róznica moim zdaniem ma swoje plusy i minusy

My przez weekend mieliśmy gości... teraz trzeba się ogarniać hehehe.

Ziajka - widocznie tak musi być a będzie dobrze

Dziękuję dziewczyny

Magmus tak wypuścili nas po 12 do domu

Annie gratuluję i życzę spokojnych juz 8 miesięcy

Honka zazdroszcze Ci podwojnie !!!
1 tego ze u Was tak szybko sie wychodzi... ja w klinice musze byc 48 godz
2 tydzien porodu nie za krotki , nie musialas tez dlugo nosic normalnie idealnie !

Annie gratulacje zdrowka dlaWas no i Wszystkiego Dobrego na Nowej Drodze Życia