Testy owulacyjne 2

aggi znaczy młodsza. Ale nie młodsza ode mnie. Zaledwie starsza o 2 lata ode mnie.
Godzina 15 leżę w łóżku , mam wszystko głęboko po wczorajszym.

Aggi No to super, ze kolejny krok wagowy zrobiony Jakieś nowe założenia, postanowienia, nowości w menu?
tłumaczę i objaśniam Brzmi hardcorowo , ale ogólnie polecam! Właściwie docyrałam się tylko tym i witaminą C 1000, bez leków.
U mnie juz chyba po owu. Coś tam testowałam w tym miesiącu, ale to takie o dupę roztrząsł, bo na wyjeździe odpuściłam i w sumie to nie wiem co było, jak było i kiedy było, ale chyba już było Na następny cykl Mąż zabronił kupować testów, a nie mam już ani jednego, także nie mam wyjścia

Dzis badałam prolaktynę czy ten lek działa coś jeszcze poza czyszczeniem mnie prawie codziennie

Nowa a ja tak miałam, że jakis tydzień po owu zrobiłam test owulacyjny znowu, bo mi się pokazało bardzo dużo plodnego śluzu, test pokazal dwie mocne kreski, chociaż nie byl to jeszcze pozytyw i też sobie pomyślałam, że może wtedy owu nie było i dopiero teraz jest. Mimo to olalam starania, a następnego dnia albo za dwa dni (już nie pamiętam) zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytyw oczywiście to pewnie przypadek, ale taka miałam historie to się nia dziele.
Nat szybko u Was ogłosili wyniki rekrutacji. U nas dopiero wczoraj się rekrutacja zaczęła i pptrwa do końca marca. zazdroszczę, ze Wlad się dostal, ja raczej na taki cud nie licze.
Brown piękny wynik progesteronu. Jakkolwiek to się zakonczy, to przynajmniej wiesz, że z progesteronem nie masz problemu, a to bardzo ważne. Ja taki wynik miałam juz w potwierdzonej ciazy, także może jednak coś jest na rzeczy.

o proszę ja jak Aggi siedzę z herbatką i nadrabiam albo przynajmniej próbuje nadrobić te miliony

Pumcia miałaś usuwać fotki po 5 minutach a nawet mi się udało załapać i zobaczyć cudnie wyglądasz, chociaż ten mejkup nie do końca mnie przekonuje no ale weź tu zrozum nowe trendy

aggi u mnie testowanie owu ruszyło, dzisiaj 17 dc. ja też wiem gdzie jest szyjka ale nie ogarniam czy wysoko/nisko, twarda, otwarta ło matko

Cornick obalam teorię Twojego chrześniaka Zośka ujawniła się dopiero w 26 tc

Nati ładne maliny czekam na takie u mnie za kilka dni

Nowa odkąd się znowu staram to moje podbrzusze szaleje gdybym chciała zinterpretować znaki jakie mi daje to bym miała po 3 owu i 4 @ w każdym cyklu także u mnie to chyba z głowy idzie sygnał

no dobra więcej nie ogarnę za jednym razem Zośka jeszcze kima (w ogóle to w dzień kima w swoim pokoju ), czas dokończyć robić obiad

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A ja mam jeszcze pytanie odnośnie testów. W tamtym cyklu miałam te różowe, zaczęłam robić w 7dc i druga kreska była, słaba, bo słaba ale widoczna. I później z dnia na dzień robiła się ciemniejsza. Teraz mam niebieskie, wczoraj zaczęłam stosować, był 10dc i drugiej kreski nie ma wcale. Dziś to samo. Czy one troszkę inaczej działają?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Paula może niebieskie są mniej czułe. ja mam z zieloną końcówką i przy staraniach o Zośkę nie miałam żadnych kresek a potem nagle bum i maliny, teraz mam te same testy i pojawiają mi się blade kreski codziennie - także organizm też może się zmienić

