Mamusie Wrzesień 2014

Witam

Cieszę się że z maluszkami wszystko w porządku i trzymam kciuki za kolejne badania.

Ja mam w końcu pierwszą wizytę u położnej w piątek ( niestety u tej której szczerze nienawidzę, znowuż będzie mnie stresowała całą ciążę, no ale nie ważne) najważniejsze jest to że zadzwoni do szpitala i umów mnie na USG tak bym chciała wreszcie zobaczyć moje maleństwo.

witam
Jusia te badania sa miedzy 11a 13 tc wiec wydaje mi sie ze na nastepnej wizycie zrobi Ci lekarz to genetyczne badanie

Maniula umowilam sie do tych Katowic dopiero na 24 lutego heh ale juz sie boje

Honka to dobrze ze wkoncu bedziesz miec to usg bede trzymac kciuki

Hej.

Gratuluje Malenstwa=)

Ja mialam dzis I USG. Pani dr powiedziala ze narazie wszystko ok, ale to bardzo wczesna ciaza i narazie jesli sie cieszyc to po cichu i we wlasnym zakresie. Mam przyjsc za jakies 3 tyg=)

Zycze wszystkim duzo podwojnego zdrowia, spokoju i cierpliwosci=)

Hej dziewczyny ale sie orobilam przy tych pierogach wiecej sie nei podejmuje. jestem jakas slaba, bardzo szybko sie mecze nie weim jak inni normalnie funkcjonuja...

Alba niom wczesna a ja juz roztrabilam ze jestem w C :/ nie weim czy dobrze

Gosia a u ciebie lek nie robia takich badan ze musisz az jechac do innego miasta? to pewnie jakies specjalne badanie...

wczoraj moja kolezanka ktor aporonila w okolicach sylwestra odebrala badanie histopatologiczna...ciekawa jestem czy wiadomo co z maluszkiem czemu tak sie stalo

nio szykuje sie do pracy... milego dnia

Czesc kobitki
Longa to dobrze ze wszystko oki oby tak dalej a foteczka gdzie?

Jusia to widze ze nie tylko ja tak mam ze slaba jestem pochodze troche i musze sobie siasc bo nie daje rady ale pierogami to moglabys sie podzielic bo ochoty narobilas . Do Katowic mam100km ale jade tam bo maja specjalistyczny sprzet na ktorym wszystko widac nawet wszystkie kregi w kregoslupie i wszystko dokladnie sprawdzaja nawet pecherz dziecka. Bylam tam juz raz w tamtej ciazy i powiem Ci ze warto jechac bo przynajmniej wszystko dobrze pobadaja

Jusia z tego co wiem to takie badanie tam kosztuje ok 280zl ale ja cale szczescie mam je za darmo dostalam juz skierowanie ze wzgledu na to ze tamte ciaze stracilam tzn nie przez to ze poronilam tylko przez to ze u mojej corki wykryto smiertelne wady a teraz dochodzi mi ta listerioza jeszcze. A co do pracy to ja wiem ze raczej do mojej nie bede miec powrotu ale poszlam na L4 bo dziecko jest dla mnie wazniejsze porozmawiaj z szefowa moze zmieni Ci stanowisko na lzejsze? A czym sie zajmujesz?

rozumiem, oby teraz dzieciatko bylo zdrowe

u mnie nei ma opcji zmiany stanowiska, na tym stanowisku na jakim pracuje niestety ale jestesmy wykorzystywane bardzo aby inni mogli wiecej zarobic a jesli sytuacja sie pogorszy bo moze tak byc to po ciazy zloze podanie o przeniesienie i moja szefowa nie bedzie miala nic do tego...

bylam z corcia w przedszkolu na zajeciach 2 godzinnych, byla taka niegrzeczna 3 razy ja z sali wyprowadzalam a na koniec dostala lanie w domu jest grzeczna, kochana, ladnei sie bawi a jak gdzies idziemy to sie popisuje, rozrabia niesamowicie dzieci uczestnicza w zajeciach pokazuja mowia a ona tylko biega i rzuca przedmiotami a wiem ze normalnie taka nie jest ech...

hej dziewcyzny czemu sie nei odzywacie?? agladacie tu troche??

cwiczycie moze?? tzn przytylam juz 5 kg i chcialabym sie troche poruszac, macie moze namiary no na youtube na jaies cwiczenia dla ceizarnych??