Dziewczynki widzę żyjecie
Ja w końcu pracownicze sprawy pozałatwiałam i troszkę odpoczywam...
Może w tym miesiącu będzie bardziej owocnie dzidziusiowo
Testów nie robię bo mnie stresują, stawiamy na swobodę
Może na zbliżającą się wiosnę organizm pozytywnie zareaguje i w końcu uda mi się zostać mamuśką
Pełna pozytywnych myśli i nadziei życzę miłego popołudnia

sandra aha nie przejmuj się, twoje życie twoja sprawa a inni niech sobie mówią co chcą.

ziaa no no nadal nie tknelam słodyczy miałam postanowienie do świąt ale chyba przedłuże marze by stracić te 6 z przodu i nadal jest to priorytet amen o matko to z tymi zatokami to sama sobie zrobilas?! podziwiam.... ważne że pomogło

moofka ooo to niemal na jednym wózku jedziemy, u mnie 14dc

cornick tylko spokojnie kochana! Masz nasze kciuki daj znać co Twój lekarz powie

paula może mają mniejszą czułość niż różowe?? Sprawdzalas??

Aggi teraz sprawdziłam i zielone mają czułość 10 a na różowych nie ma nic napisane

aggi to co idziemy razem na grudzień? będzie wątek z przytupem która tam jeszcze się nie załapie już na listopad? bierzemy wszystkie

Z tymi cyklami to u mnie różnie jest, Czasem 30 a czasem 40 dni, a przy tym mam jeszcze krwawienia między miesiączkowe. Teraz po zabiegu lekarz kazał działać, bo mam tylko kilka cykli zanim odrosną polipy endometrialne. Przeważnie do pół roku odrastają. Później pewnie znowu będzie ich usuwanie... W czwartek pójdę na bete a jak nic nie pokaże to dla pewności za tydzień powtórzę . @ Mam dostać około 24 marca ale po tym zabiegu to pierwsza miesiączka może się przesunąć. Dziś mam delikatne bóle bardzo nisko w brzuchu, no i temperatura kolejny dzień ciut większa:D więc jest nadzieja zobaczymy. .A jeszcze piersi bolą, ale inaczej niż na okres w sumie same sutki, no i w niedziele miałam jednorazowe plamienie. Nie chce sobie wkręcać ciąży, ale 3.04 mam urodziny i fajnie by było dostać od Pana Boga prezent w postaci małej fasolki:D

Pumcia jak ja dzwoniłam nikt mi tego nie powiedzial i musialam latac ...
Jeszcze jak jestes na bezrobociu musisz zawiezc deklaracje z urzedu pracy ze np masz zasilek (jesli sie skonczyl to tez, ze zakonczony )
Kuźwa z tym jednorazowym becikowym jest wiecej turbacji niz z tym 1000 kolezanka zalatwiala to chyba tylko akt urodzenia trzeba bylo i wiecej oswiadczen, a tutaj to masakra az sie odechciewa tej kasy...
aggi co do wozka to mam wlasnie dosc swojego 3 w 1 , jest fajny lekko sie prowadzi ale cholernie ciezki i duzo miejsca zajmuje... jakbym miala duzy metraz to bym bardzo byla zadowolona a tak to juz nie moge sie doczekac kiedy sprzedam

Nefri- to pewnie był przypadek- jeden na milion Fajnie by było, ale nawet tak psychicznie to z jednej strony bym chciała a z drugiej obawy. Więc zdecydowanie się nie nastawiam, że chce teraz już
Moofka to długie masz cykle. Jeszcze dłuższe czekania
Cornick- obyś wreszcie usłyszała coś pozytywnego.
Helena- no to trudno coś powiedzieć. Może z bety już coś wyjdzie. Ja pozytyw owu miałam 7.marca-czyli 10dc. Czyli tak jak ostatnio. Według tych wyliczeń to @ będę miała w środę To już nie tak długo

a teraz jeszcze czuję takie hm pykanie z lewej strony baardzo nisko w brzuchu i znowu lekko zaplamiona bielizna....