Hej Jusia, chyba każdy zajęty swoimi sprawami a powiedz, jak poinformujesz już w pracy o ciąży nie mają obowiązku przenieść cię na inne, lżejsze stanowisko? Chyba takie jest prawo? Ja akurat pracuję u siebie i ile pracuje tyle zarobię to też trudna sytuacja bo pracy nie mam lekkiej ale nikt inny tego za mnie nie zrobi. Eh taki nasz los

A córcia dała w kość chciałabym mieć już takie rozterki

buziaki!!!

Hej
No cos slabo u nas z frekwencja na forum moze jak nas bedzie wiecej to sie troche orzywi

Maniula tez mi sie wydaje ze pracodawca ma obowiazek przeniesc na lzejsze stanowisko

Jusia co do cwiczen to nie pomoge bo nie znam zadnych ale sprawdz wlasnie na necie moze jakies sa

hej Laseczki

Melduję się po usg, Kropka ma 9,5 mm i serce bije 138/min Wszytko jest ok. Gorzej z moim samopoczuciem, ale daję radę

Zdrówka!

Hej dziewczyny

Zoi super ja mam usg w poniedzialek ale nadal mam te cholerne uplawy chyba lek nei zadzialal...

nio corcia dala popis, bylismy na angielskim dla maluszkow i rozrabiala strasznie, wstyd mi za nia bylo, ale nastepnego dnia pamietala wszystkei slowka ktore byly

no szefowa mnei nei rpzeniesie bo u mnei nei ma innych stanowisk, pracuje w szpitalu takze nie ma takiej mozliwosci, teraz jestem goscinnie na innym oddziale ale cos dziewcyzny przebakuja ze musze juz wracac do siebie a u mnei sie ciezko pracuje, neiraz caly dzien nic nie jadlam i siusiu nei szlam bo nei bylo kiedy a do tego chorzy naokolo i ogromny stres bo wszystko ma byc na juz i jak sie nei wyrobie do 15 30 to musze po godzinach zostac i dokonczyc, a jak jestem goscinnie to luzik wychodze najpozniej o 13 i 70% mneij obowiazkow...

a nie chce isc bez potrzeby na zwolnienei bo chce wziac roczny macierzynski, a umowe o rpace moge tylko o rok przedluzyc potem jak cos bede musiala na wolontariacie pracowac, czyli im wiecej zwolnienia tym krotszy macierzynski

zobaczcie, chce corci kupic takie lozeczko, co myslicie??
allegro.pl/show_item.php?item=3903367898...8a05ab6d91f2d6ed1ca0


mam ochote na szprotki w pomidorach :DDDDD

Witam

Jusia lozeczko swietne bardzo mi sie podoba

Julka Witaj i zagladaj czesciej

Zoi to dobrze ze na usg wszystko oki wyszlo

Dziewczyny myslalyscie juz nad imionami dla malenstwa?

Witam
Gosia my imiona już wybraliśmy, na dzień dzisiejszy będzie Martha albo Arthur, albo jedno i drugie (bo usg jeszcze nie miała więc wszystkiego można się spodziewać )

byłam u położnej:teraz co drugi dzień mam jakieś badania i czekam na zaproszenie ze szpitala na USG

w domu mam sajgon w piątek cały dzień pilnowałam dzieci znajomej( chłopczyk 1,5 roku,i dziewuszka 2,5) + mój mały bączek , dzisiaj też mają u mnie być + czterolatek którego pilnuje w weekendy osiwieje chyba
przepraszam że tak egoistycznie ale Adaś ciągnie mnie za nogi, postaram się nadrobić jutro

miłej niedzieli